eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak to jest....?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2006-01-06 20:11:31
    Temat: Jak to jest....?
    Od: Tomek <l...@k...pl>

    Witam... Tak się zastanawiam czy:

    1. jeśli jestem winien komuś 150 PLN , to czy opłaca mu się cyt.
    umieszczać w sądowym rejestrze dłużników niewypłacalnych (???) i na
    podstawie art. 455 i 476 KC sprawę potraktować jako wyłudzenie i
    skierować wniosek o ściganie karne?

    2. po jakim okresie zostaje zwolniony z obowiązku zapłaty zobowiązania
    jako osoba prywatna?

    pozdro
    Tomek


  • 2. Data: 2006-01-06 20:34:31
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>


    Użytkownik "Tomek" <l...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:dpmits$h4a$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > 1. jeśli jestem winien komuś 150 PLN , to czy opłaca mu się cyt.
    > umieszczać w sądowym rejestrze dłużników niewypłacalnych (???)

    Chodzi o BIG? Osobę fizyczną może umieścić tam firma, która ma podpisaną
    umowę z BIGiem i której dłużnik winien jest przynajmniej 250 zł.

    i na
    > podstawie art. 455 i 476 KC sprawę potraktować jako wyłudzenie i skierować
    > wniosek o ściganie karne?

    KC nie stanowi podstawy do wszczęcia ani do postępowania karnego!!!! Muszą
    być wypełnione znamiona czynu określone w KK - prawdopodobnie chodzi Ci o
    286 KK, ale napisz coś więcej.

    > 2. po jakim okresie zostaje zwolniony z obowiązku zapłaty zobowiązania
    > jako osoba prywatna?

    Obowiązek zapłaty nie ustaje nigdy. Co najwyżej ustaje możliwość, aby
    wierzyciel mógł uzyskać roszczenie w drodze sądowej, ale to też nie od tak,
    ale pod warunkiem, że dłużnik złoży zarzut przedawnienia. O przedawnienie i
    jego okresach poczytaj sobie w kc (art. 117 i nast.).



  • 3. Data: 2006-01-06 20:43:47
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: Tomek <l...@k...pl>

    Heming wrote:

    >
    > KC nie stanowi podstawy do wszczęcia ani do postępowania karnego!!!! Muszą
    > być wypełnione znamiona czynu określone w KK - prawdopodobnie chodzi Ci o
    > 286 KK, ale napisz coś więcej.
    >

    zacytowałem tak jak przysłali mi w liście pismo (list zwykły - nawet nie
    stać ich było na odrobine wysiłku i wysłania listem poleconym)
    chodzi o to że ponad rok temu uczęszczałem na prywatne lekcje
    angielskiego , umknęła mi zapłata za naukę za jeden miesiąc (wcześniej i
    później opłaty uiszczałem jak należy - chociaż nauka nie trwała zbyt
    długo) i dopiero teraz dostałem liścik że czegoś nie uregulowałem...
    Fakt - nie zapłaciłem, ale z drugiej strony po tak długim czasie jakoś
    nie mam ochoty tym bardziej że jakość ich usług była kiepska, a list
    dostałem bez jakiejkolwiek normalnej, grzecznej ludzkiej informacji że z
    czymś tam zalegam (chociażby zwykły telefon)... tylko od razu list z
    w.w. groźbami... No więc muszę koniecznie tą ratę zapłacić czy mogę
    sobie odpuścić?


  • 4. Data: 2006-01-06 21:02:20
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>


    Użytkownik "Tomek" <l...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:dpmks5$c8k$1@nemesis.news.tpi.pl...

    tylko od razu list z
    > w.w. groźbami...

    Standart. Aby Cię oskarżyć o oszustwo musieliby Ci udowodnić, że zawierając
    z nimi umowę z góry zakładałeś, że im nie zapłacisz, co w opisywanej przez
    Ciebie sytuacji jest praktycznie niemożliwe.

    No więc muszę koniecznie tą ratę zapłacić czy mogę
    > sobie odpuścić?

    Jeśli masz z czego to zapłać, bo dzięki temu unikniesz wielu komplikacji,
    które mogą Cię spotkać w przyszłości



  • 5. Data: 2006-01-06 21:16:12
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: Tomek <l...@k...pl>

    Heming wrote:

    >
    > Jeśli masz z czego to zapłać, bo dzięki temu unikniesz wielu komplikacji,
    > które mogą Cię spotkać w przyszłości
    >
    >

    a dokładnie? :)


  • 6. Data: 2006-01-06 21:29:24
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>


    Użytkownik "Tomek" <l...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:dpmmot$ia3$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Heming wrote:
    >
    >>
    >> Jeśli masz z czego to zapłać, bo dzięki temu unikniesz wielu komplikacji,
    >> które mogą Cię spotkać w przyszłości
    >
    > a dokładnie? :)

    Mogą pójść do sądu, a wtedy zapłacisz dodatkowo koszty procesu. A jak się
    przedawni i będziesz chciał złożyć sprzeciw od nakazu zapłaty, to zabulisz
    adwokatowi za jego napisanie pisma tyle ile wynosi obecnie Twój dług. Pewnie
    będą Cię też od czasu do czasu nachodzić. Do tego skąd wiesz czy za miesiąc
    jakaś nowela do ustawy o rejestrach długów nie zniesie tego minimum (owe 250
    zł odnośnie osób fizycznych), a wtedy nawet głupiej komórki na abonament nie
    kupisz.



  • 7. Data: 2006-01-06 21:38:03
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Tomek napisał(a):

    > 1. jeśli jestem winien komuś 150 PLN , to czy opłaca mu się cyt.
    > umieszczać w sądowym rejestrze dłużników niewypłacalnych (???) i na
    > podstawie art. 455 i 476 KC sprawę potraktować jako wyłudzenie i
    > skierować wniosek o ściganie karne?

    Czasem chodzi o zasady, a nie o pieniadze.


    > 2. po jakim okresie zostaje zwolniony z obowiązku zapłaty zobowiązania
    > jako osoba prywatna?

    Nigdy.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 8. Data: 2006-01-06 21:46:49
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: Tomek <l...@k...pl>

    Heming wrote:

    >
    > Mogą pójść do sądu, a wtedy zapłacisz dodatkowo koszty procesu. A jak się
    > przedawni i będziesz chciał złożyć sprzeciw od nakazu zapłaty, to zabulisz
    > adwokatowi za jego napisanie pisma tyle ile wynosi obecnie Twój dług. Pewnie
    > będą Cię też od czasu do czasu nachodzić. Do tego skąd wiesz czy za miesiąc
    > jakaś nowela do ustawy o rejestrach długów nie zniesie tego minimum (owe 250
    > zł odnośnie osób fizycznych), a wtedy nawet głupiej komórki na abonament nie
    > kupisz.
    >
    >

    dziękuję Ci serdecznie za uwagę i pozdrawiam!!!


  • 9. Data: 2006-01-06 22:18:30
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Tomek [###l...@k...pl.###] napisał:


    Wpłat dokonywałeś sam na ich konto, czy za pokwitowaniem w kasie
    wierzyciela?


  • 10. Data: 2006-01-06 22:59:03
    Temat: Re: Jak to jest....?
    Od: Tomek <l...@k...pl>

    Robert Tomasik wrote:

    > Wpłat dokonywałeś sam na ich konto, czy za pokwitowaniem w kasie
    > wierzyciela?
    >

    na konto...

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1