-
1. Data: 2003-08-12 16:05:31
Temat: Kto jest zobowiazany oddac peiniadze?
Od: "Murka" <e...@N...gazeta.pl>
Witam,
czy znacie rozwiazanie prawne takiej sytuacji: osoba X podrobila podpis osoby
Y na kredycie. Bank zaczal sciagac naleznosc z osoby Y. Jesli osoba Y (ktora
wysledzila, kto podrobil podpis) zlozy doniesienie do prokuratury i w wyniku
sprawy sadowej udowodni, ze to nie ona brala kredyt, tylko osoba X dokonala
falszerstwa, to czy bank bedzie musila oddac pobrane pieniadze osobie Y, czy
tez sad nakaze, aby zrobila to osoba X?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-08-12 20:03:22
Temat: Re: Kto jest zobowiazany oddac peiniadze?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| czy znacie rozwiazanie prawne takiej sytuacji: osoba X podrobila podpis
osoby
| Y na kredycie. Bank zaczal sciagac naleznosc z osoby Y. Jesli osoba Y
(ktora
| wysledzila, kto podrobil podpis) zlozy doniesienie do prokuratury i w
wyniku
| sprawy sadowej udowodni, ze to nie ona brala kredyt, tylko osoba X
dokonala
| falszerstwa, to czy bank bedzie musila oddac pobrane pieniadze osobie Y,
czy
| tez sad nakaze, aby zrobila to osoba X?
Osoba Y nie musi niczego "wyśledzić" ani niczego płacić. Skoro nie ona
wzięła kredyt, to jedynie składa takie oświadczenie w banku i to wszystko.
Wówczas bank powiadomi prokuraturę i to do zadań organów ścigania będzie
należało udowodnienie, kto wziął kredyt, a tym samym oszukał bank.
Oczywiście, jeśli osoba Y wie, kto to zrobił, to może a nawet powinna
poinformować o tym organa ścigania. Jeżeli osoba Y ma taka ochotę, to
oczywiście również może złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, ale
przestępstwa na szkodę banku a nie jej. Choć posłużenie się jej danymi
również poniekąd powoduje, że się staje pokrzywdzoną.
Weryfikację osoby biorącej kredyt w zasadzie można dokonać tylko po analizie
przez biegłego podpisów złożonych na dokumentach bankowych.