Widzę tutaj parę wątków na temat windykacji
przez firmy zewnętrzne więc może i ja dodam parę słów.
Od 3 miesięcy przyczepiła mi się firma zwana EOS.
Trąbią że mam im zapłacić za fakturę TPSA
z 2004 roku. Notabene według mojego uznania
taka faktura została zapłacona - oni twierdzą inaczej.
Ale to jeszcze pół biedy. A niechby sobie twierdzili,
gdyby to robili w sposób cywilizowany !
Dzwoni do mnie jakaś baba średnio dwa razy w tygodniu.
Jak zacznie dzwonić ta suka - bo inaczej powiedzieć
się nie da - to dzwoni w jednym dniu pod rząd z 20 razy
i usilnie chce wymusić na mnie abym przyznał się do długu !
Jak mówiłem. Lałbym to sikiem prostym, gdyby robili
to z klasą. Ale ich poziom to totalne chamstwo.
Wkur... się na maxa gdy ta suka
zaczeła krzyczeć na moją żonę i wykrzyczała,
że i tu cytat: "umieszczę ogłoszenie w prasie i internecie,
że jesteś dziwką!!!" i pare innych grozb oraz epitetow.

Zawiadomienie do prokuratury wraz z materialem
dowodowym juz przygotowane...

do góry

"Maciek" <m...@o...pl> wrote in message
news:f7shsp$odm$1@nemesis.news.tpi.pl...
<ciach>
> Wkur... się na maxa gdy ta suka
> zaczeła krzyczeć na moją żonę i wykrzyczała,
> że i tu cytat: "umieszczę ogłoszenie w prasie i internecie,
> że jesteś dziwką!!!" i pare innych grozb oraz epitetow.
>
> Zawiadomienie do prokuratury wraz z materialem
> dowodowym juz przygotowane...
>

Trzeba bylo pania poinformowac, ze nagrywasz rozmowy :), a jakby nie
wierzyla, to trzeba by jej bylo puscic, przez telefon, to by jej rura
zmiekla. Ciekaw jestem co na twoje materialy dowodowe (czyli co? nagrania?)
powie prokuratura. Mam nadzieje, ze bedziesz informowal grupe o przebiegu
sprawy.


pozdrawiam
TmP

do góry

Z tego co zauwazylem EOS zbiera przedawnione dlugi tak wiec nie ma sie czym
przejmowac najwazniejsze to nic nie podpisywac do niczego sie nie przyznawac
najlepiej udawac idiote i poinformowac ze to antyle holenderskie i ze masz
przekierowanie ze zwyklego telefonu nie zadzwonia wiecej bo beda sie
obawiali o wysokosc rachunku telefonicznego.

do góry

MT wrote:
> e i poinformowac ze to antyle
> holenderskie i ze masz przekierowanie ze zwyklego telefonu nie zadzwonia
> wiecej bo beda sie obawiali o wysokosc rachunku telefonicznego.

Odkad dzwoniacy ponosi koszta przekierowania?

Jacek

do góry

Jasek pisze:
> MT wrote:
>> e i poinformowac ze to antyle holenderskie i ze masz przekierowanie ze
>> zwyklego telefonu nie zadzwonia wiecej bo beda sie obawiali o wysokosc
>> rachunku telefonicznego.
>
> Odkad dzwoniacy ponosi koszta przekierowania?

Takie koszta ponoszą tylko czytelnicy "Faktu".

:-D

--
k.

do góry

W wiadomości: news:46a218e1$1@news.home.net.pl
użytkownik *Jasek* napisał(a):

> Odkad dzwoniacy ponosi koszta przekierowania?

Teraz to już nie, ale jeszcze jak telefonia komórkowa była w powijakach to
tak było. Miałem kolegę - świeżego posiadacza komórki, który co chwila
molestował mnie dzwoniąc do mnie. Ustawiłem przekierowanie na komisariat
policji gdzieś w Polsce i wyleczyłem go z dzwonienia do mnie. Tanio i
skutecznie ;)

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

do góry

Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
news:f7tjfe$47v$1@atlantis.news.tpi.pl...
>W wiadomości: news:46a218e1$1@news.home.net.pl
> użytkownik *Jasek* napisał(a):
>
>> Odkad dzwoniacy ponosi koszta przekierowania?
>
> Teraz to już nie, ale jeszcze jak telefonia komórkowa była w powijakach to
> tak było. Miałem kolegę - świeżego posiadacza komórki, który co chwila
> molestował mnie dzwoniąc do mnie. Ustawiłem przekierowanie na komisariat
> policji gdzieś w Polsce i wyleczyłem go z dzwonienia do mnie. Tanio i
> skutecznie ;)

To znaczy jak było? Bo jeśli by było tak jak mówiłeś, to trzeba było
ustawić przekierowanie na te Antyle Holenderskie, przecież to on by za to
płacił.... Podsumowując skończ te bajeczki - za przekierowanie zawsze płacił
ten, kto te przekierowanie ustawił.

do góry

Użytkownik "Jasek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:46a218e1$1@news.home.net.pl...

> Odkad dzwoniacy ponosi koszta przekierowania?

Chyba nigdy nie ponosił. Podobnie jak roamingu, ale prawie każdy wierzy, że
tak jest :)



--
andrzej

do góry

> Podsumowując skończ te bajeczki - za przekierowanie zawsze płacił ten, kto
> te przekierowanie ustawił.

Jak nie wiesz, to się nie wychylaj z bajeczkami. W pewnym okresie u
operatora "+" GSM był taki abonament, że przekierowanie na inny numer
stacjonarny bądź w tej samej sieci było darmowe. Oczywiście za
przekierowanie na numer zagraniczny bądź komórkowy innej sieci trzeba było
płacić.

Pozdro, ArapahoVmax

do góry

W wiadomości: news:46a27c66$1@news.home.net.pl
użytkownik *Marcin Wasilewski* napisał(a):

> To znaczy jak było? Bo jeśli by było tak jak mówiłeś, to trzeba
> było ustawić przekierowanie na te Antyle Holenderskie

Ani wtedy nie znałem, ani obecnie nie znam żadnego nr na Antyle

> Podsumowując skończ te bajeczki - za
> przekierowanie zawsze płacił ten, kto te przekierowanie ustawił.

No to mój operator miał błąd w matrixie, bo za takie przekierowanie jakoś
mnie nie obciążono. Zresztą nie raz...

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

do góry