-
1. Data: 2010-03-03 22:58:31
Temat: KC - zerwanie umowy
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
nie mogę znaleźć:
zerwanie umowy bez punktu w umowie o tym, że strony mogą rozwiązać umowę
czy jest to gdzieś uregulowane?
do tej pory myślałem, że każdą umowę właśnie z punktu widzenia KC można
rozwiązać
ale być może byłem w błędzie
więc - kolega ma umowę, w której nie ma zastrzeżenia o sposobie
rozwiązania - ale chce ją rozwiązać
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
2. Data: 2010-03-03 23:51:46
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
zkruk [Lodz] wrote:
> nie mogę znaleźć:
> zerwanie umowy bez punktu w umowie o tym, że strony mogą rozwiązać umowę
>
> czy jest to gdzieś uregulowane?
> do tej pory myślałem, że każdą umowę właśnie z punktu widzenia KC można
> rozwiązać
> ale być może byłem w błędzie
> więc - kolega ma umowę, w której nie ma zastrzeżenia o sposobie
> rozwiązania - ale chce ją rozwiązać
>
wiec jak nie ma w umowie, to zapewne jest w kodeksie cywilnym
-
3. Data: 2010-03-04 08:23:17
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 03 Mar 2010 23:58:31 +0100, zkruk [Lodz] napisał(a):
> więc - kolega ma umowę, w której nie ma zastrzeżenia o sposobie
> rozwiązania - ale chce ją rozwiązać
Ale jakiego rodzaju to umowa (budowlana, sprzedaży, przechowania,
przewozu, pożyczki?) i na jaki czas jest zawarta (określony,
nieokreślony?)?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
4. Data: 2010-03-04 08:28:54
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Olgierd wrote:
> Dnia Wed, 03 Mar 2010 23:58:31 +0100, zkruk [Lodz] napisał(a):
>
>> więc - kolega ma umowę, w której nie ma zastrzeżenia o sposobie
>> rozwiązania - ale chce ją rozwiązać
>
> Ale jakiego rodzaju to umowa (budowlana, sprzedaży, przechowania,
> przewozu, pożyczki?) i na jaki czas jest zawarta (określony,
> nieokreślony?)?
na wykonanie usługi zdjeć
znajomy rezygnuje na 6 mcy przed terminem wykonania umowy - zdjecia ślubne -
z powodów rodzinnych
para chce od niego 5k PLN z tytułu 494 K.C. - (nie wiem jaki to % wartości
umowy - ale coś na ucho mówi mi, że ponad 100% - co już jest IMHO chore)
nie wiem jakie szkody ponieśli - bo jak dla mnie żadne póki co
poza tym - musieliby udowodnić,że zerwanie umowy na pół roku w przód
spowodowało u nich szkodę
oczywiście -kolega powinnien mieć w umowie zapis o możliwości zerwania
umowy - ale nie ma - więc...
powołują się na brak zapisu w umowie o możliwości zerwaniu umowy
przeglądam KC - ale nie mogę niczego znaleźć
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
5. Data: 2010-03-04 10:15:39
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 4 Mar 2010, zkruk [Lodz] wrote:
> Olgierd wrote:
>> Dnia Wed, 03 Mar 2010 23:58:31 +0100, zkruk [Lodz] napisał(a):
>>
>>> więc - kolega ma umowę, w której nie ma zastrzeżenia o sposobie
>>> rozwiązania - ale chce ją rozwiązać
>>
>> Ale jakiego rodzaju to umowa (budowlana, sprzedaży, przechowania,
>> przewozu, pożyczki?) i na jaki czas jest zawarta (określony,
>> nieokreślony?)?
>
> na wykonanie usługi zdjeć
> znajomy rezygnuje na 6 mcy przed terminem wykonania umowy - zdjecia ślubne -
> z powodów rodzinnych
> para chce od niego 5k PLN z tytułu 494 K.C. - (nie wiem jaki to % wartości
> umowy - ale coś na ucho mówi mi, że ponad 100% - co już jest IMHO chore)
> nie wiem jakie szkody ponieśli - bo jak dla mnie żadne póki co
> poza tym - musieliby udowodnić,że zerwanie umowy na pół roku w przód
> spowodowało u nich szkodę
IMVHO prawda, ale również prawda, że to iż szkoda przekracza 100%
wartości umowy jest realne. Po prostu - co bardziej "wzięci"
fotopstrykacze (dobra, naraziłem się połowie grup .foto ;))
mają rezerwacje na dwa lata w przód i tyle.
