eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoIP dowodem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 1. Data: 2006-01-05 22:18:41
    Temat: IP dowodem?
    Od: "Aga" <a...@n...pl>

    Zaistniala taka sytuacja: na aukcji internetowej dokonane zostalo oszustwo
    na sume 300-400 zl (tzn zaplacono, nie wyslano towaru, kontakt sie urwal).
    Zgloszono to na policje, nastepnie ustalono adres IP, z ktorego logowano sie
    kilkunastokrotnie na aukcji i na serwerze pocztowym, na ktorym zalozono
    konto do tej aukcji (z tego adresu IP w przeciagu ok 3 tygodni). Osoba, do
    ktorej nalezy IP, nie przyznaje sie do konta na aukcji i tamtego e-maila.
    Jak mozna udowodnic jej, ze jest winna? A jak ma bronic przed takim
    oskarzeniem? Czy jesli wykaze, ze w czasie tych logowan nie bylo jej w
    domu - wystarczy? I jak to mozliwe, ze ktos skorzystal z tego IP? Prokurator
    jeszcze nie wniosl oskarzenia, ale jak to sie moze potoczyc?

    Z gory dziekuje bardzo za odpowiedz - Aga



  • 2. Data: 2006-01-05 22:57:36
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Aga [###a...@n...pl.###] napisał:

    IP identyfikuje komputer, a nie osobę. Stąd może służyć jako
    pomocnicze narzędzie, ale nie główne w sprawie. Głównym z reguły jest
    informacja, kto pobrał pieniądze za towar. W tym wypadku już trudniej
    to zrobić anonimowo.


  • 3. Data: 2006-01-05 23:05:34
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: "Aga" <a...@n...pl>

    Robert Tomasik r...@g...pl napisal/-a:
    > IP identyfikuje komputer, a nie osobę. Stąd może służyć jako
    > pomocnicze narzędzie, ale nie główne w sprawie. Głównym z reguły jest
    > informacja, kto pobrał pieniądze za towar. W tym wypadku już trudniej
    > to zrobić anonimowo.
    Ale jesli ten ktos mial nielegalnie (falszywe dane) zalozone konto? Wtedy tu
    tez nie bedzie dowodu... A co np. z nielegalnym sciagnaniem plikow? Jesli by
    sprawdzili, ze na dane IP bylo sciagane, to wystarczy? Czy jeszcze musieliby
    to znalezc na kompie, plytach, jak udowodnic, czyje to... Jesli ktos uzyl
    tylko tego IP, a innych dowodow nie ma, to nie moga oskarzyc?

    Dzieki - Aga





  • 4. Data: 2006-01-05 23:18:11
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: "Cezar" <c...@i...pl>

    > IP identyfikuje komputer, a nie osobę. Stąd może służyć jako
    > pomocnicze narzędzie, ale nie główne w sprawie. Głównym z reguły jest
    > informacja, kto pobrał pieniądze za towar. W tym wypadku już trudniej
    > to zrobić anonimowo.

    Zgadza sie. Prokurator wystapi o uchylenie tajemnicy bankowej i potem uzyska
    dane o posiadaczu konta na ktore wplynela zaplata za towar. To powinno
    wystarczyc do postawienia zarzutu.

    Cezar



  • 5. Data: 2006-01-05 23:36:53
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: "Krzysiek M." <chris14305@_usunto_o2.pl>


    > tez nie bedzie dowodu... A co np. z nielegalnym sciagnaniem plikow? Jesli by
    > sprawdzili, ze na dane IP bylo sciagane, to wystarczy? Czy jeszcze musieliby
    > to znalezc na kompie, plytach, jak udowodnic, czyje to... Jesli ktos uzyl
    > tylko tego IP, a innych dowodow nie ma, to nie moga oskarzyc?

    IMHO to najpierw muszą udowodnić, że to były nielegalne dane :) bo kto
    zabroni mi nagrac sobie mojego brzdąkania np. na fortepianie i nazwać to
    tytułem znanej piosenki? :)

    --
    Krzysiek M.


  • 6. Data: 2006-01-05 23:36:59
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Cezar napisał(a):

    > Jeli chodzi o plyty z nagranymi plikami/muzyka to sprawa jest latwiejsza.
    > Czasami bowiem na plytach ktos nagra takze cos wskazujacego na siebie (np
    > jakies pliki teksowe itp) albo opisze plytke flamastrem - mozna sie pokusic
    > o grafologa.

