eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dziedziczenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2012-06-29 16:54:08
    Temat: Dziedziczenie
    Od: Buster <r...@w...p.lodz.pl>

    Witajcie.
    Opiszę sytuację: Jest sobie małżeństwo A. Żona z tego małżeństwa miała
    brata, który nie żyje od 14 lat. Brat miał dwoje dzieci. Teraz te dzieci
    są już dorosłe. Jedno dziecko ma w tej chwili dwójkę dzieci
    (małoletnich), a drugie ma jedno (również małoletnie). Żona z małżeństwa
    A właśnie zmarła. Został mąż. Brak testamentu.

    Czy dzieci brata będą cokolwiek dziedziczyć?

    --
    Pozdrowienia
    Radek


  • 2. Data: 2012-06-29 18:47:28
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Fri, 29 Jun 2012 16:54:08 +0200, Buster <r...@w...p.lodz.pl>
    wrote:

    >Witajcie.
    >Opiszę sytuację: Jest sobie małżeństwo A. Żona z tego małżeństwa miała
    >brata, który nie żyje od 14 lat. Brat miał dwoje dzieci. Teraz te dzieci
    >są już dorosłe. Jedno dziecko ma w tej chwili dwójkę dzieci
    >(małoletnich), a drugie ma jedno (również małoletnie). Żona z małżeństwa
    >A właśnie zmarła. Został mąż. Brak testamentu.
    >
    >Czy dzieci brata będą cokolwiek dziedziczyć?
    KC Art 931, 932 i kolejne.

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 3. Data: 2012-06-29 20:46:01
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: "t-1" <n...@n...pl>


    Użytkownik "Buster" <r...@w...p.lodz.pl> napisał w wiadomości
    news:jskfie$cku$1@inews.gazeta.pl...
    > Witajcie.
    > Opiszę sytuację: Jest sobie małżeństwo A. Żona z tego małżeństwa miała
    > brata, który nie żyje od 14 lat. Brat miał dwoje dzieci. Teraz te dzieci
    > są już dorosłe. Jedno dziecko ma w tej chwili dwójkę dzieci
    > (małoletnich), a drugie ma jedno (również małoletnie). Żona z małżeństwa
    > A właśnie zmarła. Został mąż. Brak testamentu.
    >
    > Czy dzieci brata będą cokolwiek dziedziczyć?
    >
    > --
    > Pozdrowienia
    > Radek

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Dziedziczenie_ustawowe

    t-1



  • 4. Data: 2012-06-29 22:01:58
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: Buster <r...@w...p.lodz.pl>

    Panowie. Po przeczytaniu poleconych tekstów jestem tylko odrobinę
    mądrzejszy. Ja jestem prosty informatyk. Zrozumiałem tylko tyle, że
    dziedziczą, ale nie wiem w jakiej części. Połowę, czy 1/4? W sensie razem.

    --
    Pozdrowienia
    Radek


  • 5. Data: 2012-06-30 07:03:48
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: spp <s...@g...pl>

    W dniu 2012-06-29 22:01, Buster pisze:

    > Panowie. Po przeczytaniu poleconych tekstów jestem tylko odrobinę
    > mądrzejszy. Ja jestem prosty informatyk. Zrozumiałem tylko tyle, że
    > dziedziczą, ale nie wiem w jakiej części. Połowę, czy 1/4? W sensie razem.

    " ... udział małżonka, który dziedziczy wraz z rodzicami, rodzeństwem,
    czy zstępnymi rodzeństwa współmałżonka, zawsze wynosi połowę spadku."

    Czyli mąż połowę, reszta połowę.
    --
    spp




  • 6. Data: 2012-06-30 15:53:24
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: "t-1" <n...@n...pl>


    Użytkownik "spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jsm1c3$421$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-06-29 22:01, Buster pisze:
    >
    >> Panowie. Po przeczytaniu poleconych tekstów jestem tylko odrobinę
    >> mądrzejszy. Ja jestem prosty informatyk. Zrozumiałem tylko tyle, że
    >> dziedziczą, ale nie wiem w jakiej części. Połowę, czy 1/4? W sensie
    >> razem.
    >
    > " ... udział małżonka, który dziedziczy wraz z rodzicami, rodzeństwem,
    > czy zstępnymi rodzeństwa współmałżonka, zawsze wynosi połowę spadku."
    >
    > Czyli mąż połowę, reszta połowę.
    > --
    > spp
    >
    >
    >

    Wydawało by się, ze informatycy to elita intelektu, przynajmniej patrząc
    zarobki tak można myśleć.
    Wbrew pozorom prawo dziedziczenia jest oparte na rozsądnych podstawach więc
    tzw. chłopski rozum wiele tu pomaga.
    Przede wszystkim trzeba pamiętać, że jeden z małżonków dalej żyje, więc
    spadkowi podlega tylko 1/2 ich majątku wspólnego i wszystkie te ułamki
    dotyczą tylko tej połowy..
    No i dodatkowo cały majątek własny zmarłego jeśli taki był. (np. z czasów
    kawalerskich, panieńskich lub darowizny dla konkretnej osoby. I wtedy te
    ułamki wprost.

    t-1



  • 7. Data: 2012-06-30 16:38:46
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: spp <s...@g...pl>

    W dniu 2012-06-30 15:53, t-1 pisze:
    >
    > Użytkownik "spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:jsm1c3$421$1@inews.gazeta.pl...
    >> W dniu 2012-06-29 22:01, Buster pisze:

    > Wbrew pozorom prawo dziedziczenia jest oparte na rozsądnych podstawach
    > więc tzw. chłopski rozum wiele tu pomaga.

