In article <dtdb6g$s0j$1@news.task.gda.pl>, Mariusz Zieliński wrote:
> Renata Gołębiowska wrote:
>
> [...]
>>> Ale tez jest taka opcja, ze jesli przepuszczac kazdego pieszego, co
>>> podejdzie do pasow, to mozesz caly dzien tak stac i przepuszczac,
>>> zwlaszcza w miejscach, gdzie jest duzy ruch pieszych.
>>
>> No pacz pan, a zagramanicą przepuszczają i nie stoją.
>
> Eeeee ? A skudyście wszystkie takie otrzaskane co zagramanicą jezd ?

No my ze wsi Warszawa, to rowerem się otrzaskujemy:
http://acn.waw.pl/pawelp/

Renata

do góry

In article <dtaogl$mpu$1@nemesis.news.tpi.pl>, ape wrote:
> Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał
> w wiadomości
> news:slrndvhfe3.p4v.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
>> >> A straz miejska od kiedy ma prawo zatrzymywac pojazdy??
>> >
>> > Ups... no tak, ja nie wiem.... moja matke niby zatrzymali za skret
> na
>> > zakazie - i to calkiem niedawno. I wystawili mandat... Naprawde nie
> wiem...
>>
>> Są przypadki, w których SM ma prawo zatrzymywać pojazdy.
>
> jakie i kiedy?

Patrz:
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie kontroli
ruchu drogowego.

Renata

do góry

In article <1...@n...sakowski.pl>, Paweł Sakowski wrote:
> Renata Gołębiowska napisała:
>> > W Niemczech, Austrii [...] na głównych trasach
>> > tranzytowych nie wyznacza
>> > się przejść dla pieszych co 100 metrów,
>>
>> A jak jest na tych pozostałych trasach tam i tu?
>
> Na pozostałych trasach nie ma problemu w zasadzie problemu, bo zarówno
> między kolejnymi pojazdami jak i między kolejnymi pieszymi jest
> generalnie wystarczająco duży odstęp, żeby wszyscy mogli bez czekania
> pójść/pojechać w swoją stronę.

Czy chcesz powiedzieć, że nigdy w życiu w Niemczech, Austrii i
Polsce nie zdarza się tak, że jednocześnie pieszy stoi/podchodzi do
przejścia i samochód zbliża się do tego samego przejścia?
Jeśli tak, to bredzisz. Czego dowodem jest pierwszy post w tym wątku,
a także moje osobiste doświadczenie z pobytu zarówno w Niemczech, jak
i Austrii, nie mówiąc już o Polsce. A i zapewne rachunek
prawdopodobieństwa.
Jeśli nie, to co dzieje się w opisanej w tym poście sytuacji. Tam i
tu?

Renata

do góry

In article <dtc5l9$stt$1@news.onet.pl>, Michał "Kaczor" Niemczak wrote:
> Dnia 2006-02-20 10:51, Użytkownik wytnijto napisał:
>> Pieszy na pasach ma pierwszeństwo.
>
> Mógłbyś przytoczyć stosowne przepisy na tę tezę?

Kilkukrotne ich przytoczenie w tym wątku ci nie wystarcza?

Renata

do góry

In article <dtdhf7$c92$1@news.telbank.pl>, Tomasz Motyliński wrote:
> Przemysław Bernat in <k616y8tdk4s8.dh315hgyw9fh$.dlg@40tude.net> wrote:
>
>> Żałosne. Już po treści widać, że sam pisałeś. Ale pójdźmy dalej. Pani
>> Kasia ma adres e-mail w domenie artbhp.pl Ich strona ma adres IP:
>> 212.244.90.155 A co nam powie whois o 212.244.90.155?: http://tiny.pl/mdql
>
> A nie sprawdziłem konta, to już wiem nawet która to Kasia. Wyobraź sobie, że
> miejsce gdzie to było jest niecałe 150 m od mojego domu a w tej domenie
> konta ma większość moich znajomych i spora część sąsiadów. Ale co tam snuj
> sobie dalej swoje teorie. Gdybym ją walnął to zrozumiałbym, że szukam
> usprawiedliwienia (argumentów do sprawy), ale nie rąbłem i pytałem się
> tylko co by gdyby... i odpowiedź uzyskałem... Więc temat ogólnie można
> uznać za zamknięty.


