-
1. Data: 2003-05-20 13:55:05
Temat: Jak sie liczy frekwencje w referendum wg ordynacji?
Od: "Michal Kukula" <m...@a...net.pl>
Liczebnosc polonii nie jest znana. Niektorzy twierdza, ze wrecz 2/3 Polakow
zyje za granica. Tylko w USA - liczebnosc polonii szacuje sie na 10 mln
ludzi. Wlasnie w USA, do dnia 31 maja wyborcy chcacy uczestniczya w
referendum musza sie zgloscic w punktach przy konsulatach czy ambasadach.
Nastepnie w dniu (dniach) referendow przyjsc zaglosowac. Oczywiscie, przy
takim sposobie liczenia frekwencji, to w USA zaglosuje niemal 100%
uprawnionych do glosowania. Skoro uprawnieni sa ci z Polakow ktorzy wyraza
taka chec.
Moja propozycja:
Zastosowac taki sam system w Polsce. Do 31 maja mozna zglaszac chec
glosowania, isc z dowodem osobistym do gminy, kto nie pojdzie - z zalozenia
nie bedzie uprawniony do glosowania.
Frekwencja przekroczy 90%...
( Pomysl oczywiscie dla jaj, ale to co sie dzieje w USA - to prawda.
Pytanie: Jesli istotnie w USA zyje 10 mln polonii, a do glosowania jest
uprawnione powiedzmy 5mln, pojdzie, niechby, 100 tys, to jak zostanie
policzona frekwencja? )
:-)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/