-
1. Data: 2008-01-17 07:07:05
Temat: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: l...@i...eu
Witam.
Podobne tematy przewijały się już, ale nie do końca znalazłem odpowiedź na mój
problem.
Przez działkę około 1m od granicy przebiega kabel, zdaje się średniego
napięcia. Na końcy działki, w jej granicy na rogu stoi słup z wyłącznikiem.
Działka jest rolna ale znajduje się w szeregu zabudowanym (nie sprawdziłem
jeszcze w MPZP, ale plan prawdopodobnie będzie przewidywał zabudowę).
Korzystanie jest bezumowne tzn. właściciel wyraził kiedyś tam zgodę na
poprowadzenie tego kabla, ale nie wiązało się to z żadnym odszkodowaniem itp.
Wydaje się że zmniejsza to wartość użytkową działki, ponieważ do tego kabla
musi być zawsze dostęp (dojazd) w przypadku wawrii, konserwacji itp.
Czy można coś z tego wyrważ od zakładu energetycznego?
Druga sprawa jest taka, że przez tą nieszczęsną działkę przebiega (i tu
gorzej, bo bliżej środkka działki) rurociąg kanalizacji burzowej. Sytuacja
podobna - zgoda była, ale nie było żadnego wynagrodzenia.
Czy można coś w tych 2 sprawach zdziałać? Czu może nie warto zachodu?
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2008-01-17 12:14:01
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
l...@i...eu pisze:
> Czy można coś w tych 2 sprawach zdziałać? Czu może nie warto zachodu?
Skoro jest zgoda właściciela, to czego jeszcze chcesz?
Widać właściciel nie miał ochoty na żadną dzierżawę, tylko gratisowo z
dobroci serca pozwolił na przeprowadzenie instalacji.
-
3. Data: 2008-01-18 13:10:32
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: l...@i...eu
> l...@i...eu pisze:
>
> > Czy można coś w tych 2 sprawach zdziałać? Czu może nie warto zachodu?
>
> Skoro jest zgoda właściciela, to czego jeszcze chcesz?
>
> Widać właściciel nie miał ochoty na żadną dzierżawę, tylko gratisowo z
> dobroci serca pozwolił na przeprowadzenie instalacji.
no ale nie zmienia to faktu, że na takiej zgodzie zmniejszył atrakcyjność
działki i ograniczył swoje prawo własności
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2008-01-18 14:01:09
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
l...@i...eu pisze:
>> Widać właściciel nie miał ochoty na żadną dzierżawę, tylko gratisowo z
>> dobroci serca pozwolił na przeprowadzenie instalacji.
>
> no ale nie zmienia to faktu, że na takiej zgodzie zmniejszył atrakcyjność
> działki i ograniczył swoje prawo własności
I?
Wolna wola - mógł zgody nie udzielać albo wtedy domagać się jakiejś
rekompensaty.
A ty kto w ogóle jesteś dla tej ziemi? Chcesz ją kupić? To negocjuj
niższą cenę, jak chcesz "odszkodowanie" za kabel.
-
5. Data: 2008-01-18 14:13:01
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik <l...@i...eu> napisał w wiadomości
news:22a3.000000c5.4790a548@newsgate.onet.pl...
> no ale nie zmienia to faktu, że na takiej zgodzie zmniejszył atrakcyjność
> działki
Krety mają utrudnione życie przez ten podziemny kabel??
>ograniczył swoje prawo własności
Bo taka była jego wola. Na pewno wziął to pod uwagę wydając swoją zgodę.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"
-
6. Data: 2008-01-18 14:35:04
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>
Użytkownik <l...@i...eu> napisał
w wiadomości news:22a3.000000c5.4790a548@newsgate.onet.pl...
>> l...@i...eu pisze:
>>
>> > (......)
>>
>> Skoro jest zgoda właściciela, to czego jeszcze chcesz?
