-
1. Data: 2007-04-11 07:44:54
Temat: Kto jest wlascicielem stropu
Od: "T.Zon" <z...@p...onet.pl>
Witam
mam problem z zdefiniowaniem pojęcia "część wspólna nieruchomości". Lokale są
własnościowe zarządzane przez wspólnotę mieszkaniową zbudowane ok 7 lat temu.
Ja odpowiadam za swój sufit a sąsiad za podłogę - kto jest właścicielem
stropu ?
Mam problem z izolacyjnością stropu a raczej brakiem izolacyjności. Przenoszą
się wszystkie dźwięki uderzeniowe typu szuranie krzeslem po plytkach, prysznic,
kroki w twardym obuwiu, pileczka pieska etc. plus dźwięki powietrzne -
głośniejsze rozmowy, dżwięki telefonu, śmiechy etc.
Chodzenie do sasiadow oprzy okazji imprez to normalka ale niestety nawet jak
nie robia imprezy to powiedzmy normalne zachowania typu rozmowa przez Skype
łazienka, tyle że o 2 czy 3 w nocy nie dają spać.
Nie sądzę żebym nakazem sądowym zmusił sąsiadów do zmiany trybu życia ale coś
musze zrobić bo w desperacji sam się podłożę groźbami karalnymi i uszkodzeniem
ciała.
Jakieś pomysły ? Dziś zdecydowałem że kończę chodzenie do sąsiadów w czasie
imprez i wzywam każdorazowo Policję z tytułu art.51 kw
Pozdrawiam
Zonzi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-04-11 08:40:44
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: "chiroproktolog" <c...@o...eu>
T.Zon wrote:
> Jakieś pomysły ?
Chyba NTG - spróbuj na grupie poświęconej psychiatrii lub psychologii -
IMO masz po prostu obsesję .
--
...
-
3. Data: 2007-04-11 09:46:30
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia 11 Apr 2007 09:44:54 +0200, T.Zon napisał(a):
> mam problem z zdefiniowaniem pojęcia "część wspólna nieruchomości". Lokale są
> własnościowe zarządzane przez wspólnotę mieszkaniową zbudowane ok 7 lat temu.
A może podejśc by od tej strony że są źle wybudowane? Jakieś normy
do tego są. Pogooglaj za "ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 12 kwietnia 2002 r.w sprawie warunków technicznych, jakim powinny
odpowiadać budynki i ich usytuowanie."
Pozdrawiam,
Henry
-
4. Data: 2007-04-11 10:33:37
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "T.Zon" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:154e.0000001f.461c91f5@newsgate.onet.pl...
> Jakieś pomysły ?
przeczytalem, rozumiem, ale co chcesz osiagnac?
to aby sie oni wyprowadzili i nad toba byl pustostan, czy moze aby
wygluszyli sobie mieszkanie bo ty odczuwasz dyskomfort, a moze aby ktos
przebudowal ten budynek?
znam podobna to z autopsji bo w 40 letnim bloku w ktorym posiadam
kawalerke jest podobnie, jak sie siedzi w lazience to slychac jak sasiadka
z dolu rozmawia przez telefon, jak sie myja ci na gorze to ma sie odczucie
ze zaraz czlowiekowi woda na glowe poleci, sasiadce z dolu tupal moj kot,
teraz wszystko zalezy od nadwrazliwosci
niestety wiekszosc tego co opiszujesz to sa odglosy zwyklego uzytkowania
mieszkania i jesli ci to tak przeszkadza, ze nie dajesz sobie z tym rady
to po prostu sprzedaj to mieszkanie i najlepiej kup sobie domek, albo inne
mieszkanie najlepiej na ostatnim pietrze, jak dla mnie poza imprezami o
ktorych piszesz nic nie zdzialasz, a jedynie narobisz sobie wrogow wsrod
sasiadow, albo beda cie uwazac za swira i pieniacza
jesli ktos pod toba mieszka to myslisz ze nie slyszy tego co ty robisz
skoro ten blok jest tak spartolony?
