-
1. Data: 2009-04-07 14:30:31
Temat: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
Zmarł mój ojciec, pozostawił po sobie same długi. Zrzekłem się spadku u
notariusza. Dostałem wypis aktu notarialnego z tego orzeczenia.
Mój ojciec do momentu śmierci zamieszkiwał mieszkanie socjalne, w którym
był zameldowany tymczasowo do 2010 roku ( to mieszkanie zostało mu
przyznane do 2010 roku ) Umowa najmu sporządzona jest pomiędzy moim
zmarłym ojcem a Dyrektor Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami w dniu
14.12.2007 na czas określony do 14.12.2010r.
Nie zamieszkiwałem z nim, nie byłem zameldowany ani czasowo ani stale w
tym mieszkaniu. Posiadam w/w umowę i komplet kluczy do tego mieszkania
1.Czy powinienem / mam obowiązek zwrócić klucze instytucji, która
podpisała z nim tą umowę? ( na pieczątce widnieje: Zakład
Gospodarowania Nieruchomościami w dzielnicy.... to już chyba nie
istotne;) ) W końcu to przypadek, że posiadam drugi komplet kluczy ( dał
mi je sam ojciec na tzw. sytuacje awaryjne, jakbym np. się nie mógł do
niego dodzwonić albo dopukać itp. )
2.Mieszkanie jest w znacznie gorszym stanie niż zmarły je przyjmował (
jest zagrzybione, zatęchłe, nadaje się do remontu ) Czy ZGN lub
jakakolwiek instytucja ma prawo żądać ode mnie jakichkolwiek pieniędzy
za remont tego mieszkania ( odrzuciłem spadek w całości )
3.Czy gdy ewentualnie zdecyduję się na zdanie kluczy w ZGN-ie to mam
prawo żądać pokwitowania faktu, że zdałem klucze od tego mieszkania?
4.Na to mieszkanie była podpisana umowa z firmą RWE ( umowa na dostawę
energii elektrycznej ) Czy mam obowiązek zgłaszać fakt śmierci ojca tej
firmie?
5.Analogiczne pytanie (jak w punkcie 4) dotyczące telefonu na abonament
( Polkomtel SA - Plus GSM ) Okres 12 miesięcy, przez który nie można
zerwać umowy bez ponoszenia tzw. kary umownej już minął. Umowa była
tylko na samą kartę SIM, telefon miał swój. Czy zgłaszać ten fakt do
salonu firmowego czy pozostawić sprawę otwartą - niech sobie sami dochodzą.
We wszystkich tych punktach zawsze chodzi mi o jedno - czy będę ponosił
i jakie w zależności od tego jaką decyzję podejmę konsekwencje? Czy
jak pozałatwiam te sprawy to nie będę czymś obciążony, albo czy nie będą
mnie ciągać po sądach, windykacji nasyłać itp. jeśli się ujawnię.
Uwzględnijcie proszę polskie realia, oprócz samych paragrafów oczywiście;)
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
2. Data: 2009-04-07 14:34:15
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tomaszek pisze:
> 1.Czy powinienem / mam obowiązek zwrócić klucze instytucji, która
> podpisała z nim tą umowę?
Tak. Przecież i tak klucz ci nie potrzebny.
>
> 2.Mieszkanie jest w znacznie gorszym stanie niż zmarły je przyjmował (
> jest zagrzybione, zatęchłe, nadaje się do remontu ) Czy ZGN lub
> jakakolwiek instytucja ma prawo żądać ode mnie jakichkolwiek pieniędzy
> za remont tego mieszkania ( odrzuciłem spadek w całości )
Nie.
>
> 3.Czy gdy ewentualnie zdecyduję się na zdanie kluczy w ZGN-ie to mam
> prawo żądać pokwitowania faktu, że zdałem klucze od tego mieszkania?
>
Tak.
> 4.Na to mieszkanie była podpisana umowa z firmą RWE ( umowa na dostawę
> energii elektrycznej ) Czy mam obowiązek zgłaszać fakt śmierci ojca tej
> firmie?
Nie.
>
> 5.Analogiczne pytanie (jak w punkcie 4) dotyczące telefonu na abonament
> ( Polkomtel SA - Plus GSM ) Okres 12 miesięcy, przez który nie można
> zerwać umowy bez ponoszenia tzw. kary umownej już minął. Umowa była
> tylko na samą kartę SIM, telefon miał swój. Czy zgłaszać ten fakt do
> salonu firmowego czy pozostawić sprawę otwartą - niech sobie sami dochodzą.
>
Analogicznie.
