eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoIntrum Justitia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-01-28 14:59:02
    Temat: Intrum Justitia
    Od: " mraki" <m...@W...gazeta.pl>

    Witam,

    Chcialbym prosic o opinie osob ktore mialy doczynienia z ta firma.
    Konkretniej chodzi mi o to ze chce zwrocic kwote wierzytelnosci i poprzez
    telefon zalatwilem tak sprawe zebym nie musial placic odstek karnych, a
    zaplacilbym tylko pelna kwote wierzytelnosci. Niestety w tym miejscu mam
    zgrzyt gdyz nie bardzo wiem na ile mam ufac takiej ugodzie przez telefon.

    Jako ze dostalem zawiadomienie od prawdziwego dluznika o przekazaniu
    wierzytelnosci tej firmie(2 tyg wczesniej), razem z kwota wierzytelnosc,
    to zapytalem sie o kwote w IJ a tu nagle wzrosla ona o 20% w tym czasie.
    Chce ta sprawe zalatwic szybko (bo wina moja i nie ma co krecic), wiec
    uzgodnilem splate wierzytelnosci w krotkim terminie w zamian otrzymam
    anulowanie tych 'odsetek'.

    Na ile moge ufac takiej umowie poprzez telefon ?
    Bylem na stronie IJ, ale to chyba jakas kpina, wszystko w budowie.
    Zachodnie strony sa dobre, ale nie rozwiazuja niczego :/

    Ps. Archiwum grupy nie dalo mi niestety konkretnej odpowiedzi czy firma
    dotrzymuje zobowiazan slownych.

    Dziekuje za komentarze

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-01-28 17:09:46
    Temat: Re: Intrum Justitia
    Od: seba <s...@w...wroc.pl>

    Umowę przez telefon możesz za przeproszeniem sobie w dupę wspadzić (albo
    lepiej im).
    Niech przygotują papiery.

    --
    Sebastian Krawczyk, Wrocław, PL
    -----------------------------------
    Nie odpowiadam na listy zawierające
    rażące błędy ortograficzne


  • 3. Data: 2004-01-28 20:56:21
    Temat: Re: Intrum Justitia
    Od: futszaK <t...@s...pl>

    On Wed, 28 Jan 2004 14:59:02 +0000 (UTC), " mraki"
    <m...@W...gazeta.pl> wrote:

    >Chcialbym prosic o opinie osob ktore mialy doczynienia z ta firma.

    ja miałem, pisali do mnie straszne pisma, grozili wszczęciem
    postępowania upadłościowego, więzieniem. czarną listą dłużników,
    sądem, komornikiem, nawet wysłali wezwanie do osobistego stawienia się
    w siedzibie firmy , jakaś nawiedzona kobieta wydzwaniała do mnie o 7 w
    nocy i wygrażała sprawami sądowymi, ale ostatnio im się znudziło jak
    napisałem do wierzyciela że IJ nie jest stroną w sporze

    >Konkretniej chodzi mi o to ze chce zwrocic kwote wierzytelnosci i poprzez
    >telefon zalatwilem tak sprawe zebym nie musial placic odstek karnych, a
    >zaplacilbym tylko pelna kwote wierzytelnosci. Niestety w tym miejscu mam
    >zgrzyt gdyz nie bardzo wiem na ile mam ufac takiej ugodzie przez telefon.

    pierwszy błąd jaki popełniłeś to fakt że w ogóle do nich zadzwoniłeś,
    pokazałeś i zostało odnotowane w systemie że Ci zależy
    drugi błąd jaki popełnić masz zamiar to wpłacić jakiekolwiek
    pieniądze, bo to będzie oznaczało że uznałeś dług czyli nie będą
    musieli wszczynać kosztownego (dla nich) procesu sądowego

    >Jako ze dostalem zawiadomienie od prawdziwego dluznika o przekazaniu
    >wierzytelnosci tej firmie(2 tyg wczesniej), razem z kwota wierzytelnosc,
    >to zapytalem sie o kwote w IJ a tu nagle wzrosla ona o 20% w tym czasie.

    no coż, to wierzycielem stała się IJ

    >Chce ta sprawe zalatwic szybko (bo wina moja i nie ma co krecic), wiec
    >uzgodnilem splate wierzytelnosci w krotkim terminie w zamian otrzymam
    >anulowanie tych 'odsetek'.

    wszelkie negocjacje wyłacznie na piśmie

    >Dziekuje za komentarze

    alez proszę bardzo, strasznie "lubie" IJ za ich stanowczość ale dopóki
    nie zobacze na własne oczy _skutecznej_ egzekucji to nie uwierze w
    jakiekolwiek działania tej firmy poza wysyłaniem wymyślnych pisemek







    futszaK
    598339018 601061867
    Telefon to wynalazek SZATANA !!!