Grunt się usuwa:)

I tym miłym akcentem kończymy dyskusję:)

Renata

do góry

Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał
w wiadomości
news:slrndvljpg.aoa.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
>
> >> > Ups... no tak, ja nie wiem.... moja matke niby zatrzymali za
skret na zakazie - i to calkiem niedawno. I wystawili mandat... Naprawde
nie wiem...
> >>
> >> Są przypadki, w których SM ma prawo zatrzymywać pojazdy.
> >
> > jakie i kiedy?
>
> Patrz:
> Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie
kontroli
> ruchu drogowego.

no popatrzylem sobie mimo, ze znam to rozporzadzenie...
gdzie ty w nim widzisz uprawnienia pretorian do zatrzymywania lub
mandatowania za skret na zakazie?

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

In article <dtemdk$11i$1@nemesis.news.tpi.pl>, ape wrote:
> Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał
> w wiadomości
> news:slrndvljpg.aoa.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
>>
>> >> > Ups... no tak, ja nie wiem.... moja matke niby zatrzymali za
> skret na zakazie - i to calkiem niedawno. I wystawili mandat... Naprawde
> nie wiem...
>> >>
>> >> Są przypadki, w których SM ma prawo zatrzymywać pojazdy.
>> >
>> > jakie i kiedy?
>>
>> Patrz:
>> Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie
> kontroli
>> ruchu drogowego.
>
> no popatrzylem sobie mimo, ze znam to rozporzadzenie...
> gdzie ty w nim widzisz uprawnienia pretorian do zatrzymywania lub
> mandatowania za skret na zakazie?

Ale dlaczego mam widzieć?

Renata

do góry

Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał
w wiadomości
news:slrndvlkcu.aoa.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
>
> >> Żałosne. Już po treści widać, że sam pisałeś. Ale pójdźmy dalej.
Pani
> >> Kasia ma adres e-mail w domenie artbhp.pl Ich strona ma adres IP:
> >> 212.244.90.155 A co nam powie whois o 212.244.90.155?:
http://tiny.pl/mdql
> >
> > A nie sprawdziłem konta, to już wiem nawet która to Kasia. Wyobraź
sobie, że
> > miejsce gdzie to było jest niecałe 150 m od mojego domu a w tej
domenie
> > konta ma większość moich znajomych i spora część sąsiadów. Ale co
tam snuj
> > sobie dalej swoje teorie. Gdybym ją walnął to zrozumiałbym, że
szukam
> > usprawiedliwienia (argumentów do sprawy), ale nie rąbłem i pytałem
się
> > tylko co by gdyby... i odpowiedź uzyskałem... Więc temat ogólnie
można
> > uznać za zamknięty.
>
> Grunt się usuwa:)
>
> I tym miłym akcentem kończymy dyskusję:)

z tym panem tak.
mysle jednak, ze w pobocznych watkach jeszcze sie potoczy :-)

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał
w wiadomości
news:slrndvljf5.aoa.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
> >>
> >> No pacz pan, a zagramanicą przepuszczają i nie stoją.
> >
> > Eeeee ? A skudyście wszystkie takie otrzaskane co zagramanicą jezd ?
>
> No my ze wsi Warszawa, to rowerem się otrzaskujemy:
> http://acn.waw.pl/pawelp/

jestem oczarowany fotkami:-)
a probowalas sobie wyobrazic w ktorym miejscy moglyby sie skonczyc
gdybys na swojej grodze spotkala jakiegos buraka?

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

Dnia 2006-02-20 21:00, Użytkownik Paweł Sakowski napisał:

> To w złym miejscu masz. Art. 19 ust. 2 pkt. 1 pord.

Nie piłem do przepisów tylko do normalnej reakcji zdrowego na umyśle
kierowcy. Każdy, kto miał do czynienia z zagrożeniem na drodze nie
patrzy we wsteczne lusterko tylko w ułamku sekundy ocenia sytuację i
wybiera najmniej kolizyjną opcję. To chyba zrozumiałe. Pitolenie w
przypadku nagłego hamowania o patrzeniu we wsteczne lusterko jest dla
mnie absurdem.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor

do góry