>
> Uwzględnijcie proszę polskie realia, oprócz samych paragrafów oczywiście;)
Powiadomiłbym energetykę i plusa o śmierci ojca. Tak na wszelki wypadek.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
3. Data: 2009-04-07 17:01:46
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tomaszek wrote:
>
w zasadzie wszystko mozesz załatwić z uprzejmości a nie z obowiązku, po
to żeby się potem nie tłumaczyć jak zaczną dobijać się do ciebie.
Lepiej od razu uprzedzić ich, że nie mają po co do ciebie pukać.
>
> 1.Czy powinienem / mam obowiązek zwrócić klucze instytucji, która
> podpisała z nim tą umowę? ( na pieczątce widnieje: Zakład
> Gospodarowania Nieruchomościami w dzielnicy.... to już chyba nie
> istotne;) ) W końcu to przypadek, że posiadam drugi komplet kluczy ( dał
> mi je sam ojciec na tzw. sytuacje awaryjne, jakbym np. się nie mógł do
> niego dodzwonić albo dopukać itp. )
Nie masz obowiązku.
I tak pewnie wymienią zamki.
Kulturalnie możesz oddać.
>
> 2.Mieszkanie jest w znacznie gorszym stanie niż zmarły je przyjmował (
> jest zagrzybione, zatęchłe, nadaje się do remontu ) Czy ZGN lub
> jakakolwiek instytucja ma prawo żądać ode mnie jakichkolwiek pieniędzy
> za remont tego mieszkania ( odrzuciłem spadek w całości )
Nie.
>
> 3.Czy gdy ewentualnie zdecyduję się na zdanie kluczy w ZGN-ie to mam
> prawo żądać pokwitowania faktu, że zdałem klucze od tego mieszkania?
tak, tylko po co się nastawiać na sytuację "co mi zrobisz jak ci nie dam".
Liscik, ze niniejszym zwracasz klucze, ktore dał ci ojciec, w kopertę i
poleconym.
>
> 4.Na to mieszkanie była podpisana umowa z firmą RWE ( umowa na dostawę
> energii elektrycznej ) Czy mam obowiązek zgłaszać fakt śmierci ojca tej
> firmie?
Umowa wygasa z chwilą śmierci, z tym, że ktoś ich musi o tym poinformować.
Jak sie nie dowiedzą, to będą wysyłać listy, że dług rośnie i pewnie do
ciebie.
Szkoda znaczki na listy, że to ciebie nie dotyczy.
Lepiej poinformować ich od razu.
>
> 5.Analogiczne pytanie (jak w punkcie 4) dotyczące telefonu na abonament
> ( Polkomtel SA - Plus GSM ) Okres 12 miesięcy, przez który nie można
> zerwać umowy bez ponoszenia tzw. kary umownej już minął. Umowa była
> tylko na samą kartę SIM, telefon miał swój. Czy zgłaszać ten fakt do
> salonu firmowego czy pozostawić sprawę otwartą - niech sobie sami dochodzą.
j.w.
powiadomić, niech wyłączą.
>
>
> We wszystkich tych punktach zawsze chodzi mi o jedno - czy będę ponosił
> i jakie w zależności od tego jaką decyzję podejmę konsekwencje? Czy jak
> pozałatwiam te sprawy to nie będę czymś obciążony, albo czy nie będą
> mnie ciągać po sądach, windykacji nasyłać itp. jeśli się ujawnię.
Jak pozałatwisz to raczej nie będziesz.
Miły liscik, że ojciec zmarł i że ty spadek odrzuciłeś.
Jak nie będą wiedzieli, to z definicji mogą coś od ciebie chcieć i
dopiero za parę lat będziesz musiał odkręcać.
A tak to będziesz miał większość z głowy od razu.
-
4. Data: 2009-04-07 17:21:55
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
witek pisze:
> Nie masz obowiązku.
> I tak pewnie wymienią zamki.
> Kulturalnie możesz oddać.
Tak zrobię;) Od samego początku istnienia problemu staram się być w
stosunku do wszystkich w porządku.
> tak, tylko po co się nastawiać na sytuację "co mi zrobisz jak ci nie dam".
To nie chodzi o to, że nastawiam się na taką sytuację. Chce dopełnić
wszystkich formalności, ale nie chce mieć z tego powodu dodatkowych
nerwów, stresów i użerania się z tymi baranami;)
> Liscik, ze niniejszym zwracasz klucze, ktore dał ci ojciec, w kopertę i
> poleconym.
Z liścikiem to nie będę pajacował, bo ZGN jest od mojego miejsca
zamieszkania odległy o 100 metrów;)
> Umowa wygasa z chwilą śmierci, z tym, że ktoś ich musi o tym poinformować.
> Jak sie nie dowiedzą, to będą wysyłać listy, że dług rośnie i pewnie do
> ciebie.
> Szkoda znaczki na listy, że to ciebie nie dotyczy.