  • 4. Data: 2004-01-28 21:05:06
    Temat: Re: Intrum Justitia
    Od: <a...@o...pl>

    Witam
    To bardzo specyficzna firma, która uwielbia załatwiać sprawy przez telefon.
    I chyba wiem dlaczego: nie ma żadnych dowodów kontaktu z firm?, zawsze można
    oskarżyć za brak chęci rozwi?zania problemu....
    Nie odpowiadaj? na pisma, ale przysyłaj? jakie? nowe (w tek?cie oczywi?cie
    nie nawi?zuj? do przesyłanej korespondencji). I trzeba było skorzystać z
    przesyłki poleconej za potwierdzeniem odbioru... Generalnie i tak najlepsza
    jest jednak korespondencja: zawsze jest jaki? dowód, a rozmowa telefoniczna?
    Trudno np. przed S?dem (w ostateczno?ci) zasłaniać się billingami. Forma
    pisemna w sprawach urzędowych wci?ż obowi?zuje (mam nadzieję...).
    a swoj? ddrog? dzięki za tęn w?tek- już sam miałem pytać Państwa o to
    zjawisko. Piszę co jaki? czas znajomym pisma (a więc i czytam otrzymywan?
    korespondencję). Maj? w tej firmie awersję do słowa pisanego...
    Pozdrawiam.
    ja





  • 5. Data: 2004-01-28 23:10:19
    Temat: Re: Intrum Justitia
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    futszaK <t...@s...pl> naskrobał/a w
    news:gc7g10t85p8b0445k203qsspkh5vsue2r8@4ax.com:

    > pieniądze, bo to będzie oznaczało że uznałeś dług czyli nie będą
    > musieli wszczynać kosztownego (dla nich) procesu sądowego

    Cóż, jeśli wygtają proces, to proces staje się kosztowny dla dłużnika.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Kill pixels not people.


  • 6. Data: 2004-01-29 07:13:12
    Temat: Re: Intrum Justitia
    Od: futszaK <t...@s...pl>

    On Thu, 29 Jan 2004 00:10:19 +0100, Goomich <g...@u...to.wp.pl>
    wrote:

    >> pieniądze, bo to będzie oznaczało że uznałeś dług czyli nie będą
    >> musieli wszczynać kosztownego (dla nich) procesu sądowego
    >Cóż, jeśli wygtają proces, to proces staje się kosztowny dla dłużnika.

    o ile uda im się te pieniądze ściągnąć, zaś komornik nie ma na drugie
    cudotwórca





    futszaK
    598339018 601061867
    Telefon to wynalazek SZATANA !!!


  • 7. Data: 2004-01-29 13:49:50
    Temat: Re: Intrum Justitia
    Od: " " <m...@N...gazeta.pl>

    futszaK <t...@s...pl> napisał(a):

    > >Chcialbym prosic o opinie osob ktore mialy doczynienia z ta firma.
    >
    > ja miałem, pisali do mnie straszne pisma, grozili wszczęciem
    > postępowania upadłościowego, więzieniem. czarną listą dłużników,
    > sądem, komornikiem, nawet wysłali wezwanie do osobistego stawienia się
    > w siedzibie firmy , jakaś nawiedzona kobieta wydzwaniała do mnie o 7 w
    > nocy i wygrażała sprawami sądowymi, ale ostatnio im się znudziło jak
    > napisałem do wierzyciela że IJ nie jest stroną w sporze

    A wlasnie, dostalem prosbe o kontakt z jakims panem, a rozmawiam z jakas
    pania, bo pan jest ciagle na jakiejs konferencji/romowach czy czyms takim.
    Pani robi bardzo niemile wrazenie (przynajmniej na mnie).

    > >Konkretniej chodzi mi o to ze chce zwrocic kwote wierzytelnosci i poprzez
    > >telefon zalatwilem tak sprawe zebym nie musial placic odstek karnych, a
    > >zaplacilbym tylko pelna kwote wierzytelnosci. Niestety w tym miejscu mam
    > >zgrzyt gdyz nie bardzo wiem na ile mam ufac takiej ugodzie przez telefon.
    >
    > pierwszy błąd jaki popełniłeś to fakt że w ogóle do nich zadzwoniłeś,
    > pokazałeś i zostało odnotowane w systemie że Ci zależy

    Bo w sumie mi zalezy. Chcialem sprostowac ta sprawe :/

    > drugi błąd jaki popełnić masz zamiar to wpłacić jakiekolwiek
    > pieniądze, bo to będzie oznaczało że uznałeś dług czyli nie będą
    > musieli wszczynać kosztownego (dla nich) procesu sądowego

    Ale zaoszczedzi i mnie to klopotow. Ale jak romawiam z ta panie to jakos nie
    moge zdobyc sie na zaufanie do niej.
    Na prosbe o pismo oficjalne, czy tez gwarancje ustnej umowy odpowiedziala
    cos w stylu: "Ja mam to na komputerze zapisane". No jak dla mnie to dopiero
    gwarancja, az nie chce sie z kims takim rozmawiac.
    Wczesniejsze pytania o pewne aspekty prawne zmyla ze nie jest prawnikiem i
    odeslala mnie do niego ? :-/

    > >Jako ze dostalem zawiadomienie od prawdziwego dluznika o przekazaniu
    > >wierzytelnosci tej firmie(2 tyg wczesniej), razem z kwota wierzytelnosc,
    > >to zapytalem sie o kwote w IJ a tu nagle wzrosla ona o 20% w tym czasie.
    >
    > no coż, to wierzycielem stała się IJ

    Wlasnie tego sie obawialem.

