Witam

Moi tesciowie borykaja sie z takim oto problemem.

Maja mieszkanie, w ktorym sa zameldowani.
Oprocz tego od dluzszego czasu buduja dom. Dom jest postawiony, caly dol
jest wykonczony i po prostu tam mieszkaja, i nadal go wykanczaja (obecnie
pietro).

W chwili obecnej zachodzi potrzeba sprzedania mieszkania. I tu jest problem,
bo twierdza ze nie maja sie gdzie zameldowac, a zameldowani nigdzie nie chca
byc.
Twierdza ze w domu nie moga (czyli tam gdzie rzeczywiscie mieszkaja) bo dom
nie jest jeszcze oddany, czyli tak naprawde jeszcze go nie ma :)

Co w tej sytuacji zrobic??
Oddac domu podobno nie moga, poniewaz nie ma od podlaczonej wody z
wodociagow (narazie woda jest pobierana we wlasnym zakresie agregatem z
wlasnej studni).
Nie ma podlaczonych takze innych mediow, procz pradu i telefonu :)

Czekam na odpowiedzi i rzeczowa dyskusje :)

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@w...blumen.pl> napisał w wiadomości
news:42e4a5a2$1@news.home.net.pl...

> Oddac domu podobno nie moga, poniewaz nie ma od podlaczonej wody z
> wodociagow (narazie woda jest pobierana we wlasnym zakresie agregatem z
> wlasnej studni).
> Nie ma podlaczonych takze innych mediow, procz pradu i telefonu :)
> Czekam na odpowiedzi i rzeczowa dyskusje :)

e.. a sory .. to jest jakiś wybóg by woda była podłączona z wodociągu i inne
media też? bo mój dom ma własną studnię i szambo i tylko prąd z konieczności
pobieram z sieci... i jakoś problemów od 25 lat nie ma

--
Pozdrawiam
Piotr Żebrowski
http://www.otwarte.com.pl

do góry

Piotr Żebrowski napisał(a):

> e.. a sory .. to jest jakiś wybóg by woda była podłączona z wodociągu i
> inne media też? bo mój dom ma własną studnię i szambo i tylko prąd z
> konieczności pobieram z sieci... i jakoś problemów od 25 lat nie ma
>

Przypuszczam, że dużą rolę w rozważaniach może dac informacja, jak to
jest ujęte w planach budynku i w zezwoleniach, chociażby jeżeli chodzi o
szambo. WOdę możesz sobie czerpać skądkolwiek, ze ściekami jest nieco
gorzej.

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
news:dc297l$2c6

> Przypuszczam, że dużą rolę w rozważaniach może dac informacja, jak to jest
> ujęte w planach budynku i w zezwoleniach, chociażby jeżeli chodzi o
> szambo. WOdę możesz sobie czerpać skądkolwiek, ze ściekami jest nieco
> gorzej.

zgadza sie, podobno w planach budynku jest woda podciagnieta.
Z szambem nie ma problemow podobno

I chyba tu jest pies pogrzebany.
Pytanie teraz jak sie zameldowac w takim nie oddanym domu.

Przeciez tak naprawde w nim mieszkaja, dluzej niz 3 dni :) czyli zgodnie z
prawem powinni sie w tym miejscu zameldowac :)


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

castrol napisał(a):
> Przeciez tak naprawde w nim mieszkaja, dluzej niz 3 dni :) czyli zgodnie z
> prawem powinni sie w tym miejscu zameldowac :)
No wiesz - wcale bym sie nie zdziwil gdyby mozna bylo dostac mandat za
mieszkanie bez meldunku w budynku w ktorym nie mozna sie zameldowac -
jeden absurd wiecej czy mniej

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

nie można zameldować się w domu, którego budowa nie została jeszcze ukończona.
stan prawny wygląda tak:
użytkowanie wybudowanego domu jest prawnie dopuszczalne po zawiadomieniu
właściwego organu o zakończeniu budowy, jeżeli organ ten, w terminie 21 dni od
dnia doręczenia zawiadomienia, nie zgłosi sprzeciwu w drodze decyzji (art. 54
prawa budowlanego). szczególne przypadki zostały wskazane w art. 55 prawa
budowlanego - należy wówczas uzyskać ostateczną decyzję o pozwoleniu na
użytkowanie. tak więc jeżeli ktoś chce zamieszkać w budynku, który jeszcze nie
został całkowicie wykończony, to musi uzyskać pozwolenia na użytkowanie (art.
55 ptk 3 prawa budowlanego).
skoro nie można (z prawnego punktu widzenia) zamieszkać w domu, to w
konsekwencji nie można zameldować się w tym domu.
użytkowanie obiektu budowlanego bez zawiadomienia o zakończeniu budowy lub bez
wymaganego pozwolenia na użytkowanie jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny
(art. 93 pkt 7 prawa budowlanego).


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry