Witam,

Jestem wlascicielem kamienicy. Kilku lokatorow ma wyrok eksmisyjny z prawem
do lokalu socjalnego. Ja nie mam mozliwosci zapewnienia im takiego. W takim
wypadku, zgodnie z "Ustawa o Ochronie Praw Lokatorow" obowiazek zapewnienia
takiego lokalu spoczywa na gminie. W razie niedostarczenia takiego lokalu,
wlasciciel moze domagac sie od gminy odszkodowania. Wyrok eksmisyjny
uprawomocnil sie 30 czerwca 2008r.

Mam zamiar napisać do gminy wniosek o niezwloczne przyznanie lokalu
socjalnego i zaplatę odszkodowania za niedostarczenie tegoż lokalu.
W zwiazku z tym mam watpliwosc - od jakiej daty domagac sie odszkodowania? Od
daty uprawomocnienia sie wyroku, czy od daty wplyniecia mojego wniosku? A
moze jakiejs innej?

I jeszcze edno - czy warto w tym samym pisie poruszyć sprawe
fatalnego stanu lokalu, który zajmują eksmitowani? Niezbeny jest
remont kapitalny, a nie mozna go zrobic gdy mieszkaja w nim ludzie.

Pozdrawiam, MichalS.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

MichalS wrote:
> Witam,
>
> Jestem wlascicielem kamienicy. Kilku lokatorow ma wyrok eksmisyjny z prawem
> do lokalu socjalnego. Ja nie mam mozliwosci zapewnienia im takiego.

Dlczego?
Eksmituj ich do jednego z lokali.

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

> Eksmituj ich do jednego z lokali.

Dlaczego zalozyles, ze w kamienicy sa lokale nadajace sie do zamieszkania?

Pozdrawiam, MichalS.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

MichalS wrote:
> witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>
>> Eksmituj ich do jednego z lokali.
>
> Dlaczego zalozyles, ze w kamienicy sa lokale nadajace sie do zamieszkania?
>
> Pozdrawiam, MichalS.
>
>

z twojego postu.
napisałeś, że kilku lokatorów ma wyrok o eksmisję.
No to jak kilku ma to przyjąłem, że reszta nie ma.
Było napisać bez użycia słowa "kilku".

Z drugiej strony skoro mieszkają, to znaczy że sie da.
Wiec założyłem, że da się przkwaterować wszystkich do jednego z lokali.

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

> napisałeś, że kilku lokatorów ma wyrok o eksmisję.
> No to jak kilku ma to przyjąłem, że reszta nie ma.
> Było napisać bez użycia słowa "kilku".

No i z tego wynika?

> Z drugiej strony skoro mieszkają, to znaczy że sie da.

Pod mostami tez ludzie mieszkaja, znaczy sie da?

> Wiec założyłem, że da się przkwaterować wszystkich do jednego z lokali.

Jakiego? Gdzie napisalem, ze mam jakies wolne lokale?

Pozdrawiam, MichalS.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

MichalS wrote:
> No i z tego wynika?
Ze chyba nie szukasz odpowiedzi, bo znowu przyszedles bez czapki ;)

> Pod mostami tez ludzie mieszkaja, znaczy sie da?
Dokladnie tak.

> Jakiego? Gdzie napisalem, ze mam jakies wolne lokale?
A czy przedpisca napisal ze Ty napisales, ze masz masz wolne lokale?
Czytac umiesz?

Masz (NA PRZYKLAD!) 4 lokatorow x 4 lokale, umiesc ich w jednym z
_zajmowanych_ lokali, bedziesz mial 3 lokale wolne.

W

do góry

On Sat, 20 Dec 2008, Wwieslaw wrote:

> Masz (NA PRZYKLAD!) 4 lokatorow x 4 lokale,

Nie wiemy czy przypadkiem tak właśnie JUŻ nie jest :D

pzdr, Gotfryd

do góry

Wwieslaw <u...@o...pl> napisał(a):

> Ze chyba nie szukasz odpowiedzi, bo znowu przyszedles bez czapki ;)

Jestem lysy. Zawsze chodze w czapce ;)

> Masz (NA PRZYKLAD!) 4 lokatorow x 4 lokale,

Mam 4 lokatorow w JEDNYM lokalu.

> umiesc ich w jednym z
> _zajmowanych_ lokali, bedziesz mial 3 lokale wolne.

Jakim??? Nie mam wiecej! Nie rob skrotu myslowego: kamienica -> duzo lokali
nadajacych sie do zamieszkania.
A gdyby bylo tak, jak piszesz, to mialbym tych ludzi do kogos dokwaterowac?
Wyobraz sobie, ze Ty tam mieszkasz, a ja przychodze do Ciebie a tekstem:
"Tych czterech lumpow bedzie z Panem mieszkac na czes remontu, ktory potrwa
kilka miesiecy. Cieszy sie Pan?"

Zreszta nie to bylo przedmiotem mojego pytanie. Dla mnie EOT.

Pozdrawiam, MichalS.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

MichalS wrote:
> Jakim??? Nie mam wiecej! Nie rob skrotu myslowego:

Ja nie robie skrotu tylko tlumacze (rozwijam) odpowiedz przedpiscy.

> Wyobraz sobie, ze Ty
> tam mieszkasz, a ja przychodze do Ciebie a tekstem: "Tych czterech
> lumpow bedzie z Panem mieszkac na czes remontu, ktory potrwa kilka
> miesiecy. Cieszy sie Pan?"
Ja jestem z tych co jak nie maja $$$ na zaplate, to sie sami wyprowadza,
przeprosza i oddadza z odsetkami.

Wieslaw

do góry

Wwieslaw <u...@o...pl> napisał(a):

> MichalS wrote:
> > Wyobraz sobie, ze Ty
> > tam mieszkasz, a ja przychodze do Ciebie a tekstem: "Tych czterech
> > lumpow bedzie z Panem mieszkac na czes remontu, ktory potrwa kilka
> > miesiecy. Cieszy sie Pan?"
> Ja jestem z tych co jak nie maja $$$ na zaplate, to sie sami wyprowadza,
> przeprosza i oddadza z odsetkami.

A kto komu nie placi? O czym Ty do mnie rozmawiasz?

Pozdrawiam, MichalS.

PS. rece opadaja....

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry