-
1. Data: 2022-11-09 20:00:38
Temat: Droga poprzeczna i opuszczana
Od: rowerex rowerex <r...@o...pl>
Jakie skutki dla przepisu:
"1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany
zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu
rowerem (...) jadącym na wprost po (...) drodze dla rowerów lub innej części
drogi, którą zamierza opuścić."
ma przebudowanie klasycznego skrzyżowania na tzw. rondo?
Czy pojęcia "droga poprzeczna" i "droga, którą zamierza się opuścić" ciągle
będą miały zastosowanie do tych samych dróg?
Pozdr-
-Rowerex
-
2. Data: 2022-11-09 22:14:47
Temat: Re: Droga poprzeczna i opuszczana
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 09.11.2022 o 20:00, rowerex rowerex pisze:
> Czy pojęcia "droga poprzeczna" i "droga, którą zamierza się opuścić" ciągle
> będą miały zastosowanie do tych samych dróg?
Wydaje mi sie, że będzie miało znaczenie to, w jaki sposób zostanie to
skrzyżowanie wykonane. U mnie na jednym skrzyżowaniu zrobili
warszawocentryczną drogę dla rowerów po zewnątrz. I teraz pytanie, czy
ta współcentryczna droga jest częścią tej drogi w rondzie, czy częścią
skrzyżowania.
--
Robert Tomasik
-
3. Data: 2022-11-09 22:56:25
Temat: Re: Droga poprzeczna i opuszczana
Od: rowerex rowerex <r...@o...pl>
środa, 9 listopada 2022 o 22:14:51 UTC+1 Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 09.11.2022 o 20:00, rowerex rowerex pisze:
> > Czy pojęcia "droga poprzeczna" i "droga, którą zamierza się opuścić" ciągle
> > będą miały zastosowanie do tych samych dróg?
> Wydaje mi sie, że będzie miało znaczenie to, w jaki sposób zostanie to
> skrzyżowanie wykonane. U mnie na jednym skrzyżowaniu zrobili
> warszawocentryczną drogę dla rowerów po zewnątrz. I teraz pytanie, czy
> ta współcentryczna droga jest częścią tej drogi w rondzie, czy częścią
> skrzyżowania.
Ja mam jeden wniosek i dwie koncepcje (rondo symetryczne, bez wydziwiań).
Wniosek: stare zasady nie mogą obowiązywać, bo droga dookoła wyspy to
dodatkowa droga, a do tego wszystkie drogi dojazdowe stają się równorzędne.
Koncepcja 1: każdy zjazd jest drogą na którą się wjeżdża (zwaną "poprzeczną"),
a drogą "którą się opuszcza" jest doga dookoła wyspy.
Koncepcja 2: żadnej drogi się nie opuszcza, więc na żadną się nie wjeżdża,
bo droga dookoła wyspy jest przedłużeniem dróg wlotowych niezależnie od
wyboru zjazdu.
Ad. 1) Zjeżdżający z ronda muszą ustępować rowerzystom jadącym na zewnątrz
ronda (czasem jest osobne rowerowe rondo zewnętrzne), ale może się pojawić
paradoks, jeżeli wjeżdżającym na rondo ustawi się znak A-7 za przejazdem dla
rowerów, bo wtedy zjeżdżający musieliby ustępować, ale wjeżdżający już nie bardzo.
Ad.2) To by było sprzeczne z "duchem przepisu", bo zezwalałoby na zajeżdżanie
drogi przy skręcaniu, a ten przepis miał tego zabraniać (zabronić wyprzedzania
i skrętu tuż przed jadącym po prawej rowerem)....
Nie wiem czy to jest właściwy tok myślenia, mało tego, podczas niedawnej "burzy
medialnej" odnośnie pierwszeństwa rowerzystów, którą śledziłem, nie spotkałem
się z tym, by gdzieś takie przypadek wyjaśniano...
Pozdr-
-Rowerex