-
1. Data: 2010-02-15 08:04:38
Temat: Kwestia Prawa Autorskiego
Od: Buster <r...@w...p.lodz.pl>
Witam.
Ostatnio zaintrygowała mnie czysto teoretyczna kwestia odnośnie Prawa
Autorskiego. Wyobraźmy sobie sytuację. W roku 2000 otwieram firmę
zajmującą się obrotem złomu o nazwie "Złomek". Zastrzegam sobie nazwę i
logo. 6 lat później w Polsce wychodzi film "Auta", w którym w polskim
tłumaczeniu występuje autko o imieniu Złomek. Czy w takiej sytuacji, ja
jako właściciel praw do nazwy Złomek, mogę dochodzić swoich praw i na
jakiej podstawie? Podkreślam jeszcze raz, czysto teoretyczna sytuacja.
-
2. Data: 2010-02-15 08:39:36
Temat: Re: Kwestia Prawa Autorskiego
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 15 Feb 2010 09:04:38 +0100, Buster napisał(a):
> Podkreślam jeszcze raz, czysto teoretyczna sytuacja.
Zatem czysto teoretycznie -- możesz.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
3. Data: 2010-02-15 10:34:32
Temat: Re: Kwestia Prawa Autorskiego
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "Buster" <r...@w...p.lodz.pl> napisał
> Ostatnio zaintrygowała mnie czysto teoretyczna kwestia odnośnie Prawa
> Autorskiego. Wyobraźmy sobie sytuację. W roku 2000 otwieram firmę
> zajmującą się obrotem złomu o nazwie "Złomek". Zastrzegam sobie nazwę
Odróżnij proszę zastrzeganie znaku towarowego od utoworu w postaci
oryginalnej, fikuśnej nazwy.
Jeśli zastrzegasz znak(nazwę) w Urzędzie Patentowym, to podajesz klasy
działalności dla jakiej zastrzegasz (za każdą kolejną płacisz). Pewnie
będzie jakaś klasa na prowadzeniu skupu złomu, obrotu metalami itp. I tylko
w tej klasie masz ochronę.
> logo. 6 lat później w Polsce wychodzi film "Auta", w którym w polskim
> tłumaczeniu występuje autko o imieniu Złomek.
To zalezy, czy przyjąć, że "Złomek" to jest samoistny utwor w sensie prawa
autorskiego (tzn. jest na tyle oryginalny, niepowtarzalny i naznaczony
piętnem twórcy). Wydaje mi się, że samo słowo "złomek" takich cech nie
posiada i nie możemy tu mówić w ogóle o prawach autorskich.
-
4. Data: 2010-02-15 17:27:25
Temat: Re: Kwestia Prawa Autorskiego
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 15-02-2010 09:04, Buster pisze:
> Witam.
> Ostatnio zaintrygowała mnie czysto teoretyczna kwestia odnośnie Prawa
> Autorskiego.
To nie jest kwestia prawa autorskiego tak tytułem wstępu.
> Wyobraźmy sobie sytuację. W roku 2000 otwieram firmę
> zajmującą się obrotem złomu o nazwie "Złomek". Zastrzegam sobie nazwę i
> logo.
Czyli rejestrujesz działalność gospodarczą (np. osoba fizyczna, spółka)
pod firmą "Złomek".
> 6 lat później w Polsce wychodzi film "Auta", w którym w polskim
> tłumaczeniu występuje autko o imieniu Złomek. Czy w takiej sytuacji, ja
> jako właściciel praw do nazwy Złomek, mogę dochodzić swoich praw i na
> jakiej podstawie? Podkreślam jeszcze raz, czysto teoretyczna sytuacja.
Art. 43(10) Kodeksu cywilnego. Aczkolwiek przy takim konflikcie
oznaczenie działalności gospodarczej <==> nazwa własna bohatera filmu
spodziewałbym się oddalenia powództwa bardziej niż zasądzenia czegokolwiek.
--
.B:artek.
-
5. Data: 2010-02-16 08:23:41
Temat: Re: Kwestia Prawa Autorskiego
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał
> Zastrzegam sobie nazwę i
>> logo.
>
> Czyli rejestrujesz działalność gospodarczą (np. osoba fizyczna, spółka)
> pod firmą "Złomek".
Nie. Rejestracja działalności to nie to samo co zatrzeżenie znaku.
Sama rejestracja działalności niczego nie zastrzega, a naruszeń możesz
dochodzić na zasadach ogólnych (Kodeks Cywilny, o którym pisałeś, przepisy o
nieuczciwej konkurencji), jedynie gdy ktoś ewidentnie wchodzi Ci w szkodę i
potrafisz tego dowieść.
-
6. Data: 2010-02-16 08:49:59
Temat: Re: Kwestia Prawa Autorskiego
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 16-02-2010 09:23, Piotr [trzykoty] pisze:
> Nie. Rejestracja działalności to nie to samo co zatrzeżenie znaku.
> Sama rejestracja działalności niczego nie zastrzega, a naruszeń możesz
> dochodzić na zasadach ogólnych (Kodeks Cywilny, o którym pisałeś,
> przepisy o nieuczciwej konkurencji), jedynie gdy ktoś ewidentnie wchodzi
> Ci w szkodę i potrafisz tego dowieść.
Ja to wiem, ale przeczytaj co chce zrobić autor wątku. "(...) otwieram
firmę (...) o nazwie "Złomek" ".
--
.B:artek.