eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonflikt - pracodawca - były pracownik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2005-03-22 09:50:03
    Temat: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: Raku <r...@a...kom.pl>


    Pracownik przyjęty na okres próbny, praca polega na szukaniu klientów i
    sprzedaży usługi.
    Po 2 miesiącach i 5 dniach zostaje zwolniony za "porozumieniem stron".
    Porozumienie stron polegało na tym - podspisuj albo znajdziemy coś żebyś
    dostał dyscyplinarne. Którz nie skusił by sie na takie porozumienie.

    Dzień przed zwolnieniem jeszcze prowadził rozmowy z potecjalnym
    klientami. Zwolnienei odbyło sie z dnia na dzień - telefon - bądz rano w
    ważnej sprawie i wręczenei zwolnienia oraz informacja na jakich
    warunkach, bez możliwości zastanowienia się, poradzenia prawnika.

    Wszystkie prowadzne rozmowy były zaawansowane (kwoty umów duże - a taki
    umów nei podpisuje sie w ciągu 3 dni), jednak nei podpisano żadnych
    wiąrzących dokumentów.

    Pracownik wysyła z maila firmowego informacje, że od dnia 5 nie pracuje
    już, i dziękuje za współprace. Następnei z domu z maila prywatnego
    wysyła informacje, że firma jest niewiarygodna i jej szczerze nie poleca.

    Obecnei były pracodawca straszy sądem byłego pracownika za rozsiewanie
    nieprawdziwych informacji i psucie wizerunku firmy.

    Czy pracownik ma sie czego obawiać ???
    Czy zazadność roszczeń pracodawcy bedzie słuszna skoro wyrażenie opinii
    nastąpiło po zerwaniu umowy z ww. firmą ?


    --
    #####################
    Raku
    r...@N...amigos.kom.pl


  • 2. Data: 2005-03-22 10:08:22
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Raku wrote:

    >
    > Pracownik wysyła z maila firmowego informacje, że od dnia 5 nie pracuje
    > już, i dziękuje za współprace. Następnei z domu z maila prywatnego
    > wysyła informacje, że firma jest niewiarygodna i jej szczerze nie poleca.
    >
    > Obecnei były pracodawca straszy sądem byłego pracownika za rozsiewanie
    > nieprawdziwych informacji i psucie wizerunku firmy.
    >
    > Czy pracownik ma sie czego obawiać ???
    > Czy zazadność roszczeń pracodawcy bedzie słuszna skoro wyrażenie opinii
    > nastąpiło po zerwaniu umowy z ww. firmą ?


    Ale na szkodę firmy.
    Może domagać się utraconych korzyści, czyli to czego nie zarobił, bo
    klienci zarwali rozmowy.


  • 3. Data: 2005-03-22 11:16:55
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: Raku <r...@a...kom.pl>

    witek napisał(a):
    > Raku wrote:

    >
    > Ale na szkodę firmy.
    > Może domagać się utraconych korzyści, czyli to czego nie zarobił, bo
    > klienci zarwali rozmowy.

    czyli jak napisze że Microsoft robi dziurawe programy i Windowsy są do
    kitu - to producent oproramowania oskarży mnie o działanie na szkode
    firmy, dowiedzie że 1000 firm nie kupiło programów, tylko zainstalowało
    Linuxa i bedzie sie domagał odemnie 700 000 zł odszkodowania ?? (cena
    Windowsa XP OEM to 700 zł dla uproszczenia).

    --
    #####################
    Raku
    r...@N...amigos.kom.pl


  • 4. Data: 2005-03-22 11:26:10
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: Raku <r...@a...kom.pl>

    witek napisał(a):
    > Raku wrote:

    >
    > Ale na szkodę firmy.
    > Może domagać się utraconych korzyści, czyli to czego nie zarobił, bo
    > klienci zarwali rozmowy.

    Rozdział II. Obowiązki pracownika
    Art. 101.
    § 2. Zakaz konkurencji, o którym mowa w § 1, przestaje obowiązywać przed
    upływem teminu, na jaki została zawarta umowa przewidziana w tym
    przepisie, w razie ustania przyczyn uzasadniających taki zakaz lub
    niewywiązywania się pracodawcy z obowiązku wypłaty odszkodowania.

    --
    #####################
    Raku
    r...@N...amigos.kom.pl


  • 5. Data: 2005-03-22 11:34:35
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: Raku <r...@a...kom.pl>

    witek napisał(a):
    > Raku wrote:

    >
    > Ale na szkodę firmy.
    > Może domagać się utraconych korzyści, czyli to czego nie zarobił, bo
    > klienci zarwali rozmowy.


