-
1. Data: 2007-08-21 00:01:37
Temat: Kaczmarek wiarygodny co do ubeckich metod PiSu
Od: "boukun" <b...@n...pl>
Opisując sytuację w prokuraturze Kaczmarek powiedział, że "są sprawy, które
nie dotyczą zwykłych przestępców, gdzie pana ministra (sprawiedliwości)
interesują tylko sprawy, gdzie są politycy". - Sprawy nie są kończone i cały
czas mają charakter otwarty. Tak, aby można je było wykorzystać w takim, czy
innym momencie - dodał.
Te zarzuty Kaczmarka pod adresem upolitycznionej prokuratury, znajdują w
istocie swoje potwierdzenie. Nie za wcześniejszych rządów, lecz właśnie za
rządów PiSu i prokuratora generalnego Ziobro, podległe mu prokuratury
prześladują wzmożenie polityków i działaczy narodowych z PPN, z prezesem
Leszkiem Bublem na czele. To właśnie Bublowi i kilku innym członkom
prokuratury postawiły liczne polityczne zarzuty i sprawy te cały czas mają
charakter otwarty, tak, aby można było je wykorzystać w takim, czy innym
momencie.
Tak samo w moim przypadku, postawiony mi prze prokuraturę świdnicką, bez
osoby poszkodowanej zarzut zniesławiania osób pochodzenia żydowskiego, w
celu siania nienawiści był przez blisko osiem miesięcy nie zamknięty.
Dopiero, jak napisałem skargę na działania prokuratury rejonowej do
prokuratury okręgowej, to w trybie pilnym, za pominięciem czynności
procesowych prokuratury okręgowej, prokuratura rejonowa wypchała 29 grudnia
2006 roku sprawę do sądu, chcąc w ten sposób nie dopuścić do wyjaśnienia
stawianych jej przeze mnie zarzutów. Sąd też nie spieszy się z rozpatrzeniem
moich wniosków dowodowych i próbuje teraz za ich pominięciem, przesłuchać
świadków oskarżenia. Proszę porównać zeznania Kaczmarka, z moimi opiniami na
temat politycznego charakteru działania świdnickiej prokuratury.
Moje zażalenie-skarga:
http://boukun-pl.blogspot.com/2006/12/zlikwiduj-ydzi
-internetowe-grupy.html
i skarga przeciwna:
http://boukun-pl.blogspot.com/2007/03/skarga-przeciw
na.html
boukun
-
2. Data: 2007-08-21 07:09:17
Temat: Windykacja należności od pracodawcy.
Od: "ala" <j...@w...pl>
Witam
Proszę o poradę odnośnie następującej sytuacji:
Firma to spółka z o.o. Pracodawca zatrudniał mnie nielegalnie przez okres
kilku miesięcy, nastepnie zostałam zatrudniona na pół etatu z najniższej
średniej krajowej. Pozostałą część wynagrodzenia (2/3 całości pensji)
dostawałam gotówką. Była to wiadomo sytuacja dogodna dla niego z racji
mniejszych podatków, jakie musiał płacić. Przez ostatnie kilka miesięcy
otrzymywałam legalną kwotę na którą byłam zatrudniona, a pozostała część
(2/3 całości pensji) przestała być wypłacana. W związku z tą sytuacją
zakończyłam współpracę i odeszłam z firmy. Teraz próbuję odzyskać należne mi
pieniądze uzgadniając z nim kolejne terminy, które są nagminnie
niedotrzymywane przez niego. Pracodawca dał do zrozumienia, iż traktuje tą
sprawę jako swój dług prywatny (z racji tego iż zatrudniał mnie nielegalnie)
a jego dochody wynoszą 0 zł, co jest równoznaczne z tym że nie ma środków na
wypłatę wynagrodzenia. Czy może on potraktować moją pracę dla firmy jako
dług prywatny skoro była to kontynuacja pracy tzw. "na czarno" tylko że w
mniejszym wymiarze godzinowym? Umowa słowna mówiła o tym iż pracuję na pełen
etat, zostaje zatrudniona na poł etatu za co środki są wypłacane "legalnie",
a pozostała część wynagrodzenia (2/3 całości pensji) wypłacana będzie
gotówką???