Jakby to była umowa na "fotografa za 500 zł", to jak sądzę z okazji
ilości takich ofert szans na takie odszkodowanie (>100%) by nie
było. Ale właśnie tego - na ile była umowa - nie napisałeś.
> oczywiście -kolega powinnien mieć w umowie zapis o możliwości zerwania umowy
> - ale nie ma - więc...
> powołują się na brak zapisu w umowie o możliwości zerwaniu umowy
>
> przeglądam KC - ale nie mogę niczego znaleźć
No jak powołują się na wyrównanie szkody, to IMVHO chodzi
o szkodę *wyrządzoną*. Czyli tyle, ile będzie wynosił kwitek
za "fotografa zastępczego", który zamówiony z dużym wyprzedzeniem
bierze mniej więcej tyle co ten co się wycofał, a zgodził
się wziął "ekspres", albo koszty odwołania imprezy (wydruk
zaproszeń, koszty odwołania rezerwacji lokalu itepe).
Ja to rozumiem tak, że *w zamian* za ew. odszkodowanie (albo
jak kto woli: za odstąpienie do prawa do odszkodowania) proponują
*aneks* w postaci *kary umownej*.
W ramach negocjacji oczywiście :> (a nie już istniejącego
uprawnienia z umowy). Ale wtedy trzeba by wielkimi literami
zastrzec, że nie przysługuje (już) odszkodowanie.
pzdr, Gotfryd
-
6. Data: 2010-03-04 10:49:02
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
>
> IMVHO prawda, ale również prawda, że to iż szkoda przekracza 100%
> wartości umowy jest realne. Po prostu - co bardziej "wzięci"
> fotopstrykacze (dobra, naraziłem się połowie grup .foto ;))
> mają rezerwacje na dwa lata w przód i tyle.
już nie - sporo się zmieniło
sporo się pojawiło nowych co sobie na warsztaty za tysiąć pińcet poszli i
wojują rynek
> Jakby to była umowa na "fotografa za 500 zł", to jak sądzę z okazji
> ilości takich ofert szans na takie odszkodowanie (>100%) by nie
> było. Ale właśnie tego - na ile była umowa - nie napisałeś.
nie wiem
>
>> oczywiście -kolega powinnien mieć w umowie zapis o możliwości
>> zerwania umowy - ale nie ma - więc...
>> powołują się na brak zapisu w umowie o możliwości zerwaniu umowy
>>
>> przeglądam KC - ale nie mogę niczego znaleźć
>
> No jak powołują się na wyrównanie szkody, to IMVHO chodzi
> o szkodę *wyrządzoną*. Czyli tyle, ile będzie wynosił kwitek
> za "fotografa zastępczego", który zamówiony z dużym wyprzedzeniem
> bierze mniej więcej tyle co ten co się wycofał, a zgodził
> się wziął "ekspres", albo koszty odwołania imprezy (wydruk
> zaproszeń, koszty odwołania rezerwacji lokalu itepe).
a nie różnica między dwoma kwitkami?
jeśli fotograf A miał 3k a teraz wezmą B za 3.5 - to IMHO szkoda wynosi 500
zł
no bo patrząc w ten sposób - to znaleźli sobie źródło finansowania na
zatrudnienie Mike Colona za 20k$ ;]
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
7. Data: 2010-03-04 11:35:14
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 4 Mar 2010, zkruk [Lodz] wrote:
>> się wziął "ekspres", albo koszty odwołania imprezy (wydruk
>> zaproszeń, koszty odwołania rezerwacji lokalu itepe).
>
> a nie różnica między dwoma kwitkami?
> jeśli fotograf A miał 3k a teraz wezmą B za 3.5 - to IMHO szkoda wynosi 500
> zł
A tu byś miał rację, zgoda.
Za to jakby musiali opóźnić imprezę, to oczywiście koszty druku
i rezerwacji w całości.
> no bo patrząc w ten sposób - to znaleźli sobie źródło finansowania na
> zatrudnienie Mike Colona za 20k$ ;]
A tego nie sugerowałem, chyba że on "normalnie" bierze ~4 kzł :D
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2010-03-06 13:21:50
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 4 Mar 2010, zkruk [Lodz] wrote:
>
>>> się wziął "ekspres", albo koszty odwołania imprezy (wydruk
>>> zaproszeń, koszty odwołania rezerwacji lokalu itepe).
>>
>> a nie różnica między dwoma kwitkami?
>> jeśli fotograf A miał 3k a teraz wezmą B za 3.5 - to IMHO szkoda
>> wynosi 500 zł
>
> A tu byś miał rację, zgoda.
> Za to jakby musiali opóźnić imprezę, to oczywiście koszty druku
> i rezerwacji w całości.
>
>> no bo patrząc w ten sposób - to znaleźli sobie źródło finansowania na
>> zatrudnienie Mike Colona za 20k$ ;]
>
> A tego nie sugerowałem, chyba że on "normalnie" bierze ~4 kzł :D
nie- normalnie bierze 20k$ :)
dobra - rozwój
znajomy przedstawił im liste 3 fotografów podobnym/lepszym poziomem którzy
zrobią im w tej cenie zlecenie
oni chcą od niego jeszcze 1000 zł za ekspertyze prawniczą
tak sobie myślę, że jak oni mają znajomego prawnika to równie dobrze mogą
chcieć 5k za taką ekspertyze
ale ludzie mają nasrane w głowie...
ślub biorą, wesoła fajna sprawa - a tu walka o ogień, przetrwanie, ujebać,
dopierdolić...
dodatkowo - piszą, że dosrają mu w necie, a ponieważ umowa nie ma zapisu o
rozwiązaniu - ona wciąż obowiązuje - więc na koniec udupią go jak nie
przyjedzie na ślub
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
9. Data: 2010-03-06 14:53:03
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sat, 06 Mar 2010 14:21:50 +0100, zkruk [Lodz] napisał(a):
> oni chcą od niego jeszcze 1000 zł za ekspertyze prawniczą
Tego im chyba nie obiecywał, co? ;-)
> dodatkowo - piszą, że dosrają mu w necie, a ponieważ umowa nie ma zapisu
> o rozwiązaniu - ona wciąż obowiązuje - więc na koniec udupią go jak nie
> przyjedzie na ślub
A jak piszą? Bo jakby co to ja bym na miejscu tego Twego kolegi z nimi
pewnie potańcował ;-)
--
:) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl
-
10. Data: 2010-03-07 12:13:13
Temat: Re: KC - zerwanie umowy
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Olgierd wrote:
> Dnia Sat, 06 Mar 2010 14:21:50 +0100, zkruk [Lodz] napisał(a):
>
>> oni chcą od niego jeszcze 1000 zł za ekspertyze prawniczą
>
> Tego im chyba nie obiecywał, co? ;-)
>
nie - oni postawili jako ultimatum polubownego załatwienia sprawy
dla mnie ekspertyza prawnicza za 1000 zł to już jest mocne WTF
dodatkowo
1. on wysyła maila, że chce zerwać umowe
2. oni wysyłaja mu numer konta na który ma przelać zaliczkę
3. zaliczka wysłana - hint -> umowa zerwana - oni przyjeli jego propozycje
4. chcą od niego 5k na pokrycie szkód (których nie ma)
5. on wysyła liste fotografów na zastępstwo
6. oni godzą się na jednego fotogrfa, ale chcą 1k za ekspertyze prawniczą
>> dodatkowo - piszą, że dosrają mu w necie, a ponieważ umowa nie ma
>> zapisu o rozwiązaniu - ona wciąż obowiązuje - więc na koniec udupią
>> go jak nie przyjedzie na ślub
>
> A jak piszą? Bo jakby co to ja bym na miejscu tego Twego kolegi z nimi
> pewnie potańcował ;-)
coś w tym stylu, że jeśli nie zgodzi się na ich warunki to oni przeprowadzą
akcję informacyjną w internecie
dodatkowo wychodzą z założenia, że umowa jest wciąż w mocy, co powoduje
odpowiedzialność "na zasadzie ex-contractu"
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi