-
1. Data: 2006-10-22 17:07:38
Temat: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: "zielony" <...@...pl>
Dzwoni dzisiaj do mnie Policja czy wiadomo mi o sprzedawaniu na allegro
dysku. Mowie, ze uzywa allegro i mialem przyjemnosc sprzedawac jakis kiedys
dysk ale bez zadnych problemow. No i czy ja sie nazywam X.X - mowie ze nie.
A czy mam maila x...@x...pl, mowie ze nie.
Godzine myslalem nad zaistniala sytuacja. I chyba dochodze do wniosku. Jakis
prawie rok temu wynajmowalem mieszkanie, mieszkajac z kolega. I jak pamietam
kiedys mnie poprosil o jakas wplate 250 zl na moje konto bo on ma jakis
minus na koncie czy cos takiego. Normalna ludzka przysluga. No i
rzeczywiscie - dzisiaj widze w historii rachunku ze ktos wplacal jakies 250
zl za dysk. Ale ja nic osobiscie nie sprzedawalem !!! Gosciu ktory kupil ten
dysk, podobno go nie dostal i cala sprawa spadla na mnie.
Kolega z ktorym mieszkalem wyprowadzil sie i nie mam nawet kontaktu do
niego. Policja ma mnie przesluchiwac.
Co robic !! ?? POMOCY !
-
2. Data: 2006-10-22 17:15:55
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: KrzysiekPP <jimi@_nospam.ceti.pl>
> Co robic !! ?? POMOCY !
No co robic ... normalnie powiedz prawde. Uwierzą ci albo i nie, a ty na
przyszłość bedziesz na tyle mądry, ze nigdy nikomu nie uzyczysz swojego
komputera, konta, zony, psa :D
--
Krzysiek, Krakow, http://kszysiek.xt.pl/
-
3. Data: 2006-10-22 17:27:39
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "zielony" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:ehg8mg$5ub$1@nemesis.news.tpi.pl...
No to masz poważny problem. Twoje mieszkanie, Twoje konto. Sąd raczej nie
uwierzy, że to nie Ty.
-
4. Data: 2006-10-22 17:39:14
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
zielony wrote:
> ja nic osobiscie nie sprzedawalem !!! Gosciu ktory kupil ten
> dysk, podobno go nie dostal i cala sprawa spadla na mnie.
>
> Kolega z ktorym mieszkalem wyprowadzil sie i nie mam nawet kontaktu do
> niego. Policja ma mnie przesluchiwac.
>
> Co robic !! ??
Na przesłuchaniu opowiedzieć jak wyżej.
A jako wyraz dobrej woli proponowałbym od razu odesłać przelew do
nadawcy, nie czekając na pozew w sprawie bezpodstawnego wzbogacenia.
Niezależnie od zatargów między kolegą a kupującym, Tobie te 250 zł nigdy
się nie należało.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
5. Data: 2006-10-22 17:46:11
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
zielony wrote:
> Kolega z ktorym mieszkalem wyprowadzil sie i nie mam nawet kontaktu do
> niego. Policja ma mnie przesluchiwac.
>
> Co robic !! ?? POMOCY !
Jak to co? Zeznać cała prawdę, samą prawdę i tylko prawdę... To trudne?
-
6. Data: 2006-10-22 17:46:32
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: "zielony" <z...@z...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> No to masz poważny problem. Twoje mieszkanie, Twoje konto. Sąd raczej nie
> uwierzy, że to nie Ty.
Ale to nie moje mieszkanie ! To mieszkanie wynajmowalem tak samo jak on czy
inni ! Lacznie 3 lokatorow ! I konto prawdo podobnie jest zalozone na jakas
fikcyjna osobe adres tylko ten co mieszkalismy tam...
Jedynie co moje to konto na ktore wplynely pieniadze :(
-
7. Data: 2006-10-22 17:59:50
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>
zielony napisał(a):
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
>
>> No to masz poważny problem. Twoje mieszkanie, Twoje konto. Sąd raczej nie
>> uwierzy, że to nie Ty.
>
>
> Ale to nie moje mieszkanie ! To mieszkanie wynajmowalem tak samo jak on czy
> inni ! Lacznie 3 lokatorow ! I konto prawdo podobnie jest zalozone na jakas
> fikcyjna osobe adres tylko ten co mieszkalismy tam...
>
> Jedynie co moje to konto na ktore wplynely pieniadze :(
No i to wystarczy. Bo powiedz kto uwierzy w robienie przekretu do tego
stopnia, zeby podawac jakies obce konto bankowe do wplat?
Z tego co piszesz wynika, ze skasowales pieniadze od tamtej osoby
(kupujacego) i tyle. Zapewne nie masz zadnego dowodu ze identyczna kwote
wydales owemu koledze... Co wiecej, kupujacy bedzie dochodzil swoich
praw wlasnie od osoby na ktorej konto wplacil pieniadze. Zreszta skad
wiesz, ze konto w allegro nie jest na Ciebie (jak taki mily ten kolega
to roznie z tym moze byc)?
IMHO lepiej postaraj sie odszukac owego kolege, bo kiepsko to widze.
pozdrawiam,
Przemek O.
-
8. Data: 2006-10-22 18:25:49
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "zielony" <z...@z...pl> napisał w wiadomości
news:ehgave$bm0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ale to nie moje mieszkanie ! To mieszkanie wynajmowalem tak samo jak on czy
> inni ! Lacznie 3 lokatorow ! I konto prawdo podobnie jest zalozone na jakas
> fikcyjna osobe adres tylko ten co mieszkalismy tam...
> Jedynie co moje to konto na ktore wplynely pieniadze :(
Ja Ci bym nawet uwierzył, ale z mojego doświadczenia wynika, że prokurator i sąd
będzie miał opory.
-
9. Data: 2006-10-22 22:23:02
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: "Cuma" <t...@p...onet.pl>
> Ja Ci bym nawet uwierzył, ale z mojego doświadczenia wynika, że prokurator i sąd
> będzie miał opory.
A ja nie za bardzo potrafie uwierzyc.
>>No i czy ja sie nazywam X.X - mowie ze nie.
-Jak policja mogla zadzwonic skoro nie znala prawdziwego nazwiska,
a autor postu nie mieszka od prawie roku pod tamtym adresem?
-Dlaczego policja nie znala nazwiska, jesli jedyna pewna rzecza jest
konto bankowe na ktore klient przelal pieniadze?
-Konto jest na falszywe nazwisko?
- Jesli telefon byl podany przy akcji Allegro, to dlaczego klient
poszed n policje, a nie zadzwonil najpierw? No bo nie zadzwonil, bo
aytor opowiada o tym ze nie wiedzial, o co chodzi z tym dyskiem.
-
10. Data: 2006-10-22 22:29:45
Temat: Re: Jakies chore nie porozumienie ! Co robic ?
Od: "zielony" <z...@z...pl>
Użytkownik "Cuma" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
-Jak policja mogla zadzwonic skoro nie znala prawdziwego nazwiska,
a autor postu nie mieszka od prawie roku pod tamtym adresem?
Czyjego nazwiska ?
-Konto jest na falszywe nazwisko?
Konto jest na mnie !
- Jesli telefon byl podany przy akcji Allegro, to dlaczego klient
poszed n policje, a nie zadzwonil najpierw?
Wlasnie !!! I to pytanie zadaje sobie dzisiaj caly dzien ! Moj telefon byl
podany ! Na aukcji byl podany ! I nie rozumiem jak od 31 stycznia 2005 roku
ten ktos nie wykonal ani jednego telefonu, ze co z jego dyskiem ? ! I juz
wtedy mialbym czarno na bialym, ze cos jest nie tak... NO NIE ROZUMIEM TEGO
!