Witam wszystkich

Nasza firma ma problem z biurem księgowości z którym zerwaliśmy współpracy.

To biuro zgłasza roszczenia finansowe wobec naszej firmy (niezapłacone
faktury) ale nasz prezes nie chce tych roszczeń uznać bo uważa że to biuro
wystawiło te faktury bezpodstawnie. To biuro nie dawno oddało sprawę do
sądu.



Wypowiedzieliśmy umowę z ty biurem i zawarliśmy umowę z innym biurem
rachunkowym.

Problem jest taki że pierwsze biuro nie chce nam oddać dokumentów naszej
firmy (nasze przechowywane u nich faktury za ostatnie 2 lata) i przetrzymuje
je jako zastaw do czasu uregulowanie przez naszej firmy te zobowiązanie,
przez to nasze nowe biuro ma problemy z prowadzeniem poprawnej księgowości i
niedługo będzie trzeba wysłać różne deklaracje do US i nie tylko za
poprzedni rok rozrachunkowy.

Jak wiadomo te dokument są własnością naszej i oni nie mają prawa ich
zatrzymać a ich ewentualne roszczenia mogą być skierowane na drogę sądową i
nie mamy nic przeciwko temu.

Czy można zaskarżyć to biuro do US, czy US ma jakieś instrumenty prawne
które zmuszają to biuro do oddania nam tych dokumentów, a może jakiś inny
urząd typu stowarzyszenia księgowych czy coś takiego. Myślę że skierowanie
sprawę z naszej strony do sądu i oskarżenie ich o przewłaszczenie własności
(dokumenty) naszej firmy może nie być szybkim rozwiązaniem.

Czy ktoś mi powie co w tej sytuacji najlepiej zrobić?



Pozdrawiam

john

do góry

hazyac napisał(a):


> Czy ktoś mi powie co w tej sytuacji najlepiej zrobić?
>

Najszybciej będzie zgłosić na policję przestępstwo z art. 276 kk, a
jeszcze lepiej sporządzić pismo do policji i dać biuru rachunkowemu
"ostatnią szansę", czyli pokazać zawiadomienie, które się ma zamiar złożyć.
Jak nie oddzą, policja zrobi im przeszukanie, odbierze dokumenty i taki
bedzie tego koniec.



--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

hazyac napisał(a):

> Czy ktoś mi powie co w tej sytuacji najlepiej zrobić?

Jak pisał Johnson - raz-dwa na policję i zrobić donos.

To przestępstwo i jak będą się stawiać, policja zrobi im "kociołek" w
poszukiwaniu tych dokumentów - i przy okazji może jeszcze coś znajdą...

do góry

Użytkownik "hazyac" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eol3ac$2up$1@nemesis.news.tpi.pl...

Proponuję przejrzeć bogate piśmiennictwo tej grupy na temat odmowy zwrotu
dokumentów przez uczelnie. Sytuacja z biurem jest analogiczna. Dokument, to nie
przedmiot, więc nie można na nim stosować zastawu. Wezwać pisemnie do wydania, a
po upływie terminu złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

Doręczając wezwanie proponuję nadmienić, że osoba karana za przestępstwa
przeciwko dokumentom nie może usługowo prowadzić biura rachunkowego. Może
zrozumieją aluzję.

do góry