    Aczkolwiek muzyka czy filmy nagrane na plyte na wlasny uzytek nielegalne
    nie sa.

    Oszustwo (nawet na mniejsze kwoty) to inny kaliber i zupelnie inaczej
    sie do tego podchodzi.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 7. Data: 2006-01-05 23:37:09
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: "Aga" <a...@n...pl>

    Cezar c...@i...pl napisal/-a:
    > Jesli gosc by tlumaczyl, ze korzystalo wiecej osob i nie dalo by sie za
    > pomoca innych dowodow ustalic o ktora chodzi, to zarzutu byc nie moze,
    > bo on musi byc skierowany do konkretnej osoby, a nie ma tez podstaw do
    > postawienia zarzutu "wspolnie i w porozumieniu" kilku osobom.
    To wystarczy powiedziec, ze przychodzi do mnie duzo osob na imprezy i podac
    kilka nazwisk, a wiecej nie pamietam...? Czyli nie jest tak, ze odpowiada
    sie za wszystko, co z danego IP?

    Aga



  • 8. Data: 2006-01-05 23:40:46
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: "Cezar" <c...@i...pl>

    > Ale jesli ten ktos mial nielegalnie (falszywe dane) zalozone konto? Wtedy
    tu
    > tez nie bedzie dowodu... A co np. z nielegalnym sciagnaniem plikow? Jesli
    by
    > sprawdzili, ze na dane IP bylo sciagane, to wystarczy? Czy jeszcze
    musieliby
    > to znalezc na kompie, plytach, jak udowodnic, czyje to... Jesli ktos uzyl
    > tylko tego IP, a innych dowodow nie ma, to nie moga oskarzyc?

    No jesli dalo by sie wykazac, ze z komputera mogla korzystac tylko jedna
    osoba, to chyba by wystarczylo do zarzutu.
    Jesli gosc by tlumaczyl, ze korzystalo wiecej osob i nie dalo by sie za
    pomoca innych dowodow ustalic o ktora chodzi, to zarzutu byc nie moze, bo on
    musi byc skierowany do konkretnej osoby, a nie ma tez podstaw do postawienia
    zarzutu "wspolnie i w porozumieniu" kilku osobom.

    Jeli chodzi o plyty z nagranymi plikami/muzyka to sprawa jest latwiejsza.
    Czasami bowiem na plytach ktos nagra takze cos wskazujacego na siebie (np
    jakies pliki teksowe itp) albo opisze plytke flamastrem - mozna sie pokusic
    o grafologa.

    Cezar



  • 9. Data: 2006-01-05 23:45:01
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: "Aga" <a...@n...pl>

    Mithos f...@a...pl napisal/-a:
    > Oszustwo (nawet na mniejsze kwoty) to inny kaliber i zupelnie inaczej sie
    > do tego podchodzi.
    No wlasnie o to oszustwo... No bo co, gdyby byla taka sytuacja, ze IP jest
    na mnie, ktos pod moja nieobecnosc (np. wspollokator) korzysta z mojego
    komputera i robi jakies przekrety w necie? Mogl tez cos wtedy sciagac, plyt
    nie ma, ale jakis slad w necie pewnie pozostal? Albo nawet nie z tego
    komputera, tylko w ogole ktos z zewnatrz jakos wlamal sie do mojego
    komputera i wykorzystal moje IP, jak zrobil takie oszustwo na 300-400 zl, to
    diabli wiedza, co jeszcze...

    Aga




  • 10. Data: 2006-01-05 23:46:20
    Temat: Re: IP dowodem?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Aga napisał(a):

    > No wlasnie o to oszustwo... No bo co, gdyby byla taka sytuacja, ze IP jest
    > na mnie, ktos pod moja nieobecnosc (np. wspollokator) korzysta z mojego
    > komputera i robi jakies przekrety w necie? Mogl tez cos wtedy sciagac, plyt
    > nie ma, ale jakis slad w necie pewnie pozostal? Albo nawet nie z tego
    > komputera, tylko w ogole ktos z zewnatrz jakos wlamal sie do mojego
    > komputera i wykorzystal moje IP, jak zrobil takie oszustwo na 300-400 zl, to
    > diabli wiedza, co jeszcze...

    Sam IP to za malo zeby przedstawic komus zarzuty. To, iz Twoim nozem
    kuchennym ktos zabija czlowieka nie czyni z Ciebie mordercy.


    --
    pozdrawiam
    Mithos

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1