> Lepiej poinformować ich od razu.
Tak zrobię;)
>> 5.Analogiczne pytanie (jak w punkcie 4) dotyczące telefonu na
>> abonament ( Polkomtel SA - Plus GSM ) Okres 12 miesięcy, przez który
>> nie można zerwać umowy bez ponoszenia tzw. kary umownej już minął.
>> Umowa była tylko na samą kartę SIM, telefon miał swój. Czy zgłaszać
>> ten fakt do salonu firmowego czy pozostawić sprawę otwartą - niech
>> sobie sami dochodzą.
>
> j.w.
> powiadomić, niech wyłączą.
Wezmę odpis aktu zgonu, niech sobie skserują;)
> Jak pozałatwisz to raczej nie będziesz.
> Miły liscik, że ojciec zmarł i że ty spadek odrzuciłeś.
Wolę osobiście, chyba, że to jakaś różnica?
> Jak nie będą wiedzieli, to z definicji mogą coś od ciebie chcieć i
> dopiero za parę lat będziesz musiał odkręcać.
> A tak to będziesz miał większość z głowy od razu.
OK, rozumiem
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
5. Data: 2009-04-07 17:26:26
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tomaszek wrote:
>
> Wolę osobiście, chyba, że to jakaś różnica?
taa,
jak za trzy lata dostaniesz wezwanie do zapłaty, to nawet nie będziesz
miał dokumentu, że byłeś.
Nic na gębę.
Możesz osobiście, z tym, że z papierkiem.
-
6. Data: 2009-04-07 17:32:06
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
witek pisze:
> Nic na gębę.
> Możesz osobiście, z tym, że z papierkiem.
Akt zgonu sobie skserują, czy zabiorą oryginał? Kuźwa, ile ja tych
odpisów będę wyrabiał;)
Teraz mam jeden i niech sobie kserują, odpis aktu notarialnego o
zrzeczeniu się spadku też mam jeden. Ksero im wystarczy? ( jednym i drugim )
Co mi da fakt, że będę miał potwierdzenie wysłania listu poleconego,
skoro takie potwierdzenie nie informuje co było w liście? Równie dobrze
mogą twierdzić, że w liście były zasuszone kwiaty;)
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
7. Data: 2009-04-07 17:43:03
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tomaszek wrote:
>
> Akt zgonu sobie skserują, czy zabiorą oryginał? Kuźwa, ile ja tych
> odpisów będę wyrabiał;)
Skserują.
Oryginał im niepotrzebny.
>
> Teraz mam jeden i niech sobie kserują, odpis aktu notarialnego o
> zrzeczeniu się spadku też mam jeden. Ksero im wystarczy? ( jednym i
> drugim )
tak, oczywiscie bedę chcieli oryginał, bo im wiecej pieczątek tym lepiej.
>
> Co mi da fakt, że będę miał potwierdzenie wysłania listu poleconego,
> skoro takie potwierdzenie nie informuje co było w liście? Równie dobrze
> mogą twierdzić, że w liście były zasuszone kwiaty;)
Dla własnego bezpieczeństwa odeślą ci wówczas pismo z informacją o co ci
chodzi z tymi kwiatkami. Będą mieli podpórkę, co w liście było.
Inaczej mogą sobie twierdzić.
-
8. Data: 2009-04-07 17:50:07
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
witek pisze:
[...]
Zrobię tak: wyślę każdej z tych firm pismo z informacją, że mój ojciec
nie żyje i że zrzekłem się spadku. Do każdego z tych listów dołączę
ksero aktu zgonu i ksero aktu notarialnego i niech się ode mnie odmłotkują;)
Dobrze będzie?
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
9. Data: 2009-04-07 18:11:47
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tomaszek wrote:
> witek pisze:
> [...]
>
> Zrobię tak: wyślę każdej z tych firm pismo z informacją, że mój ojciec
> nie żyje i że zrzekłem się spadku. Do każdego z tych listów dołączę
> ksero aktu zgonu i ksero aktu notarialnego i niech się ode mnie
> odmłotkują;)
kopie pism z potwierdzeniem nadania poleconego trzymac "na zawsze".
>
> Dobrze będzie?
tego nie wie nikt.
-
10. Data: 2009-04-07 18:30:27
Temat: Re: Jak to rozegrać? - zaległe sprawy po zmarłym
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
witek pisze:
> kopie pism z potwierdzeniem nadania poleconego trzymac "na zawsze".
Jak cyrografy;)
>>
>> Dobrze będzie?
>
> tego nie wie nikt.
Nawet tak proste sprawy nie są w tym kraju uregulowane. Nie ma jednej i
prostej drogi, jakiegoś przepisu regulującego takie sprawy, na który
mógłbym się powołać w tych pismach?
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/