Witam wszystkich,
Mam kilka prostych pytan do grupy - jesli ktos zechcialby na nie
odpowiedziec to bylbym zobowiazany (a nawet wdzieczny).

1) Jak "dobra sie" do wyrokow SN o nastepujacych sygnaturach:

wyrok SN II CRN 439/85 OSP 1987/4/85
glosa : Smyczyński T. OSP 1987/4/85

wyrok SN III CKN 217/97 Prok.i Pr. 1998/9/28

wyrok SN III CRN 144/80 OSNC 1981/1/20

wyrok SN III CRN 280/76 OSP 1977/11/196

Czy jest jakas ogolnodostepna baza gdzie moge znalezc te sprawy (wyroki,
uzasadnienia, okolicznosci spraw) ?

2) Czy w Sadzie Rodzinnym mozliwa jest w jakis sposob "zmiana, odwolanie"
sedziego prowadzacego sprawe - zmiana na innego ? (w sytuacji gdy Sad swoimi
stwierdzeniami sugeruje stronie naruszenia prawa czyli w ten sposob
zachowuje sie nieetycznie). Ew. z jakich innych powodow mogloby to nastapic
? Jak strona powinna o to wniesc ?

3) Czy w przypadku, gdy wedlug strony wyjasnienia skladane w Sadzie do
protokolu sa protokolowane przez "Wysoki Sad (?)" wybiorczo i stronniczo,
strona "pokrzywdzona" w ten sposob moze zlozyc oswiadczenia prostujace
niescislosci zawarte w protokolach ? Cos w rodzaju pisama dowodowego
bedacego niczym innym jak wyjasnieniami strony ? Jak taki dokument sie
nazywa ? Co powinien zawierac zeby miec moc prawna ?

4) Czy zwykle zaswiadczenie lekarskie oraz/lub rachunki za leki (faktury)
moga byc dowodem w sprawie. Oczywiscie pytam dla pewnosci bedac przekonanym
ze dowodem w sprawie jest jedynie zaswiadczenie wydane przez lekarza
sadowego. Inna kwestia jest taka : czy jesli Sad w pismie skierowanym do
strony pisze, ze druga strona przedstawiala dowod na chorobe (w momencie gdy
jest to zwykle zaswiadczenie lekarskie), czy druga strona ma prawo zadac
uznania jej "zwyklych zaswiadczen" jako dowodu ?

5) Koszty sadowe: Na jakiej podstawie mozna wniesc o calkowite zwolnienie z
kosztow postepowanie przed sadem ? Jak powinien wygladac wniosek i co
zawierac (prosze o ew. jakis link).
Jak uzyskac zwrot oplaty od wpisu (wpis byl niezbedny zeby wniesc o
wznowienie postepowania z powodu niewaznosci) - w momencie gdy sytuacja nie
byla przez strone zawiniona ? (byla wlasciwie zawiniona przez druga strone).

Z gory dziekuje za pomoc,

A i taki pytanie na bis - skad bierze sie obyczaj zwracania sie do Sadu per
"Wysoki Sadzie" ?


--
Pozdrawiam serdecznie - Gacek
(odpowiadajac na priv usun cyfry z adresu)

do góry

"Gacek" <G...@i...pl> wrote in message
news:ak6nmu$j78$1@panorama.wcss.wroc.pl...
> Witam wszystkich,
> Mam kilka prostych pytan do grupy - jesli ktos zechcialby na nie
> odpowiedziec to bylbym zobowiazany (a nawet wdzieczny).
>
> 1) Jak "dobra sie" do wyrokow SN o nastepujacych sygnaturach:
>
> wyrok SN II CRN 439/85 OSP 1987/4/85
> glosa : Smyczyński T. OSP 1987/4/85
>
> wyrok SN III CKN 217/97 Prok.i Pr. 1998/9/28
>
> wyrok SN III CRN 144/80 OSNC 1981/1/20
>
> wyrok SN III CRN 280/76 OSP 1977/11/196
>
> Czy jest jakas ogolnodostepna baza gdzie moge znalezc te sprawy (wyroki,
> uzasadnienia, okolicznosci spraw) ?


Część jest na stronach SN. Reszta w podanych przez Ciebie czasopisamch i
LEXie


> 2) Czy w Sadzie Rodzinnym mozliwa jest w jakis sposob "zmiana, odwolanie"
> sedziego prowadzacego sprawe - zmiana na innego ? (w sytuacji gdy Sad
swoimi
> stwierdzeniami sugeruje stronie naruszenia prawa czyli w ten sposob
> zachowuje sie nieetycznie). Ew. z jakich innych powodow mogloby to
nastapic

Jest - art. 48-54 KPC
> ? Jak strona powinna o to wniesc ?

W piśmie procesowym lub ustnie, do protokołu.

> 3) Czy w przypadku, gdy wedlug strony wyjasnienia skladane w Sadzie do
> protokolu sa protokolowane przez "Wysoki Sad (?)" wybiorczo

Procedura cywilna zakłada protokołowanie wybiórcze. Sędzia musi tak robić.

