-
1. Data: 2022-05-12 08:06:41
Temat: Jezdza po chodnikach
Od: Hedvika <h...@s...cz>
Jestem w Polsce juz dluzszy czas.
Moze ktos mi wytlumaczy, dlaczego Polacy i starsi i mlodsi decyduja sie
lamac przepisy ruchu drogowego i jezdza po chodnikach na rowerze,
zamiast chodzisz na piechote lub jezdzisz w tramwaju czy w autobusie.
-
2. Data: 2022-05-12 08:16:33
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 12.05.2022 o 08:06, Hedvika napisała:
> Jestem w Polsce juz dluzszy czas.
> Moze ktos mi wytlumaczy, dlaczego Polacy i starsi i mlodsi decyduja sie
> lamac przepisy ruchu drogowego i jezdza po chodnikach na rowerze,
> zamiast chodzisz na piechote lub jezdzisz w tramwaju czy w autobusie.
Bo wmówiono ludziom, że jazda rowerem to fajna rzecz (w sumie to do
pracy jak nie mam zdalnie, to często tak jadę, bo jestem szybciej niż
samochodem i w przewidywalnym czasie), ale ludzie ci nie potrafią
poruszać się po jezdni, zauważyłem, że nawet jak jest pas rowerowy na
jezdni, to jadą po chodniku. Choć widziałem też geniuszy jadących pasem
pod prąd...
--
http://zrzeda.pl
-
3. Data: 2022-05-12 08:25:35
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 12 May 2022 08:06:41 +0200, Hedvika napisał(a):
> Jestem w Polsce juz dluzszy czas.
> Moze ktos mi wytlumaczy, dlaczego Polacy i starsi i mlodsi decyduja sie
> lamac przepisy ruchu drogowego i jezdza po chodnikach na rowerze,
> zamiast chodzisz na piechote lub jezdzisz w tramwaju czy w autobusie.
Musisz pochodzić z Niemiec :) Widzisz, my Polacy, mamy dosyć luźny
stosunek do prawa. Zanim je zastosujemy, przepuszczamy przez rozum.
Jeśli widzimy że z wolnej i ostrożnej jazdy chodnikiem, zwłaszcza kiedy
jest szeroki a pieszych na nim nie ma lub jest mało, jest mniejsze
zagrożenie niż z jazdy ruchliwą jezdnią obok, jedziemy chodnikiem choć
wiemy że prawo zakazuje. Liczymy na to że mijani pieszy oraz ewentualni
policjanci podzielą naszą ocenę i okażą zrozumienie.
Oczywiście, zawsze się trafią matoły które za nic mają dobro wspólne i
na ruchliwym chodniku jeżdżą jak szaleni, ale takich się tępi.
I nie muszę wyjaśniać że pieszo czy busem wszędzie się nie dotrze a poza
tym rower służy nie tylko do komunikacji a także jako środek rekreacji
czy sposób na utrzymanie zdrowia.
--
Jacek
I hate haters.
-
4. Data: 2022-05-12 08:56:02
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: rowerex rowerex <r...@o...pl>
czwartek, 12 maja 2022 o 08:16:36 UTC+2 Tomasz Kaczanowski napisał(a):
> ale ludzie ci nie potrafią poruszać się po jezdni
Tu jest pewna ciekawa rzecz, otóż ludzie ci w znakomitej większości posiadają
prawo jazdy i są na co dzień czynnymi kierowcami potrafiącymi bez problemów
poruszać się po jezdni samochodem.
Ale po przesiadce na rowery umiejętności poruszania się po jezdni u wielu
zaczynają niemal zupełnie zanikać... I pomyśleć, że prawo jazdy uprawnia też do
kierowania motocyklami do jakiejś tam pojemności...
Pozdr-
-Rowerex
-
5. Data: 2022-05-12 09:28:36
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 11 May 2022 23:56:02 -0700 (PDT), rowerex rowerex napisał(a):
> Ale po przesiadce na rowery umiejętności poruszania się po jezdni u wielu
> zaczynają niemal zupełnie zanikać... I pomyśleć, że prawo jazdy uprawnia też do
> kierowania motocyklami do jakiejś tam pojemności...
