eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHałaśliwy sąsiad raz jeszcze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2003-08-04 16:25:35
    Temat: Hałaśliwy sąsiad raz jeszcze
    Od: "Ali Gator" <a...@i...pl>


    Hello!

    Co prawda temat był już kilkakrotnie poruszany, ale nie myślałem, że dotknie
    on mojej rodziny, stąd prośba o przypomnienie. ;-)

    Otóż sąsiadem mojej rodziny mieszkającej w bloku okazał się jakiś niewyżyty
    meloman (o ile to co puszcza da się podciągnąć pod definicję muzyki).
    Chodzi o to, że w nieregularnych odstępach czasu, pod swoją podłogą moi
    krewni słyszą coś w stylu "UMPAUMPAUMPAUMPAUMPAUMPA!!!!!!!!!!". Wibracje i
    buczenie są nie do zniesienia, a problem nasila się coraz bardziej.

    Okazuje się, że upierdliwym sąsiadem jest 20-paro letni koleś, mały lokalny
    bandyta, na którym ciąży podobno kilka wyroków za jakieś włamania do
    samochodów, czy coś w tym rodzaju. Mieszka sam, albo z rodzeństwem, w każdy
    razie nie ma tam nikogo po 30-tce.
    Co można w tym układzie zrobić? Tzn. jak zacząć walkę z tym demonem
    decybeli, żeby doprowadzić do szczęśliwego fiału, czyli zwykłej ciszy? Rzecz
    jasna, chodzi o porady zgodne z prawem. ;-)

    Pzdr

    A.



  • 2. Data: 2003-08-04 21:39:50
    Temat: Re: Hałaśliwy sąsiad raz jeszcze
    Od: "marcus075" <c...@x...wp.pl>

    1) pogadaj z nim "po swojemu" (czytaj: bejsbol i do boju!)
    2) zadzoń do Straży miejskiej jeżeli jest to po 22
    3) daj mu kasy na dress-techno party i jak będzie na party po mu zrób włam
    do mieszkania i wyjeb wszystko przez okno. niezapomnij o rękawiczkach, żęby
    śladów nie zostawić:]


    --
    Pozrdawiam, marcus075
    www.g10.jaworzno.edu.pl/ja/index.html - strona o mnie i moim sprzęcie
    CIACH!-...@x...wp.pl


  • 3. Data: 2003-08-05 04:33:22
    Temat: Re: Hałaśliwy sąsiad raz jeszcze
    Od: "beny76" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Ali Gator" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:bgm1e5$n1r$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Hello!
    >
    > Co prawda temat był już kilkakrotnie poruszany, ale nie myślałem, że
    dotknie
    > on mojej rodziny, stąd prośba o przypomnienie. ;-)

    Zglos ten fakt w ZGM-ie, czy innym zakładzie, ktory zarzadza tym budynkiem i
    na Policji. Po kilku takich interwencjach zarzadca lub Ty mozecie zastosowac
    art. 13 Ustawy - Ochrona praw lokatorów, mieszkaniowy zasób gminy i zmiana
    Kodeksu cywilnego

    Dz.U.2001 nr 71 poz. 733 Rozdział 2 Prawa i obowiązki lokatorów oraz ochrona
    ich praw

    Art. 13. 1. Jeżeli lokator wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko
    porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali w
    budynku, inny lokator lub właściciel innego lokalu w tym budynku może
    wytoczyć powództwo o rozwiązanie przez sąd stosunku prawnego uprawniającego
    do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia.

    w Kodeksie cywilnym tez cos powinno byc.

    a jak to nie pomoze... to go zabij.

    pozdr. beny76



  • 4. Data: 2003-08-05 06:22:28
    Temat: Re: Hałaśliwy sąsiad raz jeszcze
    Od: "kac" <k...@g...pl>

    Ja miałem podobną sytuację.
    Najpierw poprosiłem o to by nie hałasowali w czasie kiedy jestem w domu bo
    mi to przeszkadza. Powiedziałem mu że jak mnie nie ma w domu to może sobie
    puszczać muzykę tak jak chce. Niezbyt to poskutkowało
    Następnym razem zagroziłem Dzielnicowym, to się palant zaczął śmiać. Więc
    zgłosiłem sprawę Dzielnicowemu, ten przyszedł i postraszył go. Przez dwa
    miesiące był spokój. Potem przez kilka dni znowu się zrobiło głośno ale
    kolejna interwencja Dzielnicowego poskutkowała na dłużej.

    To był wariant zgodny z prawem. Można też (tak jak to robił mój kumpel ze
    swoim sąsiadem) sprawdzać kto wytrzyma dłużej. Sąsiad puszczał muzykopodobne
    dźwięki od ok. 18 - 22 a mój kumpel za to jak wyjeżdżał na weekend to
    nastawiał sprzęt (miał programator czasowy) na maksa od godz. 6 - 10 w
    sobotę i niedzielę.

    Po dwóch takich weekendach zawarli porozumienie :-)

    czego i tobie życzę.



    Użytkownik "Ali Gator" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:bgm1e5$n1r$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Hello!
    >
    > Co prawda temat był już kilkakrotnie poruszany, ale nie myślałem, że
    dotknie
    > on mojej rodziny, stąd prośba o przypomnienie. ;-)
    >
    > Otóż sąsiadem mojej rodziny mieszkającej w bloku okazał się jakiś
    niewyżyty
    > meloman (o ile to co puszcza da się podciągnąć pod definicję muzyki).
    > Chodzi o to, że w nieregularnych odstępach czasu, pod swoją podłogą moi
    > krewni słyszą coś w stylu "UMPAUMPAUMPAUMPAUMPAUMPA!!!!!!!!!!". Wibracje i
    > buczenie są nie do zniesienia, a problem nasila się coraz bardziej.
    >
    > Okazuje się, że upierdliwym sąsiadem jest 20-paro letni koleś, mały
    lokalny
    > bandyta, na którym ciąży podobno kilka wyroków za jakieś włamania do
    > samochodów, czy coś w tym rodzaju. Mieszka sam, albo z rodzeństwem, w
    każdy
    > razie nie ma tam nikogo po 30-tce.
    > Co można w tym układzie zrobić? Tzn. jak zacząć walkę z tym demonem
    > decybeli, żeby doprowadzić do szczęśliwego fiału, czyli zwykłej ciszy?
    Rzecz
    > jasna, chodzi o porady zgodne z prawem. ;-)
    >
    > Pzdr
    >
    > A.
    >
    >

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1