Witam
Gdzie i w jaki sposob moge podac sprawe, oskarzajac prezesa spoldzielni ze
lamie przepisy prawa spoldzielczego ? Ale chcialbym aby :
- nic za to nie placic
- moc kontrolowac na biezaco stan sprawy
- aby prezes nie wiedzial kto go podal (chyba ze bedzie po sprawie i przegra
to wtedy moze sie dowiedziec)
?

Fantom

do góry

> Witam
> Gdzie i w jaki sposob moge podac sprawe, oskarzajac prezesa spoldzielni ze
> lamie przepisy prawa spoldzielczego ? Ale chcialbym aby :
> - nic za to nie placic
> - moc kontrolowac na biezaco stan sprawy
> - aby prezes nie wiedzial kto go podal (chyba ze bedzie po sprawie i
> przegra
> to wtedy moze sie dowiedziec)

Witam
Gdzie i w jaki sposób mogę dostać taką pracę, żeby:
- nic do niej nie umieć
- nic nie musieć robić
- dostawać za to grube pieniądze
a no i żeby zwolnić mnie nie mogli?

Mniej więcej tego typu jest to pytanie...

do góry

Fantom [###s...@S...poczta.onet.pl.###] napisał:
> Witam
> Gdzie i w jaki sposob moge podac sprawe, oskarzajac prezesa
spoldzielni ze
> lamie przepisy prawa spoldzielczego ? Ale chcialbym aby :
> - nic za to nie placic
> - moc kontrolować na biezaco stan sprawy
> - aby prezes nie wiedzial kto go podal (chyba ze bedzie po sprawie i
> przegra to wtedy moze sie dowiedziec)

Takie cuda, to tylko w Erze drogi panie.

A poważnie, to albo będziesz mógł kontrolować sprawę będąc strona tego
postępowania, albo pozostając anonimowy nie będziesz stroną
postępowania i nie będziesz móc jej kontrolować.

do góry

> Gdzie i w jaki sposób mogę dostać taką pracę, żeby:
> - nic do niej nie umieć
> - nic nie musieć robić
> - dostawać za to grube pieniądze
> a no i żeby zwolnić mnie nie mogli?
>
> Mniej więcej tego typu jest to pytanie...

No moze bez przesady. Bo 2 z tych moich punktow to prawie kazde mozna
polaczyc. Ale aby 3 byly razem to juz nie wiem.

Fantom

do góry

> A poważnie, to albo będziesz mógł kontrolować sprawę będąc strona tego
> postępowania, albo pozostając anonimowy nie będziesz stroną
> postępowania i nie będziesz móc jej kontrolować.

A jak dam anonimowo do prokuratury, to moge potem jako normalny czlonek
spoleczenstwa sprawdzic gdzies stan sprawy ? NAwet po jej zakonczeniu jakby
co. Slyszalem, ze jest cos takiego jak repozytoriu czy cos podobnego i cos
tam mozna sprawdzac

Fantom

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Fantom [###s...@S...poczta.onet.pl.###] napisał:
>
>>Witam
>>Gdzie i w jaki sposob moge podac sprawe, oskarzajac prezesa
>
> spoldzielni ze
>
>>lamie przepisy prawa spoldzielczego ? Ale chcialbym aby :
>>- nic za to nie placic
>>- moc kontrolować na biezaco stan sprawy
>>- aby prezes nie wiedzial kto go podal (chyba ze bedzie po sprawie i
>>przegra to wtedy moze sie dowiedziec)
>
>
> Takie cuda, to tylko w Erze drogi panie.
>
> A poważnie, to albo będziesz mógł kontrolować sprawę będąc strona tego
> postępowania, albo pozostając anonimowy nie będziesz stroną
> postępowania i nie będziesz móc jej kontrolować.
>
>
Anonimowy donos w prasie = wszczecie postępowania
Członek stowarzyszenia które przystąpi do wniosku?

MZ

do góry

Fantom [###s...@S...poczta.onet.pl.###] napisał:
>> A poważnie, to albo będziesz mógł kontrolować sprawę będąc strona
tego
>> postępowania, albo pozostając anonimowy nie będziesz stroną
>> postępowania i nie będziesz móc jej kontrolować.
> A jak dam anonimowo do prokuratury, to moge potem jako normalny
czlonek
> spoleczenstwa sprawdzic gdzies stan sprawy ? NAwet po jej
zakonczeniu
> jakby co. Slyszalem, ze jest cos takiego jak repozytoriu czy cos
> podobnego i cos tam mozna sprawdzac


Sprawdzić można, ale nie jako "normalny członek społeczeństwa".

do góry