-
1. Data: 2004-09-15 21:55:04
Temat: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Maciej Donotek" <m...@p...gazeta.pl>
Mam dosc bulwersujacy problem. Chcialem postawic na grobach bliskich
nagrobki. Chodzi o dwa groby
na jednym cmentarzu. Wybralem projekty. Ustalilem z kamieniarzem cenę -
bolesne, górne kilka tysięcy
zlotych. Okazało sie ze aby kamienie nagrobne polożyć potrzebuję zgody
miejscowego proboszcza.
Rozumiem - przepisy. Popytałem miejscowych jak procedura uzyskiwania zgody
wyglada i szczęka mi
opadła. Proboszcz żąda projektu pomnika i jego kosztorysu(sic!). Zgoda
kosztuje 10% (prawie tysiąc
złotych w moim przypadku). "Cwaniaczkowie" próbujący kantować z kosztorysem
nie mają szans bo
proboszcz prawdopodobnie ma uszy w miejscowych zakładach kamieniarskich.
Naród milczy i płaci
albo musi mu wystarczyć kupka ziemi jako mogiła dla bliskich. Prawde mowiąć
obudziła sie we mnie
żądza krwi. Stad pytania zanim zacznę jakiekolwiek akcje obronno-zaczepne:
1. Czy istnieje jakikolwiek cień podstawy prawnej dla tego typu żądań
2. W szczególności czy rzeczywiście proboszcz musi na moj nagrobek wyrazic
zgode
3. Komu się na proboszcza mogę poskarzyć w pierwszym rzędzie
Będę wdzięczny za wszystkie konstruktywne sugestie.
--
Pozdrowienia
Maciej
-
2. Data: 2004-09-16 06:41:52
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
ja odpowiem odrazu jezeli ktos Ci powie ze jest to zabronione, bierz
dyktafon,
i straj sie tak to przeprowadzic by wygladalo na lapowke, zapisz numery
bankotow i odrazu po tym dzwon na policje.
i opowiedz tu jak sie potoczylo :)
P.
-
3. Data: 2004-09-16 07:39:59
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "KarKan" <k...@p...onet.pl>
Wasz Kasiadz to nie czlowiek!!!
Jesli miszkasz w malej miejscowosci i podkablujesz ksiedza to napewo obgada
cala Twoja rodzine na mszy.(mnie by osobiscie to nic nie obchodzilo)JEsli
mieszkasz w duzym miescie to sie nie czaj tylko rob afere. Jak ksiadz osoba
siweta i w ogole moze bradc kase za nagrobek? Bo co mu projekty? Moze gdzies
komus jeszcze na lewo je sprzeda !!!!
Paranoja!!!
WALCZ !!!
-
4. Data: 2004-09-16 07:58:28
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Dark" <d...@i...pl>
Zgłoś sie do uwagi
Pewnie chętnie zrobią afere.
Pozdro
Dark
-
5. Data: 2004-09-16 09:17:52
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: Paszczak <s...@h...pl>
Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> wrote:
> ja odpowiem odrazu jezeli ktos Ci powie ze jest to zabronione, bierz
> dyktafon,
> i straj sie tak to przeprowadzic by wygladalo na lapowke, zapisz numery
> bankotow i odrazu po tym dzwon na policje.
Ale czy ksiądz jest funkcjonariuszem publicznym? Rozumiem donieść do
biskupa, ale co ma do tej łapówki policja?
P.
-
6. Data: 2004-09-16 09:40:28
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: Rodrig Falkenstein <f...@g...pl>
Dnia Wed, 15 Sep 2004 23:55:04 +0200, Maciej Donotek
<m...@p...gazeta.pl> napisał:
> 1. Czy istnieje jakikolwiek cień podstawy prawnej dla tego typu żądań
Istnieje. Cmentarz parafialny, więc to proboszcz decyduje co wolno tam
robić. A 10% jest zwyczajowe. Postaw tańszy nagrobek. Zmarłemu to już nie
pomoże, a żywym pieniądze się przydadzą. NIgdy nie rozumiałem ludzi
stawiających kosztowne nagrobki.
> 2. W szczególności czy rzeczywiście proboszcz musi na moj nagrobek
> wyrazic zgode
Musi, bo reprezentuje parafię, a cmentarz jest parafii.
3. Komu się na proboszcza mogę poskarzyć w pierwszym rzędzie
Proboszcz podlega Dziekanowi, dziekan komuś tam wyżej, a na samej górze
jest papież. Podobno jest jeszcze ktoś wyżej, ale co do tego trwaja
odwieczne spory i niczego pewnego dowiedziec się nie można.
--
Falkenstein
Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!
-
7. Data: 2004-09-16 09:47:48
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Artur Ch." <f...@f...de>
Dnia 16 wrz o godzinie 11:17, na pl.soc.prawo, Paszczak napisał(a):
> Rozumiem donieść do biskupa, ale co ma do tej łapówki policja?
Jak to co ma do łapówek policja??
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
8. Data: 2004-09-16 14:48:03
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 16 Sep 2004, Artur Ch. wrote:
>+ Dnia 16 wrz o godzinie 11:17, na pl.soc.prawo, Paszczak napisał(a):
>+
>+ > Rozumiem donieść do biskupa, ale co ma do tej łapówki policja?
>+
>+ Jak to co ma do łapówek policja??
O ile rozumiem poprzednika - to "łapówkę w rozumieniu ustawy" może
przyjąć tylko funkcjonariusz publiczny. Znaczy - jak przekupisz
pracownika *prywatnej instytucji* - to to nie jest łapówka, co
najwyżej "działanie na szkodę owej instytucji" i może ona jak chce
ścigać owego "biorącego" z oskarżenia prywatnego.
Nadto... nie wiem jaki status mają owe "10%" - czyj jest teren,
kto nim zarządza, na jakie cele idzie przychód... czy ustawa
na końcu zabrania pobierania opłat za "inne rzeczy niż prawo
pochowania"... (zdaje się że cmentarz to nie jest "zwykła
nieruchomość", bo wtedy to prawo "kasowania za najem" byłoby
oczywiste, prawda ?).
pozdrowienia, Gotfryd
-
9. Data: 2004-09-16 16:16:56
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 16 wrz o godzinie 16:48, na pl.soc.prawo, Gotfryd Smolik news
napisał(a):
> O ile rozumiem poprzednika - to "łapówkę w rozumieniu ustawy" może
> przyjąć tylko funkcjonariusz publiczny. Znaczy - jak przekupisz
> pracownika *prywatnej instytucji* - to to nie jest łapówka, co
> najwyżej "działanie na szkodę owej instytucji" i może ona jak chce
> ścigać owego "biorącego" z oskarżenia prywatnego.
A lekarz w szpitalu jest funkcjonariuszem publicznym, czy raczej
pracownikiem tegoż szpitala?
Czy tzw. "koperty" były błędnie określane jako łapówki w takim razie?
Czy łapówka to nie jest przypadkiem że jedna strona "daje" a druga
"bierze"?
Czyli łapówki /można/ w zasadzie według ustawy wręczyć w magistracie, w
policji, straży miejskiej itp.?
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
10. Data: 2004-09-16 16:24:28
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: Richat <r...@t...pl>
nasz kolega Artur Ch. nabazgrał:
> Dnia 16 wrz o godzinie 11:17, na pl.soc.prawo, Paszczak napisał(a):
>
>
>
>>Rozumiem donieść do biskupa, ale co ma do tej łapówki policja?
>
>
>
> Jak to co ma do łapówek policja??
>
>
to nie jest łapówka tylko co łaska :)
--
Pozdr.Richat