    Zakaz konkurencji, strony mogą wprowadzić zarówno w momencie
    nawiązywania stosunku pracy, jak i w razie potrzeby, w trakcie jego
    trwania. Nie ma też przeszkód, by w umowie ustalić moment ustania
    obowiązywania zakazu wcześniej niż ustanie samego stosunku pracy. W
    przypadku, gdy pracodawca nie określi terminu ustania zakazu
    konkurencji, *** zakaz ten trwa do momentu rozwiązania stosunku pracy ***.

    ze strony http://www.frackowiak.com.pl/pl/ubezpieczenia5.php :)


    --
    #####################
    Raku
    r...@N...amigos.kom.pl


  • 6. Data: 2005-03-22 11:45:51
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>

    Raku wrote:

    > Pracownik wysyła z maila firmowego informacje, że od dnia 5 nie
    > pracuje już, i dziękuje za współprace.

    I to miał prawo zrobić

    > Następnei z domu z maila
    > prywatnego wysyła informacje, że firma jest niewiarygodna i jej
    > szczerze nie poleca.

    I tu zaczynają się problemy. Najważniejsze to pytanie o dowody. Jeśli
    ich nie ma, to będzie to najhdroższy mail w jego życiu.


  • 7. Data: 2005-03-22 11:46:42
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>

    Raku wrote:

    >> Ale na szkodę firmy.
    >> Może domagać się utraconych korzyści, czyli to czego nie zarobił, bo
    >> klienci zarwali rozmowy.
    >
    > Rozdział II. Obowiązki pracownika
    > Art. 101.
    > § 2. Zakaz konkurencji, o którym mowa w § 1, przestaje obowiązywać
    > przed upływem teminu, na jaki została zawarta umowa przewidziana w tym
    > przepisie, w razie ustania przyczyn uzasadniających taki zakaz lub
    > niewywiązywania się pracodawcy z obowiązku wypłaty odszkodowania.

    A co ta sytuacja ma wspólnego z zakazem konkurencji?



  • 8. Data: 2005-03-22 11:52:33
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Raku wrote:
    > witek napisał(a):
    >
    >> Raku wrote:
    >
    >
    >>
    >> Ale na szkodę firmy.
    >> Może domagać się utraconych korzyści, czyli to czego nie zarobił, bo
    >> klienci zarwali rozmowy.
    >
    >
    > Rozdział II. Obowiązki pracownika
    > Art. 101.
    > § 2. Zakaz konkurencji, o którym mowa w § 1, przestaje obowiązywać przed
    > upływem teminu, na jaki została zawarta umowa przewidziana w tym
    > przepisie, w razie ustania przyczyn uzasadniających taki zakaz lub
    > niewywiązywania się pracodawcy z obowiązku wypłaty odszkodowania.
    >

    A co ma zakaz konkurencji do działania na szkodę firmy?


  • 9. Data: 2005-03-22 11:53:51
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Raku wrote:
    > witek napisał(a):
    >
    >> Raku wrote:
    >
    >
    >>
    >> Ale na szkodę firmy.
    >> Może domagać się utraconych korzyści, czyli to czego nie zarobił, bo
    >> klienci zarwali rozmowy.
    >
    >
    >
    > Zakaz konkurencji, strony mogą wprowadzić zarówno w momencie
    > nawiązywania stosunku pracy, jak i w razie potrzeby, w trakcie jego
    > trwania. Nie ma też przeszkód, by w umowie ustalić moment ustania
    > obowiązywania zakazu wcześniej niż ustanie samego stosunku pracy. W
    > przypadku, gdy pracodawca nie określi terminu ustania zakazu
    > konkurencji, *** zakaz ten trwa do momentu rozwiązania stosunku pracy ***.
    >
    > ze strony http://www.frackowiak.com.pl/pl/ubezpieczenia5.php :)
    >

    Tak jak napisałem wcześniej.
    Ustanie zakazu konkurencji, jeśli w ogóle był, nie daje prawa rozsyłania
    wszystkim byłym klientom informacji, że firma jest do dupy.


  • 10. Data: 2005-03-22 12:05:36
    Temat: Re: Konflikt - pracodawca - były pracownik
    Od: Raku <r...@a...kom.pl>

    witek napisał(a):
    > Raku wrote:

    > Tak jak napisałem wcześniej.
    > Ustanie zakazu konkurencji, jeśli w ogóle był, nie daje prawa rozsyłania
    > wszystkim byłym klientom informacji, że firma jest do dupy.

    Nie byli klientami, nic nie kupili, zamówili - nie zdążyli. Byli
    potencjalnymi kleintami, którymi zajmował sie pracownik. Został
    zwolniony za konflikt z pracodawcą (osobisty) i brak podpisanej umowy
    (domniemanie - ponieważ wstępnie okres próby wynosił 3 miesiące).



    --
    #####################
    Raku
    r...@N...amigos.kom.pl

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1