Dwa lub trzy lata temu usunięto zapis pozwalający odpisać od dochodu kwotę
alimentów płaconych na byłą żonę (ale nie na dzieci-ważne!).Kwotę
otrzymanych alimentów osoba otrzymująca je miała obowiązek wpisać do dochodu
rocznego.Istniało zatem jedno opodatkowanie.Po usunięciu tej "tzw "ulgi"
(czyli skasowano możliwość odpisania od dochodu płaconych alimentów)
pozostawiono zapis nakazujący wpisanie do dochodu kwoty za alimenty
otrzymywane (np.przez byłą żonę).W ten sposób kwota alimentacyjna jest
dwukrotnie opodatkowana (ujęta w dochodzie osoby płacącej i otrzymującej
alimenty).Moje liczne interwencje (m.inn. u Rzecznika Praw Obywatelskich )
nie przyniosły rezultatu.Uznano,że wszystko jest w porządku i zgodnie z
prawem.Argumenty były jednak tak mętne i niezrozumiałe,że trzeba by dużo
dobrej woli,aby się z nimi zgodzić.Przecież fakt pozostaje faktem "ta sama
kwota jest opodatkowana dwa razy",a o ile wiem jest to sprzeczne z ogólnie
przyjętymi zasadami podatkowymi.
Moje pytanie do grupowiczów jest następujące:
"Czy ktoś ze znawców prawa obowiązującego w krajach Unii wie jak to wygląda
np. w Niemczech,Francji lub tp."
Prosiłbym o ewntualny kontakt na priv.Pozdrowienia dla Grupowiczów.

do góry

Użytkownik "Wawrzek" <j...@t...net.pl> napisał w wiadomości
news:bte3pt$746$1@opal.futuro.pl...

Ogólnie masz rację. Ale w wypadku podatku dochodowego, to ta sama kwota
jest opodatkowywana wielokrotnie więcej razy, niż dwa. Ja płacę na
przykład podatek dochodowy. Zamawiam mechanika do centralnego ogrzewania i
mu płacę za usługę. (1 raz podatek) On jest uczciwy - czasem się
zdarzają - i wlicza to w swój dochód, więc płaci podatek (2 raz podatek).
Ale specjalistę od CO boli ząb, więc idzie do dentystyki. Ta również
uczciwie ujawnia dochód z tytułu zapłaty za usługę, i znowu płaci podatek
(3 raz podatek). Mam ciągnąć dalej?

Po prostu w odróżnieniu od VAT-u podatek dochodowy właśnie na tym polega,
że państwo kroi za każdym razem od całej kwoty dochodu.

do góry