Jeżdżę dużo rowerem po mieście i okolicy (autem też). I powiem wam że
częściej demonstrują nieznajomość przepisów kierowcy aut niż rowerzyści.
Parę razy zdarzyło mi się być op... przez kierowców że nie jadę ścieżką
rowerową tylko po jezdni, choć jako żywo żadnej ścieżki tam nie było :)
Nagminne jest nieuwzględnianie pierwszeństwa rowerzysty na drodze
rowerowej przez wyjeżdżających z ulicy podporządkowanej. Nie wspomnę
już o wyprzedzaniu "na gazetę" albo o zajeżdżaniu drogi - wyprzedzi cię
taki matoł na 30 m przed skrzyżowaniem a potem ci przed nosem ostro
hamuje. Do wielu nie dociera że rowerzysta niekiedy ma obowiązek jechać
lewą strona pasa :) i pyskują.
--
Jacek
I hate haters.
-
6. Data: 2022-05-12 09:34:23
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: rowerex rowerex <r...@o...pl>
czwartek, 12 maja 2022 o 08:06:46 UTC+2 Hedvika napisał(a):
> Moze ktos mi wytlumaczy, dlaczego Polacy i starsi i mlodsi decyduja sie
> lamac przepisy ruchu drogowego i jezdza po chodnikach na rowerze,
> zamiast chodzisz na piechote lub jezdzisz w tramwaju czy w autobusie.
Dlaczego alternatywą dla jazdy rowerem łamiącej przepisy ma być
rezygnacja z roweru, a nie jazda rowerem zgodna z przepisami?
Pytam trochę żartobliwie...
A odnośnie powodów - nie jeździłem rowerem w innych krajach, zwłaszcza
"starej unii", ale w Polsce chodnikiem w mieście da się zwykle wszędzie
dość, natomiast drogi dla rowerów bardzo często prowadzą "donikąd",
a im więcej się ich buduje, tym w dziwniejszych miejscach się kończą.
Jazda rowerem po chodnikach niewiele się różni od jazdy samochodem
drogami przy których są chodniki, da się dojechać niemal wszędzie, bez
kluczenia i jazdy meandrami, ale oznacza to rzecz jasna łamanie prawa.
Próba jazdy rowerem zgodnie z przepisami jest niezmiernie upierdliwa,
bo wymaga najczęściej jazdy irracjonalnymi meandrami, wielokrotnego
przejeżdżania z prawej na lewą stronę drogi (zależnie po której jest droga
dla rowerów), wielokrotnego włączania się do ruchu na jezdnię, a potem
wielokrotnego powrotu na drogi dla rowerów, nie mówiąc o częstym
pieszym pchaniu roweru przez przejścia i po chodnikach.
Nawet największy uparciuch i idealista próbujący jeździć rowerem
zgodnie z przepisami zostanie szybko zniechęcony, a nawet zmuszony
do jazdy niezgodnej z przepisami na większości odcinków, które pokonuje.
Pozdr-
-Rowerex
-
7. Data: 2022-05-12 11:27:30
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 12.05.2022 o 09:34, rowerex rowerex pisze:
>
> nie mówiąc o częstym
> pieszym pchaniu roweru przez przejścia
>
Jeżdżę rowerem po Warszawie dość często, nigdy nie zdarzyła mi się
konieczność pchania roweru przez przejście dla pieszych. No bo jakim
cudem? Na przejście dla pieszych można dostać się wyłącznie z chodnika.
> Nawet największy uparciuch i idealista próbujący jeździć rowerem
> zgodnie z przepisami zostanie szybko zniechęcony, a nawet zmuszony
> do jazdy niezgodnej z przepisami na większości odcinków, które pokonuje.
>
Pokonuję na rowerze po warszawskich ulicach kilka tysięcy kilometrów
rocznie i nigdy nie byłem zmuszony do jazdy niezgodnej z przepisami.
Czasem zdarza mi się nagiąć prawo i przejechać wzdłuż po chodniku, ale
jadę wtedy z prędkością pieszego. Bywają takie krótkie odcinki, np.
między blokami czy na ulicy z jezdnią jednokierunkową.
Nie korzystam z dróg rowerowych, bo się nie da - na drogach dla rowerów
jest bardzo niebezpiecznie z powodu zroweryzowanej hołoty, niestosującej
się do zasad ruchu. Wolę nadłożyć parę kilometrów, żeby tylko ominąć
ulice z drogami dla rowerów, żebym mógł bezpiecznie i zgodnie z prawem
jechać jezdnią. Na jedni jest dużo bezpieczniej, niż na drogach dla rowerów.
--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
8. Data: 2022-05-12 11:34:16
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Thu, 12 May 2022 08:25:35 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
> Musisz pochodzić z Niemiec :)
Jak ktoś ma w adresie emiliowym 'seznam.cz' i nazywa się Blazkova, to
niezawodnie jest z Niemiec.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"To potworne, że za plecami ludzie mówią o nas rzeczy, które są całkowicie
i absolutnie prawdziwe"
Oscar Wilde
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
9. Data: 2022-05-12 15:46:41
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 12 May 2022 08:25:35 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Thu, 12 May 2022 08:06:41 +0200, Hedvika napisał(a):
>
>> Jestem w Polsce juz dluzszy czas.
>> Moze ktos mi wytlumaczy, dlaczego Polacy i starsi i mlodsi decyduja sie
>> lamac przepisy ruchu drogowego i jezdza po chodnikach na rowerze,
>> zamiast chodzisz na piechote lub jezdzisz w tramwaju czy w autobusie.
>
> Musisz pochodzić z Niemiec :) Widzisz, my Polacy, mamy dosyć luźny
> stosunek do prawa. Zanim je zastosujemy, przepuszczamy przez rozum.
To jedno, a drugie - ojciec walczyl z komuna, dziadek z okupantem i
sanacja, pradziadkowie z zaborcami ... to jak my mamy miec szacunek
dla prawa? :-)
Szczegolnie pod rzadami PiS?
> Jeśli widzimy że z wolnej i ostrożnej jazdy chodnikiem, zwłaszcza kiedy
> jest szeroki a pieszych na nim nie ma lub jest mało, jest mniejsze
> zagrożenie niż z jazdy ruchliwą jezdnią obok, jedziemy chodnikiem choć
> wiemy że prawo zakazuje. Liczymy na to że mijani pieszy oraz ewentualni
> policjanci podzielą naszą ocenę i okażą zrozumienie.
> Oczywiście, zawsze się trafią matoły które za nic mają dobro wspólne i
> na ruchliwym chodniku jeżdżą jak szaleni, ale takich się tępi.
> I nie muszę wyjaśniać że pieszo czy busem wszędzie się nie dotrze a poza
> tym rower służy nie tylko do komunikacji a także jako środek rekreacji
> czy sposób na utrzymanie zdrowia.
J.
-
10. Data: 2022-05-12 15:48:14
Temat: Re: Jezdza po chodnikach
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 11 May 2022 23:56:02 -0700 (PDT), rowerex rowerex wrote:
> czwartek, 12 maja 2022 o 08:16:36 UTC+2 Tomasz Kaczanowski napisał(a):
>> ale ludzie ci nie potrafią poruszać się po jezdni
>
> Tu jest pewna ciekawa rzecz, otóż ludzie ci w znakomitej większości posiadają
> prawo jazdy i są na co dzień czynnymi kierowcami potrafiącymi bez problemów
> poruszać się po jezdni samochodem.
>
> Ale po przesiadce na rowery umiejętności poruszania się po jezdni u wielu
> zaczynają niemal zupełnie zanikać... I pomyśleć, że prawo jazdy uprawnia też do
> kierowania motocyklami do jakiejś tam pojemności...
A moze wlasnie dlatego, ze jezdza samochodami, to wiedzą, ze rower na
jezdni przeszkadza.
A skoro jezdza samochodami, to kondycji na szybka jazde nie maja,
a chodnik w dodatku pusty :-)
J.