Witam Szanownych,

Nie wiem , czy to dobra grupa ale jak sadze wielu z Was ma podobny problem
za sobą
wiec zapytam o dokumenty o które powinienem zapytac sprzedajacego a których
bezwzględnie wymagać.

Na chwile obecną właściciel przedstawie mi mapkę sytuacyjną i wyciąg z
ksiąg - mówi , że to wszystko co ma i wszystko co jest mi potrzebne. Na oko
wydaje sie za mało, chciałbym zobaczyc jakąś dokumentacje techniczną - tej z
kolei twierdzi ze nie ma. Dom wg. tego co mówi został wybudowany w 2004 r,
wiec takie rzeczy nie powinny być niczym odkrywczym.

pozdrawiam
LC

do góry

Użytkownik "zxc" <z...@z...pl> napisał w wiadomości
news:g36kf4$f15$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam Szanownych,
>
> Nie wiem , czy to dobra grupa ale jak sadze wielu z Was ma podobny problem
> za sobą
> wiec zapytam o dokumenty o które powinienem zapytac sprzedajacego a
> których bezwzględnie wymagać.
>
> Na chwile obecną właściciel przedstawie mi mapkę sytuacyjną i wyciąg z
> ksiąg - mówi , że to wszystko co ma i wszystko co jest mi potrzebne. Na
> oko wydaje sie za mało, chciałbym zobaczyc jakąś dokumentacje techniczną -
> tej z kolei twierdzi ze nie ma. Dom wg. tego co mówi został wybudowany w
> 2004 r, wiec takie rzeczy nie powinny być niczym odkrywczym.
>

Po oddaniu budynku miał prawo dokumentację budowy wyrzucuć bo nie jest już
formalnie potrzebna. Fakt natomiast, że zdjecia instalacji czasem się
przydają. Ale to już tylko dobra wola. Do aktu notarialnego zasadniczo
potrzebny jest tylko właściciel oraz jego dowód osobisty. Notariusz powinien
osobiście sprawdzić księgę wieczystą w sądzie a nie tylko obejrzeć odpis.

do góry

William pisze:

> Po oddaniu budynku miał prawo dokumentację budowy wyrzucuć bo nie jest
> już formalnie potrzebna. Fakt natomiast, że zdjecia instalacji czasem
> się przydają. Ale to już tylko dobra wola. Do aktu notarialnego
> zasadniczo potrzebny jest tylko właściciel oraz jego dowód osobisty.

Tak? A na jakiej podstawie notariusz zawnioskuje o wpis w KW? Na
podstawie dowodu osobistego wlasciciela nieruchomosci?

> Notariusz powinien osobiście sprawdzić księgę wieczystą w sądzie a nie
> tylko obejrzeć odpis.

Jasne. Bo nie ma nic innego do roboty tylko latac do sadu i osobiscie
sprawdzac 50 ksiag tygodniowo. :>

do góry

zxc pisze:
> Dom wg. tego co mówi został wybudowany w 2004 r,
> wiec takie rzeczy nie powinny być niczym odkrywczym.

Jak ma pozwolenie na uzytkowanie to po co mu te dokumenty trzymac?

do góry

Dnia Tue, 17 Jun 2008 20:13:11 +0200, Heming napisał(a):

> Jasne. Bo nie ma nic innego do roboty tylko latac do sadu i osobiscie
> sprawdzac 50 ksiag tygodniowo. :>

Jeśli notariusz swoją robotę traktuje poważnie to zatrudnia do tego celu
specjalnie osobę, która cały czas swojej pracy spędza czy to w KW czy KRS
czy innych czytelniach tego typu.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Aleje Jerozolimskie budowa stacji: http://tiny.pl/kq2b

do góry

On Tue, 17 Jun 2008, William wrote:

> Użytkownik "zxc" <z...@z...pl> napisał
[...]
>> Na chwile obecną właściciel przedstawie mi mapkę sytuacyjną i wyciąg z
>> ksiąg - mówi , że to wszystko co ma i wszystko co jest mi potrzebne. Na oko
>> wydaje sie za mało, chciałbym zobaczyc
>> jakąś dokumentacje techniczną - tej
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> z kolei twierdzi ze nie ma. Dom wg. tego co mówi został wybudowany w 2004
>> r, wiec takie rzeczy nie powinny być niczym odkrywczym.
>
> Po oddaniu budynku miał prawo dokumentację budowy wyrzucuć bo nie jest już
> formalnie potrzebna.

Ale dokumentacja budowy a dokumentacja budynku to dwie różne rzeczy!
AFAIK ta druga "ma być".
Zetknąłem się z tym w praktyce tylko w zakresie regulowanym przez
ustawę o własnosci *lokali*, ale sądzę iż dotyczy wszystkich budynków
mieszkaniowych (czy mylę się?)
O ile wiem praktyka bywa właśnie taka, że tej dokumentacji... nie ma :>
a z okazji tego, że powcinało np. przy okazji wojen nie tylko takie
dokumentacje, to nikt nie łazi i nie rozstrzeliwuje nie posiadających
tych papierów.

pzdr, Gotfryd

do góry