-
1. Data: 2004-09-23 13:43:12
Temat: Kupiłem czego nie chciałem
Od: "CLaw" <c...@p...onet.pl>
Witam
Mam nastepujący problem. Kilka miesięcy temu otrzymałem z Francji coś w
rodzaju ankiety do wypełnienia. Chodziło o informacje o rodzaju działalności
firmy dla przewodnika po firmach. Niestety wypełniłem to, podpisałem i
wysłałem nie wczytując się w to co było małym drukiem.
W efekcie otrzymałem fakturę za zamówione ogłoszenie w tymże przewodniku.
Napisałem rezygnację z tegoż, niestety było to juz po terminie, w którym
można było takową rezygnację złożyć.
Rozumiem, że nie popisałem się inteligencją wysyłając to coś. Ale teraz
otrzymuję listy z "Departament Legale", że mam zapłacić.
Mam więc pewien problem i chcę go jakoś rozwiązać (najlepiej tak, żeby nie
płacić;-)
To co podpisałem było w języku angielskim, cała korespondencja jest
nierejestrowana i także po angielsku (zastanawiam się, czy nie powinno być
po polsku)
Dzięki za jakieś podpowiedzi
Dan
-
2. Data: 2004-09-23 14:06:57
Temat: Re: Kupiłem czego nie chciałem
Od: SebOLO <p...@b...spamu.o2.pl>
> W efekcie otrzymałem fakturę za zamówione ogłoszenie w tymże przewodniku.
> Napisałem rezygnację z tegoż, niestety było to juz po terminie, w którym
> można było takową rezygnację złożyć.
>
> Rozumiem, że nie popisałem się inteligencją wysyłając to coś. Ale teraz
> otrzymuję listy z "Departament Legale", że mam zapłacić.
>
> Mam więc pewien problem i chcę go jakoś rozwiązać (najlepiej tak, żeby
> nie
> płacić;-)
>
> To co podpisałem było w języku angielskim, cała korespondencja jest
> nierejestrowana i także po angielsku (zastanawiam się, czy nie powinno
> być
> po polsku)
Obawiam się że nawet jeśli pismo było napisane w języku angielskim nie
zwalnia to od odpowiedzialności... Pozostaje mi tylko po raz kolejny
napisac:
"czytaj uwaznie co podpisujesz"...
--
..::SebOLO::.. tu był... _____
"Wiedziec, ze sie wie, co sie wie i wiedziec, \o o/
czego sie nie wie - oto prawdziwa wiedza." --ooo--U--ooo--
Konfiguracja czytnika: http://klub.chip.pl/wincat2/news/oekonf.htm
-
3. Data: 2004-09-23 14:25:19
Temat: Re: Kupiłem czego nie chciałem
Od: "castrol" <j...@w...cruso.pl>
Użytkownik "SebOLO" <p...@b...spamu.o2.pl> napisał w wiadomości
> Obawiam się że nawet jeśli pismo było napisane w języku angielskim nie
> zwalnia to od odpowiedzialności... Pozostaje mi tylko po raz kolejny
> napisac:
> "czytaj uwaznie co podpisujesz"...
bzdura, umowa powinna byc napisana w jezyku polskim
Pozdrawiam
Jacek
-
4. Data: 2004-09-23 14:58:28
Temat: Re: Kupiłem czego nie chciałem
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
<j...@w...cruso.pl> napisal(a):
>> Obawiam się że nawet jeśli pismo było napisane w języku angielskim nie
>> zwalnia to od odpowiedzialności... Pozostaje mi tylko po raz kolejny
>> napisac:
>> "czytaj uwaznie co podpisujesz"...
>
> bzdura, umowa powinna byc napisana w jezyku polskim
Nawet między dwoma przedsiębiorcami?
--
Samotnik
www.zagle.org.pl - rejsy morskie
-
5. Data: 2004-09-23 15:40:02
Temat: Odp: Kupiłem czego niechciałem
Od: "NEW" <n...@w...pl>
Użytkownik Samotnik <s...@s...eu.org> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ciuoaj$cq0$...@a...news.tpi.pl...
> <j...@w...cruso.pl> napisal(a):
> >> Obawiam się że nawet jeśli pismo było napisane w języku angielskim nie
> >> zwalnia to od odpowiedzialności... Pozostaje mi tylko po raz kolejny
> >> napisac:
> >> "czytaj uwaznie co podpisujesz"...
> >
> > bzdura, umowa powinna byc napisana w jezyku polskim
>
> Nawet między dwoma przedsiębiorcami?
> --
Zobaczcie ustawe o jezyku polskim , art. 7 i nastepne
pozdrawiam
mdr
-
6. Data: 2004-09-23 15:52:14
Temat: Re: Kupiłem czego nie chciałem
Od: "::WireFree::" <m...@n...chipdrive.pl>
Dales sie zlapac naszczescie jest wyjscie ,poczytaj sobie tego linka i
ewentualnie wpisz w googlach stop ECG http://www.stopecg.org/ , jest nawet
link do polskich stron .
A powaznie udaj sie do prokuratury i zglos probe wyludzenia ta firma to
naciagacze licza na naiwnosc i wplacenie kasy , rada nieplac zadnej kasy ale
korespondencje zbieraj skrzetnie przyda sie przed sadem . Firma dostala
zakaz dzialanosci i bardzo duza kare po tym jak naciagneli mnostwo osob w
Hiszpanii i UK.
-
7. Data: 2004-09-23 16:15:16
Temat: Re: Kupiłem czego nie chciałem
Od: "CLaw" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "::WireFree::" <m...@n...chipdrive.pl> napisał w wiadomości
news:ciurgf$n8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dales sie zlapac naszczescie jest wyjscie ,poczytaj sobie tego linka i
> ewentualnie wpisz w googlach stop ECG http://www.stopecg.org/ , jest nawet
> link do polskich stron .
> A powaznie udaj sie do prokuratury i zglos probe wyludzenia ta firma to
> naciagacze licza na naiwnosc i wplacenie kasy , rada nieplac zadnej kasy
ale
> korespondencje zbieraj skrzetnie przyda sie przed sadem . Firma dostala
> zakaz dzialanosci i bardzo duza kare po tym jak naciagneli mnostwo osob w
> Hiszpanii i UK.
>
No to jest właśnie ta firma. A to co jest napisane na stronie to duża
pociecha. Dzięki serdeczne :)
Daniel
-
8. Data: 2004-09-23 22:25:00
Temat: Re: Kupiłem czego nie chciałem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Sep 2004, castrol wrote:
>+ Użytkownik "SebOLO" <p...@b...spamu.o2.pl> napisał
>+ > Obawiam się że nawet jeśli pismo było napisane w języku angielskim nie
>+ > zwalnia to od odpowiedzialności... [...]
>+ bzdura, umowa powinna byc napisana w jezyku polskim
Umowa MIĘDZYNARODOWA ?
Przecież "dostawca usługi" nie będzie się powoływał na POLSKIE prawo,
taki mało przezorny nie jest :>
pozdrowienia, Gotfryd