    Niezupełnie.
    Na ten 'chłopski rozum' wytłumacz mi co ma rodzeństwo zmarłego do spadku
    skoro żyje współmałżonek?

    --
    spp


  • 8. Data: 2012-06-30 20:59:07
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: "t-1" <n...@n...pl>


    Użytkownik "spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jsn325$nhf$2@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-06-30 15:53, t-1 pisze:
    >>
    >> Użytkownik "spp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    >> news:jsm1c3$421$1@inews.gazeta.pl...
    >>> W dniu 2012-06-29 22:01, Buster pisze:
    >
    >> Wbrew pozorom prawo dziedziczenia jest oparte na rozsądnych podstawach
    >> więc tzw. chłopski rozum wiele tu pomaga.
    >
    > Niezupełnie.
    > Na ten 'chłopski rozum' wytłumacz mi co ma rodzeństwo zmarłego do spadku
    > skoro żyje współmałżonek?
    >
    > --
    > spp

    Dziedziczenie jest oparte na wspólnocie krwi.
    Gdy są dzieci w rodzinie wtedy rodzeństwo ani rodzice w pierwszym "rozdaniu"
    nie dziedziczą.
    Natomiast musisz przyznać, że rodzice, bracia i siostry są krewnymi
    zmarłego.
    Współmałżonek natomiast jest właściwie obcy. Zero wspólnej krwi. Pochodzi
    oczywiście z innej rodziny.
    I dlatego np. rodzice i rodzeństwo żyjącego małżonka nigdy nie dziedziczą po
    zmarłym współmałżonku.
    Gdy dzieci nie było, nie ma przedłużenia rodu zmarłego i majątek
    przynajmniej w części pozostaje w rodzinie.
    Druga rodzina dostanie swoje po drugiej śmierci.
    Jest jeszcze drugi powód, może nawet ważniejszy.
    Gdyby nie dziedziczyło rodzeństwo majątek po bezdzietnym małżeństwie
    przechodził by na gminę. O to ci chodziło?
    Jak się okazuje nawet chłopski rozum też jest deficytowy.

    t-1






  • 9. Data: 2012-06-30 21:01:51
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Fri, 29 Jun 2012 22:01:58 +0200, Buster <r...@w...p.lodz.pl>
    wrote:

    >Panowie. Po przeczytaniu poleconych tekstów jestem tylko odrobinę
    >mądrzejszy. Ja jestem prosty informatyk.
    To rozpisz sobie algorytm podany w ustawie :)

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 10. Data: 2012-07-02 10:29:22
    Temat: Re: Dziedziczenie
    Od: "Michal" <f...@h...com.pl>


    Użytkownik "t-1" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:jsni9i$ipa$1@pippin.nask.net.pl...
    >
    > Dziedziczenie jest oparte na wspólnocie krwi.
    > Gdy są dzieci w rodzinie wtedy rodzeństwo ani rodzice w pierwszym
    > "rozdaniu" nie dziedziczą.
    > Natomiast musisz przyznać, że rodzice, bracia i siostry są krewnymi
    > zmarłego.
    > Współmałżonek natomiast jest właściwie obcy. Zero wspólnej krwi. Pochodzi
    > oczywiście z innej rodziny.
    > I dlatego np. rodzice i rodzeństwo żyjącego małżonka nigdy nie dziedziczą
    > po zmarłym współmałżonku.
    > Gdy dzieci nie było, nie ma przedłużenia rodu zmarłego i majątek
    > przynajmniej w części pozostaje w rodzinie.
    > Druga rodzina dostanie swoje po drugiej śmierci.
    > Jest jeszcze drugi powód, może nawet ważniejszy.
    > Gdyby nie dziedziczyło rodzeństwo majątek po bezdzietnym małżeństwie
    > przechodził by na gminę. O to ci chodziło?
    > Jak się okazuje nawet chłopski rozum też jest deficytowy.
    >
    > t-1
    >
    Masz oczywiście rację (w sensie zgodności z obowiązującym stanem prawnym).
    Jednak owa zasada wspólnoty krwi wydaje mi się nieco anachroniczna. Dzisiaj
    rzadziej dziedziczymy jakieś wielkie, rodowe majątki, częściej dorabiamy się
    czegoś wspólnie z współmałżonkiem. W takiej sytuacji i przy braku potomstwa
    dziedziczenie przez rodzeństwo zmarłego burzy moje poczucie sprawiedliwości.
    Michał


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1