>i stronniczo,
> strona "pokrzywdzona" w ten sposob moze zlozyc oswiadczenia prostujace
> niescislosci zawarte w protokolach ?

Można złożyć wniosek o sprostowanie protokołu, najpóźniej na następnej
rozprawie. Najlepiej jest to zrobić w trakcie - po prostu wnieść o dokładne
zaprotokołowanie - bo świadek/biegły/strona powiedziała tak i tak (bez
żadnych aluzji, uwag i żłośliowości pod adresem sądu)

>Cos w rodzaju pisama dowodowego
> bedacego niczym innym jak wyjasnieniami strony ? Jak taki dokument sie
> nazywa ? Co powinien zawierac zeby miec moc prawna ?

Zależy od sprawy. Co do zasady strona możne złożyć wyjasnienia w piśmie
procesowym.
>
> 4) Czy zwykle zaswiadczenie lekarskie oraz/lub rachunki za leki (faktury)
> moga byc dowodem w sprawie.

Może.

Oczywiscie pytam dla pewnosci bedac przekonanym
> ze dowodem w sprawie jest jedynie zaswiadczenie wydane przez lekarza
> sadowego. Inna kwestia jest taka : czy jesli Sad w pismie skierowanym do
> strony pisze, ze druga strona przedstawiala dowod na chorobe (w momencie
gdy
> jest to zwykle zaswiadczenie lekarskie), czy druga strona ma prawo zadac
> uznania jej "zwyklych zaswiadczen" jako dowodu ?

Sądy w post. cyw. przyjmują jako dowód zwykłe zaświadczenia lekarskie.
>
> 5) Koszty sadowe: Na jakiej podstawie mozna wniesc o calkowite zwolnienie
z
> kosztow postepowanie przed sadem ? Jak powinien wygladac wniosek i co
> zawierac (prosze o ew. jakis link).

Art. 111-124 KPC. (co do zaświadczenia o stanie majątkowym: najlepiej spytać
w sądzie czy nie mają jakiegoś wzoru - najczęściej jest)

> Jak uzyskac zwrot oplaty od wpisu (wpis byl niezbedny zeby wniesc o
> wznowienie postepowania z powodu niewaznosci) - w momencie gdy sytuacja
nie
> byla przez strone zawiniona ? (byla wlasciwie zawiniona przez druga
strone).

Sąd rozstrzyga o tym kończąc postępowanie w sprawie. Na wszelki wypadek
jednak złożyć taki wnisek sądowi powołując się na uchybienia przeciwnej
strony

>
> A i taki pytanie na bis - skad bierze sie obyczaj zwracania sie do Sadu
per
> "Wysoki Sadzie" ?

Jest to zwyczaj nie obyczaj :-) Po prostu tak się robi.


Pozd
MAX

do góry

"MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ak7j9o$9el$2@news.tpi.pl...

> > 2) Czy w Sadzie Rodzinnym mozliwa jest w jakis sposob "zmiana,
odwolanie"
> > sedziego prowadzacego sprawe - zmiana na innego ? (w sytuacji gdy Sad
> swoimi
> > stwierdzeniami sugeruje stronie naruszenia prawa czyli w ten sposob
> > zachowuje sie nieetycznie). Ew. z jakich innych powodow mogloby to
> nastapic
>
> Jest - art. 48-54 KPC

No tak, ale w tym przypadku sedzie oswiadcza ze nie laczy go zadny stosunek
z zadna ze stron i sprawa skonczona.
Tzn. nie laczy ja stosunek osobisty, majatkowy itp. - czyli art. 48 KPC.

Co w przypadku gdy sedzie jeden stronie protokoluje wszystko (nawet rzeczy
nie do udowodnienia), a drugiej praktycznie nic ? Tylko odpowiedzi na
absurdalne zarzuty drugiej strony ? Co w przypadku gdy sedzie doradze
stronie NIELEGALNA prace czyli prace na czarno co moze byc w lekkiej
sprzecznosci z pogladami i moralnoscia strony wystepujacej w sprawie ? Art.
48 i 49 raczej sie w tym przypadku nie kwalifikuje , a taki sedzie bedzie
orzekal do konca ?

> Można złożyć wniosek o sprostowanie protokołu, najpóźniej na następnej
> rozprawie. Najlepiej jest to zrobić w trakcie - po prostu wnieść o
dokładne
> zaprotokołowanie - bo świadek/biegły/strona powiedziała tak i tak (bez
> żadnych aluzji, uwag i żłośliowości pod adresem sądu)

A co w przypadku gdy strona nie wiedziala o takiej mozliwosci ? Mimo
protestow w czasie rozprawy sad jej o tym nie poinformowal (a powinien w
przypadku strony uczestniczacej w sprawie bez adwokata) ? Mozna zrobic to
pozniej ?

> >Cos w rodzaju pisama dowodowego
> > bedacego niczym innym jak wyjasnieniami strony ? Jak taki dokument sie
> > nazywa ? Co powinien zawierac zeby miec moc prawna ?
> Zależy od sprawy. Co do zasady strona możne złożyć wyjasnienia w piśmie
> procesowym.

W sprawie cywilnej. Jak taki dokument powinien wygladac i gdzie ew. znalezc
wzor ?


> > Jak uzyskac zwrot oplaty od wpisu (wpis byl niezbedny zeby wniesc o
> > wznowienie postepowania z powodu niewaznosci) - w momencie gdy sytuacja
> nie
> > byla przez strone zawiniona ? (byla wlasciwie zawiniona przez druga
> strone).
> Sąd rozstrzyga o tym kończąc postępowanie w sprawie. Na wszelki wypadek
> jednak złożyć taki wnisek sądowi powołując się na uchybienia przeciwnej
> strony

Czy oplata od wpisu jest takze kosztem sadowym i mozna sie ubiegac o jego
zwrot na ogolnych zasadach zwrotu kosztow sadowych ?
Czy mozna od razu (w czasie trwania postepowania) uzyskac zwolnienie od
oplat sadowych (np. od wydania odpisu postanowienia, od wniosku) wlasnie na
podstawie ogolnych przepisow dot. kosztow procesu ? (sprawa cywilna)

> > A i taki pytanie na bis - skad bierze sie obyczaj zwracania sie do Sadu
> per
> > "Wysoki Sadzie" ?
> Jest to zwyczaj nie obyczaj :-) Po prostu tak się robi.

:))) A mozna nie skorzystac i mowic per "Pani" ?
Mam na to wielka ochote poniewaz wydaje mi sie, ze mowiac per "Wysoki
Sadzie" okazuje tej Pani zbyt duzy szacunek , na ktory w moich oczach na
pewno nie zasluguje.


--
Pozdrawiam serdecznie - Gacek
(odpowiadajac na priv usun cyfry z adresu)

do góry

Użytkownik "Gacek" <G...@i...pl> napisał w wiadomości
news:akt4ga$5o7$1@panorama.wcss.wroc.pl...
> "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
> > > A i taki pytanie na bis - skad bierze sie obyczaj zwracania sie do
Sadu
> > per
> > > "Wysoki Sadzie" ?
> > Jest to zwyczaj nie obyczaj :-) Po prostu tak się robi.
>
> :))) A mozna nie skorzystac i mowic per "Pani" ?
> Mam na to wielka ochote poniewaz wydaje mi sie, ze mowiac per "Wysoki
> Sadzie" okazuje tej Pani zbyt duzy szacunek , na ktory w moich oczach na
> pewno nie zasluguje.
To może mów do niej "per ty"!? Prywatnie to się możesz p. sędzi ne kłaniać
albo odwracać sie na jej widok. Pewnie zbytnio się tym nie przejmie. Ale jak
uczestniczysz w posiedzeniu, to nie zwracasz się do p. sędzi ale do sądu
jako składu orzekającego, nawet jeśli jest to skład jednoosobowy. Powaga
instytucji, którą ona reprezentuje wymaga odpowiedniej formy. Zresztą nie
musisz mówić "Wysoki Sądzie", możesz np. zwracając się do sądu mówić "proszę
sądu", czy podobnie. Unikniesz tak bolesnego dla ciebie przymiotnika
"wysoki".
Rob

do góry

"rob" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:3d721ef7$1_2@news.vogel.pl...
> > Mam na to wielka ochote poniewaz wydaje mi sie, ze mowiac per "Wysoki
> > Sadzie" okazuje tej Pani zbyt duzy szacunek , na ktory w moich oczach na
> > pewno nie zasluguje.
> To może mów do niej "per ty"!? Prywatnie to się możesz p. sędzi ne kłaniać
> albo odwracać sie na jej widok. Pewnie zbytnio się tym nie przejmie. Ale
jak
> uczestniczysz w posiedzeniu, to nie zwracasz się do p. sędzi ale do sądu
> jako składu orzekającego, nawet jeśli jest to skład jednoosobowy. Powaga
> instytucji, którą ona reprezentuje wymaga odpowiedniej formy. Zresztą nie
> musisz mówić "Wysoki Sądzie", możesz np. zwracając się do sądu mówić
"proszę
> sądu", czy podobnie. Unikniesz tak bolesnego dla ciebie przymiotnika
> "wysoki".

Troche zle sie zrozumielismy. Faktem jest ze nie darze tej Pani sympatia,
ani szacunkiem. To co mowi zniecheca mnie do insytucji o nazwie "Sad".
W kazdym razie nie jestem na tyle odwazny zeby mowic per "Zoska" :) Pytalem
tylko z ciekawosci skad taki zwyczaj i czy np. moge zostac ukarany za
niezastosowanie sie do tego zwyczaju.

--
Pozdrawiam serdecznie - Gacek
(odpowiadajac na priv usun cyfry z adresu)

do góry

> > > > A i taki pytanie na bis - skad bierze sie obyczaj zwracania sie do
> Sadu
> > > per
> > > > "Wysoki Sadzie" ?
Kiedy znajdziesz sie na sali rozpraw to sie czuje i widzi ze Sad jest
wysoki - w koncu stol sedziowski znajduje sie na wyzszym poziomie podlogi
niz lawy stron i publicznosci.


----------------------------------------------------
------------------
Razem przyjemniej... ;-) >>> http://link.interia.pl/f1644


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry