-
1. Data: 2003-06-02 19:07:31
Temat: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "Maciej" <c...@p...onet.pl>
Jeszcze raz prosze o jakas rade. Dzis przegralam. Mam niewiele czasu aby
sie odwolac
Może ktoś coś podpowie.
O dziwo w sytuacji gdy wydajemy ustawę o ochronie życia poczętego lekarz ,
który spowoduje śmierć 9 cio miesięcznego płodu przez zaniedbanie i
niewykonanie stosownego badania KTG jest bezkarny , bo nie dotyczy go
przepis kodeksu karnego mowiący o nieumyslnym zabójstwie bo chroni on
jedynie człowieka . Podobno 9cio miesięczny zdolny do samodzielnego życia
płód nie jest człowiekiem dopóki się nie urodzi lub co najmnniej nie zacznie
się akcja porodowa.
Czy możne temu jakoś zaradzić i znaleźć podstawę prawną do odpowiedzialności
karnej lekarza?
Art. 149a. § 1. Kto powoduje śmierć dziecka poczętego, podlega karze
pozbawienia wolności do lat 2. - zostal skreslony w 1996 roku.
Jakby cos to prosze tez na priva.
pozdrawiam Agata
-
2. Data: 2003-06-02 19:47:11
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bbg77p$4gn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jeszcze raz prosze o jakas rade. Dzis przegralam. Mam niewiele czasu aby
> sie odwolac
> Może ktoś coś podpowie.
> O dziwo w sytuacji gdy wydajemy ustawę o ochronie życia poczętego lekarz ,
> który spowoduje śmierć 9 cio miesięcznego płodu przez zaniedbanie i
> niewykonanie stosownego badania KTG jest bezkarny , bo nie dotyczy go
> przepis kodeksu karnego mowiący o nieumyslnym zabójstwie bo chroni on
> jedynie człowieka . Podobno 9cio miesięczny zdolny do samodzielnego życia
> płód nie jest człowiekiem dopóki się nie urodzi lub co najmnniej nie
zacznie
> się akcja porodowa.
> Czy możne temu jakoś zaradzić i znaleźć podstawę prawną do
odpowiedzialności
> karnej lekarza?
Wróci to dziecku życie??
Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
A co z chrześcijańskim wybaczaniem?
--
Pozdrawiam
Leszek
GG 1631219
"Ludzie, nie gryźcie się
szkoda zębów"
-
3. Data: 2003-06-02 19:58:04
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Leszek napisał:
> Użytkownik "Maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>Czy możne temu jakoś zaradzić i znaleźć podstawę prawną do
>
> odpowiedzialności
>
>>karnej lekarza?
>
>
> Wróci to dziecku życie??
> Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
> A co z chrześcijańskim wybaczaniem?
Rozumiem że jak ktoś zaciuka Ci babcię to odniesiesz sie do tego z
chrześcijańskim miłosierdziem, w końcu babci nic zycia nie wróci więc
każda kara dla zabójcy to wstrętna zemsta, prawda?
Swoja droga, dlaczego zakładasz że przedmowca jest chrzescijaninem?
Czy to nie zbyt wąskie widzenie świata?
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
4. Data: 2003-06-02 20:15:23
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:bbga91$m15$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Rozumiem że jak ktoś zaciuka Ci babcię to odniesiesz sie do tego z
> chrześcijańskim miłosierdziem, w końcu babci nic zycia nie wróci więc
> każda kara dla zabójcy to wstrętna zemsta, prawda?
Mówimy o błędzie EWENTUALNYM błędzie lekarza a nie o morderstwie.Chyba
mówimy o różnych rzeczach.
>
> Swoja droga, dlaczego zakładasz że przedmowca jest chrzescijaninem?
> Czy to nie zbyt wąskie widzenie świata?
Około 90% polaków przyznaje się do tego wyznania tak więc ryzyko pudła jest
jak 1 do 10.
Biorę to na siebie.A "mściwusami" się brzydzę.
--
Pozdrawiam
Leszek
GG 1631219
"Ludzie, nie gryźcie się
szkoda zębów"
-
5. Data: 2003-06-02 21:08:39
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "Beata" <b...@p...onet.pl>
Czy mną też się brzydzisz? bo skierowałam sprawę do Sądu Lekarskiego, który
uznał błąd lekarza. Teraz trwa sprawa w Sądzie Cywilnym o odszkodowanie i
rente ( ok 4 lat). Nie mszczę się , każdy z nas może popełnić błąd lecz
powinien ponieść odpowiedzialność. Dzieki dokumentacji, którą posiadam udało
się nam zgromadzieć wiele tysięcy dolarów aby leczyć dziecko. Czy ty nie
zrobiłbyś tego samego na moim miejscu aby ratowac swoje dziecko?
Lekarz nie może swoim nieuctwem kaleczyć pacjentów i być bezkarnym. A my nie
możemy się bać i czuć się nie jak pokrzywdzeni a jak przestępcy. To przecież
nie nasza wina.
Wszystkim pokrzywdzonym odwagi i siły
pozdrawiam serdecznie,
Bea
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bbgb78$tlr$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
> news:bbga91$m15$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Rozumiem że jak ktoś zaciuka Ci babcię to odniesiesz sie do tego z
> > chrześcijańskim miłosierdziem, w końcu babci nic zycia nie wróci więc
> > każda kara dla zabójcy to wstrętna zemsta, prawda?
>
> Mówimy o błędzie EWENTUALNYM błędzie lekarza a nie o morderstwie.Chyba
> mówimy o różnych rzeczach.
> >
> > Swoja droga, dlaczego zakładasz że przedmowca jest chrzescijaninem?
> > Czy to nie zbyt wąskie widzenie świata?
>
> Około 90% polaków przyznaje się do tego wyznania tak więc ryzyko pudła
jest
> jak 1 do 10.
> Biorę to na siebie.A "mściwusami" się brzydzę.
>
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Leszek
>
> GG 1631219
> "Ludzie, nie gryźcie się
> szkoda zębów"
>
>
-
6. Data: 2003-06-02 22:25:45
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "Maciej" <c...@p...onet.pl>
>
> Wróci to dziecku życie??
> Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
> A co z chrześcijańskim wybaczaniem?
>
Malo skomplikowany i malo prawny sposob myslenia, a post nadaje sie raczej
na grupe:
pl.soc.akceptuje.jak.ktos.mi.robi.krzywde
nie kieruje sie checia zemsty - pragne aby juz zadnej kobiecie ten lekarz
nie zwlekal z wykonaniem badania KTG, Aby juz zadnej kobiecie w tak
tragiczny w skutkach sposob nie okazywal braku zainteresowania medycznego
spowodowanego brakiem kopertowej zachety. Nie wnioslam sprawy cywilnej, a
zarzut nieumyslnego zabojstwa scigany jest obligatoryjnie. W czasie tego
procesu jednakze (oskarzeni sa ordynator i lekarz przyjmujacy mnie na
oddzial) sposob zachowania lekarza przyjmujacego sugeruje ze nie ma sobie
nic do zarzucenia, a gdyby sytuacja sie powtorzyla to zrobilby tak samo
przekonala mnie ze nie moge milczec. Ordynator tez sie broni na rozprawie,
ale calym soba mowi ze jest mu przykro.
agata
-
7. Data: 2003-06-03 05:44:09
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@WP.PL>
Użytkownik "Maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bbgir0$97f$1@atlantis.news.tpi.pl...
>Aby juz zadnej kobiecie w tak
> tragiczny w skutkach sposob nie okazywal braku zainteresowania medycznego
> spowodowanego brakiem kopertowej zachety.
Z tymi zachętami kopertowymi to jakas paranoja. Ludzie nauczyli lekarzy, że
dają czy jest to konieczne czy nie. 2 miesiące temu rodzilam. Cała ciąze
prowadzila mi pani z-ca ordynatora oddzialu połozniczego w szpitalu w którym
mialam rodzic. Chodzilam na badania do niej co tydzien lub dwa nigdy za to
nie płacąc ani złotówki. Nie opłacalam ani lekarza ani nawet połoznej do
opieki mną podczas porodu. Stwierdziłam ze od trzymania mnie za rękę i
dodawania mi otuchy będę miała męza, sztab medyków koło mego łozka nie jest
mi do tego potrzebny. Z drugiej strony wierzylam, ze gdyby dzialo sie cos
nie tak to zajmą sie mną jak najlepiej będą potrafili i to bez zachęty
kopertowej. Dwa dni przed urodzinami mego dzidziusia moja pani ordynator
poszla na urlop a ja spokojnie urodzilam kawal chłopaka.:-)) Nie wiem gdzie
Ty rodzilas ale ja mialam przykladany aparat do KTG do brzuszka co 15 min,
przed porodem KTG mialam robione codziennie. Bardzo Ci wspólczuję ale znamy
zbyt mało szczegółów Twojej sprawy aby wypowiedziec się w sposob rzeczowy.
Tym bardziej ze bład lekarski jest trudny do udowodnienia - czasami po
prostu zdarzają sie złe rzeczy i musimy przez nie z pokorą przejsc. WIem, ze
kierują Toba emocje ale jesli przegrałas sprawę w sądzie to widocznie sąd
nie dopatrzył się w dzialaniu lekarzy zarzucanych im czynów.
>sposob zachowania lekarza przyjmujacego sugeruje ze nie ma sobie
> nic do zarzucenia, a gdyby sytuacja sie powtorzyla to zrobilby tak samo
> przekonala mnie ze nie moge milczec. Ordynator tez sie broni na rozprawie,
> ale calym soba mowi ze jest mu przykro.
Rutynowość lekarza niekoniecznie może być zła. Np na początku ciązy zostałam
pogryziona przez psa, lekarz na pogotowiu wiedząc ze jestem w ciazy
przepisal mi jedyny antybiotyk jaki mógł czyli jakąś pochodną penicyliny. Na
szczeście wiedzialam, ze jestem uczulona na tego typu leki - gdybym tego nie
wiedziala moje zdrowie a moze nawet zycie zostaloby zagrozone. Podobna
sytuację masz w przypadku gdy ktos poddaje sie narkozie w gabinecie
dentystycznym i juz sie z niej nie budzi [bylo pare takich przypadkow] -
lekarz wykonal wszystko dobrze a swoista reakcja organizmu pacjenta
sprawila, ze w tym jednym szczególnym przypadku to dobrze nie okazalo sie
wcale dobre. Cięzko jednak winic za to lekarza. .
A że ordynatorowi jest przykro? To chyba dobrze o nim swiadczy - kazdemu
chyba jest przykro slysząc o smierci dziecka. Ale zdolnosc odczuwania
empatii nie jest dowodem winy.
Pozdrawiam
HaNkA
-
8. Data: 2003-06-03 06:01:20
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
"Leszek" <l...@p...fm> wrote in message
news:bbg9if$s0g$1@topaz.icpnet.pl...
> Wróci to dziecku życie??
> Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
> A co z chrześcijańskim wybaczaniem?
wiesz jak to jest stracic dziecko??
nie??
to sie nie odzywaj.
jesli ta kobieta spowoduje ze tego lekarza poozbawia praw wykonywania
zawodu, to moze inne matki nie beda przechodzic tego co ona.
--
Kania
GG: 299238
http://www.mayanet.pl
-
9. Data: 2003-06-03 06:07:03
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
"HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@WP.PL> wrote in message
news:bbhcqj$ahb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tym bardziej ze bład lekarski jest trudny do udowodnienia - czasami po
> prostu zdarzają sie złe rzeczy i musimy przez nie z pokorą przejsc. WIem,
ze
> kierują Toba emocje ale jesli przegrałas sprawę w sądzie to widocznie sąd
> nie dopatrzył się w dzialaniu lekarzy zarzucanych im czynów.
No nie wiem... na ile znam dzialanie sadow, a ostatnio czesto mam z sedziami
kontakt blizszy niz bym sobie zyczyla, to raczej punkt widzenia sadu nie
musi byc zgodny z rzeczywistoscia.
Blad lekarski jest trudny do udowodnienia, co nie oznacza, ze jest to
niemozliwe.
> Rutynowość lekarza niekoniecznie może być zła. Np na początku ciązy
zostałam
> pogryziona przez psa, lekarz na pogotowiu wiedząc ze jestem w ciazy
> przepisal mi jedyny antybiotyk jaki mógł czyli jakąś pochodną penicyliny.
Na
> szczeście wiedzialam, ze jestem uczulona na tego typu leki - gdybym tego
nie
> wiedziala moje zdrowie a moze nawet zycie zostaloby zagrozone. Podobna
> sytuację masz w przypadku gdy ktos poddaje sie narkozie w gabinecie
> dentystycznym i juz sie z niej nie budzi [bylo pare takich przypadkow] -
> lekarz wykonal wszystko dobrze a swoista reakcja organizmu pacjenta
> sprawila, ze w tym jednym szczególnym przypadku to dobrze nie okazalo sie
> wcale dobre. Cięzko jednak winic za to lekarza. .
Ale ta kobieta jasno mowi, ze cos bylo nie tak, ze ona wiedziala i zwracala
na to uwage a lekarz to 'zlal'. Jezeli lekarz w szpitalu w 9 miesiacu ciazy
nie dokonuje kontrolnego i w sumie rutynowego badania KTG to cos jest jednak
nie tak...
> A że ordynatorowi jest przykro? To chyba dobrze o nim swiadczy - kazdemu
> chyba jest przykro slysząc o smierci dziecka. Ale zdolnosc odczuwania
> empatii nie jest dowodem winy.
To samo ona napisala, ze ordynatorowi jest przykro a temu lekarzowi nie...
--
Kania
GG: 299238
http://www.mayanet.pl
-
10. Data: 2003-06-03 06:35:18
Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@WP.PL>
Użytkownik "Kania" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bbhe68$iro$1@news.onet.pl...
> Blad lekarski jest trudny do udowodnienia, co nie oznacza, ze jest to
> niemozliwe.
Ale nie wiemy czy mamy do czynienia z błedem lekarskim. Sąd uniewinnił
lekarza a w tym kraju jest tak, ze kazdy jest niewinny dopóki mu sie nie
udowodni winy. W tym wypadku udowodnienia winy nie mamy.
> Jezeli lekarz w szpitalu w 9 miesiacu ciazy
> nie dokonuje kontrolnego i w sumie rutynowego badania KTG to cos jest
jednak
> nie tak...
Rodziłas dwa razy. Dobrze wiesz, ze KTG jest rutynowe - cięzko mi uwierzyć
ze nie zostało wykonane. Tym bardziej, ze sąd jednak oddalił zarzuty.
> To samo ona napisala, ze ordynatorowi jest przykro a temu lekarzowi nie...
Napisala dokladnie "Ordynator [...] calym soba mowi ze jest mu przykro" To
dość subiektywne odczucie. A jaka jest rzeczywistość tego nie wiemy.
Nie sądzę aby na tym forum ktokolwiek mógł udzielic jej pomocy, zwlaszcza ze
nie znamy dokladnie sprawy. Jesli Agata nadal uwaza ze powinna dochodzic
swoich roszczen to proponuję jej aby skontaktowala sie ze stowarzyszeniem
"Primum non cere" - zajmuje sie ono miedzy innymi błędami lekarskimi. Tam
znajdzie fachową pomoc. podaję numery do oddzialó regionalnych
stowarzyszenia:
Białystok ul. Zielonogórska 10 tel.0604816388; 0604062109 -dyżury
poniedziałki godz. 15 - 17
Kraków ul. Bosacka 11 / 3 telefon stacjonany czynny w czasie dyżurów - 012
294 47 02 -dyżury środy godz. 16 - 18
Krotoszyn ul.Benicka 9 tel.0608633452 -dyżury czwartki godz. 17 - 19
Gdańsk kontakt wtorki od godz 9 do 12- tel. 0606816256
Łódź kontakt - tel. 0601210219
Malbork kontakt - tel. 0601653483
Poznań kontakt - tel.0501658333
Starachowice kontakt - tel:041 2752413
Warszawa 00 465 ul. 29 Listopada 10a /8 tel. 0601546347;
telefon stacjonarny w czasie dyżurów - 022 8406547
-dyżury poniedziałki i piątki godz. 16 - 19
Wrocław kontakt - tel.0607608225
Września kontakt - tel.061 43-66-458
Złotów kontakt - tel.067 263-53-14
Ewentualnie adres stronki http://www.sppnn.org.pl/
Pozdrawiam
HaNkA
> Kania
> GG: 299238
> http://www.mayanet.pl
>
>