    > >Chce ta sprawe zalatwic szybko (bo wina moja i nie ma co krecic), wiec
    > >uzgodnilem splate wierzytelnosci w krotkim terminie w zamian otrzymam
    > >anulowanie tych 'odsetek'.
    >
    > wszelkie negocjacje wyłacznie na piśmie

    Dzieki i chyba tak jej to przedstawie.

    > >Dziekuje za komentarze
    >
    > alez proszę bardzo, strasznie "lubie" IJ za ich stanowczość ale dopóki
    > nie zobacze na własne oczy _skutecznej_ egzekucji to nie uwierze w
    > jakiekolwiek działania tej firmy poza wysyłaniem wymyślnych pisemek

    Z wymyslnych to dostalem pocztowke. Az mnie zamurowalo, wyglada jak szmelc.

    pozdrawiam
    Mraki

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2004-01-29 15:00:56
    Temat: Re: Intrum Justitia
    Od: futszaK <t...@s...pl>

    On Thu, 29 Jan 2004 13:49:50 +0000 (UTC), " " <m...@N...gazeta.pl>
    wrote:

    >A wlasnie, dostalem prosbe o kontakt z jakims panem, a rozmawiam z jakas
    >pania, bo pan jest ciagle na jakiejs konferencji/romowach czy czyms takim.
    >Pani robi bardzo niemile wrazenie (przynajmniej na mnie).

    na mnie w ogóle by nie robiła wrażenia, od razu bym ją odesłał na
    drzewo

    >> pierwszy błąd jaki popełniłeś to fakt że w ogóle do nich zadzwoniłeś,
    >> pokazałeś i zostało odnotowane w systemie że Ci zależy
    >Bo w sumie mi zalezy. Chcialem sprostowac ta sprawe :/

    po co ???
    w ich interesie jest sprawe wyjaśniać i prostować a nie w Twoim, oni
    bazują na takich jak Ty.

    >> drugi błąd jaki popełnić masz zamiar to wpłacić jakiekolwiek
    >> pieniądze, bo to będzie oznaczało że uznałeś dług czyli nie będą
    >> musieli wszczynać kosztownego (dla nich) procesu sądowego
    >Ale zaoszczedzi i mnie to klopotow.

    i o to właśnie chodzi, zadziałali właściwie, pokierowali Twoim
    myśleniem tak że zależy Ci na rozwiazaniu tej sprawy i o to im właśnie
    chodzi, już doooobry psycholog nad tym myślał

    > Ale jak romawiam z ta panie to jakos nie
    >moge zdobyc sie na zaufanie do niej.

    bo ona nie jest od tego żeby jej ufać, ona jest od tego żeby
    nakrzyczeć i wyciągnąć kase

    >Na prosbe o pismo oficjalne, czy tez gwarancje ustnej umowy odpowiedziala
    >cos w stylu: "Ja mam to na komputerze zapisane". No jak dla mnie to dopiero
    >gwarancja, az nie chce sie z kims takim rozmawiac.
    >Wczesniejsze pytania o pewne aspekty prawne zmyla ze nie jest prawnikiem i
    >odeslala mnie do niego ? :-/

    i słusznie, ona jest jedynie od tego żeby cie zmusić do płacenia i
    pewnie pracuje na umowe-zlecenie mając wynagrodzenie prowizyjne od
    ściągnietych wierzytelności

    >> no coż, to wierzycielem stała się IJ
    >Wlasnie tego sie obawialem.

    a czego to się obawiać ???
    z kijami baseball-owymi Ci do domu nie wpadną, oni chcą tylko
    pieniądze których Ty nie masz, no chyba że masz no to masz czego się
    obawiać

    >> alez proszę bardzo, strasznie "lubie" IJ za ich stanowczość ale dopóki
    >> nie zobacze na własne oczy _skutecznej_ egzekucji to nie uwierze w
    >> jakiekolwiek działania tej firmy poza wysyłaniem wymyślnych pisemek
    >Z wymyslnych to dostalem pocztowke. Az mnie zamurowalo, wyglada jak szmelc.

    a mi dziady nie przysłali, chyba zadzwonie do nich z ryjem, albo
    jeszcze lepiej wpadne do nich osobiście z ryjem że kolega dostał a ja
    nie dostałem





    futszaK
    598339018 601061867
    Telefon to wynalazek SZATANA !!!

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1