Proszę o poradę.
Pozdrawiam
Alicja.
-
3. Data: 2007-08-21 07:28:08
Temat: Re: Windykacja należności od pracodawcy.
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Tue, 21 Aug 2007 09:09:17 +0200, ala napisał(a):
> Firma to spółka z o.o. Pracodawca zatrudniał mnie nielegalnie przez okres
> kilku miesięcy, nastepnie zostałam zatrudniona na pół etatu z najniższej
> średniej krajowej. Pozostałą część wynagrodzenia (2/3 całości pensji)
> dostawałam gotówką. Była to wiadomo sytuacja dogodna dla niego z racji
> mniejszych podatków, jakie musiał płacić. Przez ostatnie kilka miesięcy
> otrzymywałam legalną kwotę na którą byłam zatrudniona, a pozostała część
> (2/3 całości pensji) przestała być wypłacana. W związku z tą sytuacją
> zakończyłam współpracę i odeszłam z firmy. Teraz próbuję odzyskać należne mi
> pieniądze uzgadniając z nim kolejne terminy, które są nagminnie
> niedotrzymywane przez niego. Pracodawca dał do zrozumienia, iż traktuje tą
> sprawę jako swój dług prywatny (z racji tego iż zatrudniał mnie nielegalnie)
> a jego dochody wynoszą 0 zł, co jest równoznaczne z tym że nie ma środków na
> wypłatę wynagrodzenia. Czy może on potraktować moją pracę dla firmy jako
> dług prywatny skoro była to kontynuacja pracy tzw. "na czarno" tylko że w
> mniejszym wymiarze godzinowym? Umowa słowna mówiła o tym iż pracuję na pełen
> etat, zostaje zatrudniona na poł etatu za co środki są wypłacane "legalnie",
> a pozostała część wynagrodzenia (2/3 całości pensji) wypłacana będzie
> gotówką???
Nie podajesz najważniejszego: Co z tego wszystkiego o czym piszesz możesz
udowodnić, a czego nie możesz.
-
4. Data: 2007-08-21 08:36:03
Temat: Re: Windykacja należności od pracodawcy.
Od: Mecenas <m...@o...pl>
W Twoim przypadku pozostaje tylko droga sądowa.
Wówczas musisz zapewnić sobie świadków, którzy potwierdza Twoje zeznania.
Ponadto podać okoliczności i fakty potwierdzające wykonywanie pracy
przez ciebie, np
listy obecności, odpisy faktury jeżeli je wystawiałaś, itp.
Pozdrawiam
Michał
PS.
Więcej mogę tylko na prv.
-
5. Data: 2007-08-21 10:12:10
Temat: Re: Kaczmarek wiarygodny co do ubeckich metod PiSu
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
boukun napisał(a):
> Opisując sytuację w prokuraturze Kaczmarek powiedział, że "są sprawy, które
> nie dotyczą zwykłych przestępców, gdzie pana ministra (sprawiedliwości)
> interesują tylko sprawy, gdzie są politycy". - Sprawy nie są kończone i cały
> czas mają charakter otwarty. Tak, aby można je było wykorzystać w takim, czy
> innym momencie - dodał.
>
>
> Te zarzuty Kaczmarka pod adresem upolitycznionej prokuratury, znajdują w
> istocie swoje potwierdzenie. Nie za wcześniejszych rządów, lecz właśnie za
> rządów PiSu i prokuratora generalnego Ziobro, podległe mu prokuratury
> prześladują wzmożenie polityków i działaczy narodowych z PPN, z prezesem
> Leszkiem Bublem na czele. To właśnie Bublowi i kilku innym członkom
> prokuratury postawiły liczne polityczne zarzuty i sprawy te cały czas mają
> charakter otwarty, tak, aby można było je wykorzystać w takim, czy innym
> momencie.
>
> Tak samo w moim przypadku,
nie, akurat w Twoim przypadku bylo by przestepstwem brak rekacji ze
strony prokuratury. Co do reszty (powyzej) sie zgadzam.
P.
--
Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że http://ZbigniewZiobro.ORG oklamal
Cie w zakresie obrony koniecznej ? Czy Wiesz, że możesz sie bronic, a
on chce tylko zalegalizowania swiadomego morderstwa? Nie? To juz Wiesz.
