WItam mam problem prowadze bar i niestety 31.05 nie zdazylem wplacic II raty za
koncesje, dzisiaj bylem w urzedzie miasta i nie przyjeli mi wplaty, powiedzieli
ze nie zdazylem w terminie i jako kare mam zawieszona koncesje na 6 miesiecy..
Sami wiecie ze bez alkoholu pojde z torbami.
Powiedzcie co mam zrobic?? Bo rece opadaja.
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Mateusz [###c...@p...onet.pl.###] napisał:
> WItam mam problem prowadze bar i niestety 31.05 nie zdazylem wplacic
II
> raty za koncesje, dzisiaj bylem w urzedzie miasta i nie przyjeli mi
> wplaty, powiedzieli ze nie zdazylem w terminie i jako kare mam
> zawieszona koncesje na 6 miesiecy.. Sami wiecie ze bez alkoholu
pojde z
> torbami. Powiedzcie co mam zrobic?? Bo rece opadaja.
> Pozdrawiam

Zezwolenie na alkohol dostajesz w drodze decyzji administracyjnej.
Zawieszenie wymaga podobnej decyzji, która podlega normalnym środkom
odwoławczym. Urząd Miasta nie może nie przyjąć wpłaty od Ciebie nawet
po terminie. Wpłać im na konto i tyle. A na decyzję o zawieszeniu
zezwolenia zażal się.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):

> Zezwolenie na alkohol dostajesz w drodze decyzji administracyjnej.
> Zawieszenie wymaga podobnej decyzji, która podlega normalnym środkom
> odwoławczym. Urząd Miasta nie może nie przyjąć wpłaty od Ciebie nawet
> po terminie. Wpłać im na konto i tyle. A na decyzję o zawieszeniu
> zezwolenia zażal się.

moze nie przyjac, bo zezw. wygasa z mocy prawa.

a teraz bedzie postepowanie o swierdzenie wygasniecia decyzji.

niestety tutaj terminy są nieubłagane



--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

stern [###s...@0...pl.###] napisał:
> Robert Tomasik napisał(a):
>> Zezwolenie na alkohol dostajesz w drodze decyzji administracyjnej.
>> Zawieszenie wymaga podobnej decyzji, która podlega normalnym
środkom
>> odwoławczym. Urząd Miasta nie może nie przyjąć wpłaty od Ciebie
nawet
>> po terminie. Wpłać im na konto i tyle. A na decyzję o zawieszeniu
>> zezwolenia zażal się.
> moze nie przyjąć, bo zezw. wygasa z mocy prawa.
> a teraz bedzie postepowanie o swierdzenie wygasniecia decyzji.
> niestety tutaj terminy są nieubłagane

Nie pomyślałem. W tej sytuacji faktycznie trzeba się starać o nowe
zezwolenie.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):

> Nie pomyślałem. W tej sytuacji faktycznie trzeba się starać o nowe
> zezwolenie.

tu jest inny ciekawy problem.

art. 18. ust 13. Przedsiębiorca, którego zezwolenie wygasło z przyczyn
określonych w ust. 12 pkt 5, może wystąpić z wnioskiem o wydanie nowego
zezwolenia nie wcześniej niż po upływie 6 miesięcy od dnia wydania
decyzji o wygaśnięciu zezwolenia.

no i teraz co w sytuacji (wcale nie trudnej do przewidzenia). gdy

burmistrz wydaje decyzję o wygaśnięciu, klient się odwołuje, SKO uchyla
z przyczyn formalnych, burmistrz wydaje podobną decyzję, klient zaskarża
i mija 6 miesięcy?

Pozostaje cofnąć zaskarżenie i wystąpić o nowe zezwolenie :)

I przez cały czas można sprzedawać alkohol :)

ustawodawcy chyba nie o to chodziło w przepisie, ale przy tym
nieszczęsnym "dniu wydania decyzji" trudno o inne wnioski.

pozdr.





--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

stern napisał(a):

> ustawodawcy chyba nie o to chodziło w przepisie, ale przy tym
> nieszczęsnym "dniu wydania decyzji" trudno o inne wnioski.

napisałem i mnie oświeciło, termin wszak będzie biegł na nowo od wydania
tej drugiej decyzji.

Ta grupa to jak muza :)

--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry