Witam,

To byla najgorsza noc w moim zyciu a jak sie okazuje ze i teraz lepiej nie
jest.

Otóz jechalem samochodem osobowym i zatrzymala mnie policja jak sie okazalo
po (ówczesnym zbadaniu alkometrem) bylem w stanie po uzyciu alkoholu tzn.
mialem 0,16 mg/l alkoholu, ale juz po 15 min 0,12 mg/l. Policjanci zabrali
mi prawo jazdy, sprawa zostala skierowana do Sadu Greckiego. Jak sie
dowiedzialem moja sprawa bedzie rozpatrywana dopiero za rok. Na ile zabiora
mi prawko? Jakie sa jeszcze tego konsekwencje, ze mialem takie zdarzenie? I
najwazniejsze: Dlaczego dopiero za rok, czy minimalna kara musi wynosic rok
czasu?



Za wszystkie rady bede niezmiernie wdzieczny.

POZDRAWIAM
------------
MeRek
m...@o...pl

do góry

> Otóz jechalem samochodem osobowym i zatrzymala mnie policja jak sie okazalo
> po (ówczesnym zbadaniu alkometrem) bylem w stanie po uzyciu alkoholu

Kolega ma podobny problem. Dzisiaj w nocy został zatrzymany zaraz
po wypiciu jednego piwa. Pierwsze badanie alkomatem wskazuje
0.70, kolejne 0.05, trzecie 0.06. Policjanci twierdzą, że wynik przelicza
się na promile poprzez przemnożenie x2. Oznacza to, że według pier-
wszego badania kolega był nietrzeźwy, dwóch kolejnych - mieścił się
w granicach określonych prawem. Mimo to prawo jazdy zostało zatrzy-
mane.

Jakiego przebiegu i zakończenia sprawy należy się spodziewać
w takiej sytuacji?

--
Jakub Berent

do góry

Użytkownik "Jakub Berent"
> > Otóz jechalem samochodem osobowym i zatrzymala mnie policja jak sie
okazalo
> > po (ówczesnym zbadaniu alkometrem) bylem w stanie po uzyciu alkoholu
>
> Kolega ma podobny problem. Dzisiaj w nocy został zatrzymany zaraz
> po wypiciu jednego piwa. Pierwsze badanie alkomatem wskazuje
> 0.70, kolejne 0.05, trzecie 0.06. Policjanci twierdzą, że wynik przelicza
> się na promile poprzez przemnożenie x2. Oznacza to, że według pier-
> wszego badania kolega był nietrzeźwy, dwóch kolejnych - mieścił się
> w granicach określonych prawem. Mimo to prawo jazdy zostało zatrzy-
> mane.
>
> Jakiego przebiegu i zakończenia sprawy należy się spodziewać
> w takiej sytuacji?

takie duze wskazanie moglo byc spowodowane jakims dezodorantem do ust -
niedawno wyborcza o tym pisala.
Dlatego robia nastepne pomiary lub badają krew.
Ciekawe kto za policje zdecyduje o przestepstwie, jak nie zbadali krwi - wg
mnie (laika) zatrzymanie prawka i odwlekanie decyzji jest bez sensu
*** blad ***

do góry

Użytkownik "blad" <b...@W...pl> napisał w wiadomości
news:3d593d99_1@news.vogel.pl...

> Dlatego robia nastepne pomiary lub badają krew.
> Ciekawe kto za policje zdecyduje o przestepstwie, jak nie zbadali krwi -
wg
> mnie (laika) zatrzymanie prawka i odwlekanie decyzji jest bez sensu
> *** blad ***

Witam!
Uwierz mi, że policja nie decyduje co jest przestępstwem a co nie. W
przypadku, który opisałeś będzie albo od razu odmowa wszczęcia postepowania
karnego lub ew. "pójdzie" wszczęcie a odmowę zrobi prokurator, który ZAWSZE
(i tylko on) decyduje o przebiegu postępowania.
Jeżeli chodzi o krew, to każdy kierujący ma prawo zażyczyć sobie pobrania
krwi, zwłaszcza przy takiej rozbieżności.
Pozdrawiam
kasiabe

do góry

> Jeżeli chodzi o krew, to każdy kierujący ma prawo zażyczyć sobie pobrania
> krwi, zwłaszcza przy takiej rozbieżności.

Podobno policjanci odradzali koledze badanie krwii... mówiąc np. że taka
przyjemność kosztuje 500 zł, od ręki! Prawda to?

--
Jakub Berent

do góry

Użytkownik "Jakub Berent" <j...@l...com.p1> napisał w wiadomości
news:ajboar$dq3$1@news.lublin.pl...
> > Jeżeli chodzi o krew, to każdy kierujący ma prawo zażyczyć sobie
pobrania
> > krwi, zwłaszcza przy takiej rozbieżności.
>
> Podobno policjanci odradzali koledze badanie krwii... mówiąc np. że taka
> przyjemność kosztuje 500 zł, od ręki! Prawda to?
>
> --
> Jakub Berent
>
Witam! U nas na szczęście jest to bezpłatne - każdy powinien mieć możliwość
udowodnienia faktu, że nie kierował w stanie po spożyciu czy też
nietrzeźwości. Jeżeli w jakimś wojewódźtwie jest to płatne (uważam, że jest
to możliwe) to myślę, że warto! Zresztą na protokole badania alkotestem czy
alkomatem (alkotetrem) jest rubryka "czy badany żąda pobrania krwi; ew.
ponownego badania".
Pozdrawiam
kasiabe

do góry