-
6. Data: 2007-08-21 11:13:07
Temat: Re: Kaczmarek wiarygodny co do ubeckich metod PiSu
Od: "boukun" <b...@n...pl>
Użytkownik "Sowiecki Agent"
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:faedpl$i73$1@inews.gazeta.pl...
> boukun napisał(a):
>> Opisując sytuację w prokuraturze Kaczmarek powiedział, że "są sprawy,
>> które nie dotyczą zwykłych przestępców, gdzie pana ministra
>> (sprawiedliwości) interesują tylko sprawy, gdzie są politycy". - Sprawy
>> nie są kończone i cały czas mają charakter otwarty. Tak, aby można je
>> było wykorzystać w takim, czy innym momencie - dodał.
>>
>>
>> Te zarzuty Kaczmarka pod adresem upolitycznionej prokuratury, znajdują w
>> istocie swoje potwierdzenie. Nie za wcześniejszych rządów, lecz właśnie
>> za rządów PiSu i prokuratora generalnego Ziobro, podległe mu prokuratury
>> prześladują wzmożenie polityków i działaczy narodowych z PPN, z prezesem
>> Leszkiem Bublem na czele. To właśnie Bublowi i kilku innym członkom
>> prokuratury postawiły liczne polityczne zarzuty i sprawy te cały czas
>> mają charakter otwarty, tak, aby można było je wykorzystać w takim, czy
>> innym momencie.
>>
>> Tak samo w moim przypadku,
>
> nie, akurat w Twoim przypadku bylo by przestepstwem brak rekacji ze strony
> prokuratury. Co do reszty (powyzej) sie zgadzam.
>
> P.
Głąb jesteś kapuściany. W moim przypadku przestępstwo popełniła tylko
prokuratura, wszczynając dochodzenie bez doniesienia od osób rzekomo
poszkodowanych i nakłaniając postronnych ludzi do składania na mnie
obciążających zeznań:
"Dnia 21.08.2006 r. (k. 632) nadkom. Robert Brożyna z KPP w Świdnicy
wystosował faksem pismo do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, ul. Włodkowica 9,
50-072 Wrocław o następującej treści:
Komenda Powiatowa Policji w Świdnicy prowadzi śledztwo L.dz.
G-I-5500/139/06/RC, RSD - 936/06 pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w
Świdnicy pod sygn. 1 Ds - 1061/06 p-ko Jarosławowi Niedźwieckiemu
podejrzanemu o to, że w okresie od 2002 roku do 10 maja 2006 r. w Świdnicy
woj. Dolnośląskie publicznie znieważał grupę ludności z powodu jej
przynależności narodowej w ten sposób, że występując pod pseudonimem
"boukun" na stronach internetowych zawierających fora dyskusyjne znieważał
osoby narodowości żydowskiej publikując obraźliwe komentarze ich dotyczące
tj. o przestępstwo przewidziane w art. 257 kk. W przedmiotowej sprawie
niezbędnym jest przesłuchanie w charakterze przedstawiciela pokrzywdzonego
osoby, która poczułaby się znieważona zamieszczanymi na stronach
internetowych komentarzami, a najlepiej przedstawiciela organizacji
zrzeszającej osoby narodowości żydowskiej. Wobec powyższego proszę o
skierowanie na przesłuchanie w charakterze świadka - pokrzywdzonego
przedstawiciela Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu do Komendy
Powiatowej Policji w Świdnicy przy ul. Jagiellońskiej 23 pok. 403 na dzień
29 sierpnia 2006 r. godz. 14.00. W razie potrzeby, na przykład w celu
uzgodnienia innego terminu przesłuchania, proszę skontaktować się z
prowadzącym śledztwo asp. sztab. Ryszardem Cwenar.
W dniu 15.09.2006 r. nadkom. Robert Brożyna z KPP w Świdnicy wystosował
kolejne pismo Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu (k. 671) o
następującej treści:
W związku z prowadzonym śledztwem L.dz. G-I-5500/139/06/RC, RSD - 936/06 pod
nadzorem Prokuratury Rejonowej w Świdnicy pod sygn. I DS-1061/06 p-ko
Jarosławowi Niedźwieckiemu podejrzanemu o publiczne znieważanie osób
narodowości żydowskiej, w nawiązaniu do naszego pisma z dnia 21 sierpnia
2006 r. ponownie proszę o skierowanie na przesłuchanie w charakterze
świadka-pokrzywdzonego przedstawiciela Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we
Wrocławiu. Skierowana osoba winna stawić się w Komendzie Powiatowej Policji
(...) w dniu 26 września 2006 r. Godz. 14.00. Nadmieniam, że nie
przesłuchanie osoby, która wystąpi w przedmiotowym śledztwie w charakterze
przedstawiciela pokrzywdzonego może skutkować umorzeniem postępowania."
boukun
-
7. Data: 2007-08-21 12:18:16
Temat: Re: Kaczmarek wiarygodny co do ubeckich metod PiSu
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
> Głąb jesteś kapuściany. W moim przypadku przestępstwo popełniła tylko
> prokuratura, wszczynając dochodzenie bez doniesienia od osób rzekomo
> poszkodowanych i nakłaniając postronnych ludzi do składania na mnie
> obciążających zeznań:
doucz sie. Przestepstwo z art 257 jest scigane z urzedu a nie na wniosek
pokrzywdzonego. Prokurator dowiedziawszy sie o tym fakcie, nie zrobiwszy
nic poplenil by przestepstwo naduzycia wladzy w postaci niedopelnienia
zasranego obowiazku.
P.
--
Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że http://ZbigniewZiobro.ORG oklamal
Cie w zakresie obrony koniecznej ? Czy Wiesz, że możesz sie bronic, a
on chce tylko zalegalizowania swiadomego morderstwa? Nie? To juz Wiesz.
-
8. Data: 2007-08-21 13:39:13
Temat: Re: Kaczmarek wiarygodny co do ubeckich metod PiSu
Od: "boukun" <b...@n...pl>
Użytkownik "Sowiecki Agent"
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:fael64$lot$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Głąb jesteś kapuściany. W moim przypadku przestępstwo popełniła tylko
>> prokuratura, wszczynając dochodzenie bez doniesienia od osób rzekomo
>> poszkodowanych i nakłaniając postronnych ludzi do składania na mnie
>> obciążających zeznań:
>
>
> doucz sie. Przestepstwo z art 257 jest scigane z urzedu a nie na wniosek
> pokrzywdzonego. Prokurator dowiedziawszy sie o tym fakcie, nie zrobiwszy
> nic poplenil by przestepstwo naduzycia wladzy w postaci niedopelnienia
> zasranego obowiazku.
>
>
> P.
W podobnej kwestii, znieważenia funkcjonariusza publicznego TK uznał ten
przepis za niezgodny z konstytucją.
Art. 17. kpk § 1. Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy:
10) brak wymaganego zezwolenia na ściganie lub wniosku o ściganie
pochodzącego od osoby uprawnionej, chyba że ustawa stanowi inaczej,
ROZDZIAŁ 4 Pokrzywdzony
Art. 49. § 1. Pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro
prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo.
boukun
begin 666 leer.gif
K1TE&.#EA`0`!`/ ``````/___R'Y! $```$`+ `````!``$```("3 $`.P``
`
end
-
9. Data: 2007-08-21 14:39:50
Temat: Re: Windykacja należności od pracodawcy.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fae33a$c07$1@news.wp.pl ala <j...@w...pl> pisze:
> Proszę o poradę odnośnie następującej sytuacji:
> Firma to spółka z o.o. Pracodawca zatrudniał mnie nielegalnie przez okres
> kilku miesięcy,
No i na tym właściwie można by zakończyć...
Jak bowiem dorosły człowiek może pozwolić robić z siebie wała i to przez
ileś miesięcy?
> nastepnie zostałam zatrudniona na pół etatu z najniższej średniej
> krajowej.
Co to jest "najniższa średnia krajowa"?
> Pozostałą część wynagrodzenia (2/3 całości pensji) dostawałam gotówką.
> Była to wiadomo sytuacja dogodna dla niego z racji mniejszych podatków,
> jakie musiał płacić. Przez ostatnie kilka miesięcy otrzymywałam legalną
> kwotę na którą byłam zatrudniona, a pozostała część (2/3 całości pensji)
> przestała być wypłacana. W związku z tą sytuacją zakończyłam współpracę i
> odeszłam z firmy.
[cut]
I tu podstawowe pytanie. Czy przed rozwiązaniem umowy o pracę zadbałaś o
posiadanie dowodów na choćby część tego, co tu przedstawiasz? Czy ew.
kontrola w firemce oszusta może takich dowodów dostarczyć (podpisywałaś
jakieś dokumenty, cokolwiek)?
Bo jeśli chcesz spróbować odzyskać swoje, to tylko na drodze sądowej, a tam
będą potrzebne dowody.
> Teraz próbuję odzyskać
> należne mi pieniądze uzgadniając z nim kolejne terminy, które są
> nagminnie niedotrzymywane przez niego. Pracodawca dał do zrozumienia,
> iż traktuje tą sprawę jako swój dług prywatny (z racji tego iż
> zatrudniał mnie nielegalnie) a jego dochody wynoszą 0 zł, co jest
> równoznaczne z tym że nie ma środków na wypłatę wynagrodzenia. Czy może
> on potraktować moją pracę dla firmy jako dług prywatny skoro była to
> kontynuacja pracy tzw. "na czarno" tylko że w mniejszym wymiarze
> godzinowym? Umowa słowna mówiła o tym iż pracuję na pełen etat, zostaje
> zatrudniona na poł etatu za co środki są wypłacane "legalnie", a
> pozostała część wynagrodzenia (2/3 całości pensji) wypłacana będzie
> gotówką??? Proszę o poradę.
Proszę bardzo - nigdy więcej nie rób takiego frajerstwa, zaś poniesione
straty potraktuj jako czesne zapłacone w szkole życia za lekcję dorosłości.
--
Jotte
-
10. Data: 2007-08-21 14:59:11
Temat: Re: Kaczmarek wiarygodny co do ubeckich metod PiSu
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
>
> W podobnej kwestii, znieważenia funkcjonariusza publicznego TK uznał ten
> przepis za niezgodny z konstytucją.
nie szmac orzeczenia TK, po pierwsze w nim chodzi o to ze:
aby mnie mozna bylo sciagac z urzedu np za zniewazenie ZIobry musze na
niego bluzgac w zwaizku z jego funkjca, np jako prokurtaora czy posla,
jezeli nato0miast bym stwierdzil ze ziobro jako taki i owaki, nie
odnaszac sie do pelnionej przez niego funkjci, wykonalbym to po
godzinach jego pracy (nie w ministerwtswie, nie sejmie), to wowczas nie
mozna by mnie bylo scigac z urzedu a on jedynie z oskarzenia prywatnego
to raz a dwa jedno z drugim nie ma zadnego zwiazku
> Art. 17. kpk § 1. Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy:
> 10) brak wymaganego zezwolenia na ściganie lub wniosku o ściganie
> pochodzącego od osoby uprawnionej, chyba że ustawa stanowi inaczej,
> ROZDZIAŁ 4 Pokrzywdzony
> Art. 49. § 1. Pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której
dobro
> prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo.
juz wiem ze opanowales czynossc kopiuj wklej ale po z atym to po co to
robisz, jaki to ma zwiazek ze sprawa?
Przeczytaj teraz art 9,10 KpK oraz art 12 Kpk. Oraz przepis o ktorym
moiwmy.
Pytanie brzmi:
1. Czy w owym przepisie jest wspomniane ze sciganie odbywa sie na
wniosek osoby pokrzywdzonej (spojrz na art 190 ust 2 kk bys wiedzial o
czym mowa)
2. ktory zatem przepis sie stosujemy, art 9 czy art 12 KpK?
3. jakie zatem przestepstwo popelnil prokurator wszczynajac z urzedu
Twoja sprawe?
P.
--
Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że http://ZbigniewZiobro.ORG oklamal
Cie w zakresie obrony koniecznej ? Czy Wiesz, że możesz sie bronic, a
on chce tylko zalegalizowania swiadomego morderstwa? Nie? To juz Wiesz.