-
5. Data: 2007-04-11 12:20:30
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
T.Zon napisał(a):
> Mam problem z izolacyjnością stropu a raczej brakiem izolacyjności. Przenoszą
> się wszystkie dźwięki uderzeniowe typu szuranie krzeslem po plytkach, prysznic,
> kroki w twardym obuwiu, pileczka pieska etc. plus dźwięki powietrzne -
> głośniejsze rozmowy, dżwięki telefonu, śmiechy etc.
Albo przesadzasz, albo wygłusz sobie sufit. Będziesz miał nieco niższe
mieszkanie, ale za to ciszej.
> Chodzenie do sasiadow oprzy okazji imprez to normalka ale niestety nawet jak
> nie robia imprezy to powiedzmy normalne zachowania typu rozmowa przez Skype
> łazienka, tyle że o 2 czy 3 w nocy nie dają spać.
Zdecydowanie zaczyna to wyglądać na jakiś problem psychiczny...
> Nie sądzę żebym nakazem sądowym zmusił sąsiadów do zmiany trybu życia ale coś
> musze zrobić bo w desperacji sam się podłożę groźbami karalnymi i uszkodzeniem
> ciała.
Zainwestuj w stoppery i nerwosol.
Albo sprzedaj mieszkanie i wybuduj sobie domek.
-
6. Data: 2007-04-11 12:27:22
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: " 666" <j...@w...eu>
Strop jest częścią nieruchomości wspólnej i jego właścicielem są wszyscy właściciele
w danej nieruchomości w częściach
wynikających z ich udziałów.
Generalnie dźwięki od sąsiadów w budynku mogą się przenosić dwiema drogami: jako
powietrzne lub uderzeniowe.
Jeśli to budynek 8-letni, to pewnie wykonaqwdca coś spartolił: może nie wykonał
pływającej posadzki (aż się nie chce
wierzyć), może nie odizolował szlichty od ścian paskami izolacji (bardzo
prawdopodobne), może nie wyłożył folią warstwy
styropianu (a najlepiej dwóch warstw) przed wylaniem jastrychu. który nastepnie
wpłynął pomiedzy płyty tworząc mostki
akustyczne, może piony obmurowano zbyt cienką scianką (np. 7 cm zamiast 12 cm), może
nie wykonał izolacji akustycznej
wentylacji, nie zrobił przegród w szachtach instalacyjnych na poziomie kazdego stropu
(niemal pewne, że nie wykonał).
Niektóre z tych niedoróbek projektanckich lub wykonawczych można naprawić, inne nie
za bardzo.
JaC
-
7. Data: 2007-04-11 13:12:20
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:fd0ve4-eud.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Zainwestuj w stoppery i nerwosol.
albo zafundować sąsiadowi dobry parkiet, na który wskazane jest rzucenie
grubego persa i wyciszy się.
--
Maluch
-
8. Data: 2007-04-11 20:17:46
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "T.Zon" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:154e.0000001f.461c91f5@newsgate.onet.pl...
Ja bym uznał to za część wspólną, jak ogrodzenie :-)
-
9. Data: 2007-04-12 00:33:12
Temat: Re: Kto jest wlascicielem stropu
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "T.Zon" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:154e.0000001f.461c91f5@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> mam problem z zdefiniowaniem pojęcia "część wspólna nieruchomości". Lokale
> są
> własnościowe zarządzane przez wspólnotę mieszkaniową zbudowane ok 7 lat
> temu.
Części wspólne nieruchomości, to jest cała infrastruktura przeznaczona
do wspólnego użytkowania. Nie ma podziału, że dany kawałek dachu, drogi,
należy do kogoś. W praktyce wygląda to w ten sposób, że nawet jeśli dach
cieknie 50 metrów dalej, a nie nad Twoim lokum. To jeżeli posiadasz np.
50/1000 współwłasności, to właśnie w takim procencie zapłacisz za remont
tego dachu. I nie ważne, że to kapie gdzie indziej, wszyscy współwłaściciele
ponoszą solidarnie koszty użytkowania, czy też remontów.