-
1. Data: 2004-10-18 19:07:58
Temat: Gwarancja w INDESIT - wirtulna??
Od: "Realista" <r...@s...o2.pl>
Kolezanka kupila w marcu 2002 lodowke
Regularnie co roku psul sie elektroniczny panel sterujacy lodowka i byl
wymieniany na gwarancji
Wydawaloby sie, ze zgodnie z art 581 KC po kazdej naprawie panel sterujacy
jest objety od nowa gwaracja (ja bym nawet powiedzial ze gwarancja biegnie
od poczatku poniewaz dokonany istotnej naprawy rzeczy objetej gwarancja)
Niestety przepisy sobie, a zycie sobie.
We wrzesniu tego roku znowu lodowka przestala pracowac. Wezwany technik z
serwisu Indesit stwierdzil uszkodzenie panela sterujacego i zazadal zaplaty
500zl za wymiane na nowy (450 panel + 50 dojazd).
Kolezanka najpierw zdziwila sie ze panel "za gotowke" moglby byc wymieniony
od reki bo za gwarancji trwalo to zawsze ponad miesiac (musieli go
sprowadzac z Wloch)
Nastepnie zdziwila sie ze nie ma na panel juz gwarancji (ma w ksiazce
gwarancyjnej wpisy o naprawach.
Technik podczas przegladania gwarancji probowal wyrwac strony z wpisami o
wymianach dokonanych podczas gwarancji. Nastepnie nie chcial opuscic jej
mieszkania dopoki nie zaplaci chociaz 50 zl za dojazd.
Pojechal dopiero jak zaczela dzwonic na policje
Indesit twierdzi, ze gwarancja na lodowke sie skonczyla (stwierdzili to
pisemnie)
Osoba z infolini serwisowej Indesit odsyla pod telefon do osoby
odpowiedzialnej za serwis (oczywiscie telefonu tego nikt nie odbiera)
Czy moze cos jeszcze zrobic, zeby dochodzic swoich praw?
R