>>
>> Widać właściciel nie miał ochoty na żadną dzierżawę, tylko
>> gratisowo z dobroci serca pozwolił na przeprowadzenie instalacji.
>
>
> no ale nie zmienia to faktu, że na takiej zgodzie zmniejszył
> atrakcyjność działki i ograniczył swoje prawo własności
Volenti non fit iniura -- chciał, to ma.
Chyba że wykażesz, iż został przez drugą stronę - Zakład
Energetyczny czy też sąsiada, do którego należy kabel -
wprowadzony w błąd co do owej wartości i prawa własności.
Np. właściciel kabla zapewnił fałszywie, że właściciel
działki będzie mógł wybudować sobie nad tym kablem
cokolwiek zamarzy.
Ale jeśli podjął decyzję nie przymuszony i *nie okłamany*
co do jej skutków (np. obowiązku wpuszczania monterów,
remonterów, a nawet kopaczy i koparek), to może co najwyżej
żałować swej ówczesnej niewiedzy (ignorantia iuris nocet).
Maciek
-
7. Data: 2008-01-18 14:43:09
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: l...@i...eu
Te sprawy działy się z 30 lat temu. Grunt był rolny i właściwie nadal jest.
MPZP nie ma ale w studium uwarunkowań... grunt jest przeznaczony pod zabudowę.
Chodzi o to że gdyby tych urzadzeń nie było nieruchomość warta była by 200
jednostek. Ale dlatego że sa warta jerst 150.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2008-01-18 15:48:27
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
l...@i...eu pisze:
> Te sprawy działy się z 30 lat temu. Grunt był rolny i właściwie nadal jest.
> MPZP nie ma ale w studium uwarunkowań... grunt jest przeznaczony pod zabudowę.
> Chodzi o to że gdyby tych urzadzeń nie było nieruchomość warta była by 200
> jednostek. Ale dlatego że sa warta jerst 150.
>
No beton...
Gdyby babcia miała koła, byłaby dyliżansem!
Skoro właściciel świadomie się na ten kabel zgodził, to obniżenie
wartości działki jest jego "winą".
-
9. Data: 2008-01-18 16:06:17
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: "tpsa" <o...@w...pl>
Użytkownik <l...@i...eu> napisał w wiadomości
news:22a3.000000f5.4790bafd@newsgate.onet.pl...
> Te sprawy działy się z 30 lat temu. Grunt był rolny i właściwie nadal
> jest.
> MPZP nie ma ale w studium uwarunkowań... grunt jest przeznaczony pod
> zabudowę.
> Chodzi o to że gdyby tych urzadzeń nie było nieruchomość warta była by 200
> jednostek. Ale dlatego że sa warta jerst 150.
>
A gdyby tych wszystkich urządzeń energetycznych tam nie było to może byłaby
warta tylko 30 jednostek, bo mieszkać tam mógłby tylko jakis nawiedzony
ekolog.
-
10. Data: 2008-01-18 16:28:18
Temat: Re: Kabel pod działką - odszkodowanie?
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:
> l...@i...eu pisze:
>> Te sprawy działy się z 30 lat temu. Grunt był rolny i właściwie nadal jest.
>> MPZP nie ma ale w studium uwarunkowań... grunt jest przeznaczony pod zabudowę.
>> Chodzi o to że gdyby tych urzadzeń nie było nieruchomość warta była by 200
>> jednostek. Ale dlatego że sa warta jerst 150.
>
> No beton...
>
> Gdyby babcia miała koła, byłaby dyliżansem!
>
> Skoro właściciel świadomie się na ten kabel zgodził, to obniżenie
> wartości działki jest jego "winą".
No to opowiedz na inne pytanie:
W jakim trybie wypowiedzieć użytkowanie bezumowne działki?
Nie wolno? No to podawaj podstawę *prawną*.
--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
To jest czas, w którym trzeba poświęcić wiele, żeby wszystko ocalić.
-- Kościuszko, Tadeusz (1746-1817)