-
1. Data: 2007-10-08 10:52:29
Temat: Dom w spadku, sposob liczenia, dzielenie - kilka pytan
Od: "Franc" <k...@i...pl>
Od razu musze zaznaczyc, ze sprawa dotyczy
_przygotowania_jasnego_podzialu_spadku w postaci domu.
Moze najpierw fakty:
Dom wolnostojacy jednorodzinny z ogrodem. Wlasnosc - matka dwojga
rodzenstwa.
Syn mieszka z zona i z dzieckiem w domu od 7 lat. Drugie dziecko - corka
mieszka w innym miescie "na swoim" wraz z mezem i dzieckiem.
Matka wstepnie ustalila ze w testamencie bedzie podzial domu na 3 czesci z
czego 2 (dwie) czesci przypadna mieszkajacemu wspolnie synowi a 1 (jedna)
czesc corce.
Zeby syn mogl byc wlascicielem calego domu musi w takiej sytuacji splacic
1/3 czesc siostrze. To jest jasne.
I teraz mam nastepujace watpliwosci:
1. Jaki jest stosowany sposob liczenia wartosci domu. Oczywiscie sa
rzeczoznawcy, ale:
a) Czy wartosc domu powinna byc naliczana W DNIU (lub tuz po)
obowiazywania-zadzialania testamentu? (wyzsza wartosc)
b) Czy wartosc domu powinna byc naliczana w dniu, gdy syn zaczal mieszkac
nie tylko sam ale juz z wlasna zona i potem z dzieckiem.w tym domu (czyli
siedem lat temu) (nizsza wartosc)
c) Czy moze wartosc domu powinna byc liczona inaczej
2. Jakie stosuje sie rozumienie i wykonanie testamentu, gdzie jest napisane
tylko ogolnie: 2/3 - jeden spadkobierca, 1/3 - drugi spadkobierca w
kontekscie gdy jeden ze spadkobiercow przez kilka lat ponosil spore koszty
zwiazane z mieszkaniem w tym domu.
a) Przez 7 lat syn wyremontowal kilka pomieszczen, docieplil budynek
ponoszac koszty materialow i robocizny (zebrane faktury) i dodatkowe koszty
wzietego na ten cel kredytu. Do tego dzielone koszty wody/pradu/gazu.
b) Przez 7 lat syn ponosil koszty nie udokumentowane - wykonujac prace
samodzielnie/ z zona lub oplacajac np. drobne sprawy - przeglady komina,
pieca, prace w ogrodzie itd.
3. Czy i w jaki sposob mozna zawrzec te koszty w testamencie. Np. dopiskiem
"Wszystkie udokumentowane koszty remontowo-............. poniesione do
dnia realizacji testamentu zostana odliczone od wartosci domu wyceniona
przez rzeczoznawce....."
Jakie sa standardy w tym wzgledzie.
I na koniec. Z kim najlepiej omowic takie sprawy (prawnik, notariusz,
specjalista podatkowy) by uniknac klopotow w przyszlosci polegajacych na
"roznych mozliwych interpretacjach" podzialu.
Dodam, ze sytuacja w ktorej syn wie jak beda traktowane w dniu realizacji
testamentu kolejne koszty ponoszone przez niego jest sytuacja o niebo lepsza
niz taka, gdy nie jest jasne czy kolejne koszty nie sa tylko "na poczet
zwiekszenia wartosci domu" w przyszlosci.
Dziekuje za kazda sugestie.
Pozdrwaiam
Franc
-
2. Data: 2007-10-08 22:07:02
Temat: Re: Dom w spadku, sposob liczenia, dzielenie - kilka pytan
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Franc pisze:
> 1. Jaki jest stosowany sposob liczenia wartosci domu. Oczywiscie sa
> rzeczoznawcy, ale:
> a) Czy wartosc domu powinna byc naliczana W DNIU (lub tuz po)
> obowiazywania-zadzialania testamentu? (wyzsza wartosc)
> b) Czy wartosc domu powinna byc naliczana w dniu, gdy syn zaczal mieszkac
> nie tylko sam ale juz z wlasna zona i potem z dzieckiem.w tym domu (czyli
> siedem lat temu) (nizsza wartosc)
> c) Czy moze wartosc domu powinna byc liczona inaczej
według cen na chwilę dokonywania działu spadku ale według stanu (domu)
na chwilę śmierci spadkodawcy
> 2. Jakie stosuje sie rozumienie i wykonanie testamentu, gdzie jest napisane
> tylko ogolnie: 2/3 - jeden spadkobierca, 1/3 - drugi spadkobierca w
> kontekscie gdy jeden ze spadkobiercow przez kilka lat ponosil spore koszty
> zwiazane z mieszkaniem w tym domu.
> a) Przez 7 lat syn wyremontowal kilka pomieszczen, docieplil budynek
> ponoszac koszty materialow i robocizny (zebrane faktury) i dodatkowe koszty
> wzietego na ten cel kredytu. Do tego dzielone koszty wody/pradu/gazu.
> b) Przez 7 lat syn ponosil koszty nie udokumentowane - wykonujac prace
> samodzielnie/ z zona lub oplacajac np. drobne sprawy - przeglady komina,
> pieca, prace w ogrodzie itd.
od chwili śmierci spadkodawcy spadkobiercy są współwłaścicielami domu
a z tego wynika ciążący na obojgu obowiązek ponoszenia nakładów na dom,
jak i prawo do osiągania z niego korzyści - w odpowiednich częściach
wszystko więc podlega rozliczeniu
nie jest to proste, więc lepiej nie czekać z działem spadku
chyba prościej po ustaleniu wysokości spłaty określić jej termin - nawet
odległy, z odpowiednimi mechanizmami (odsetki, waloryzacja) niż
dokonywać rozliczeń
oczywiście jeśli spadkobiercy są zgodni, to nie powinno być problemu,
ale kto zagwarantuje choćby to, że za 7 lat będą to te same osoby?
> 3. Czy i w jaki sposob mozna zawrzec te koszty w testamencie. Np. dopiskiem
> "Wszystkie udokumentowane koszty remontowo-............. poniesione do
> dnia realizacji testamentu zostana odliczone od wartosci domu wyceniona
> przez rzeczoznawce....."
nie bardzo
KG