-
1. Data: 2003-01-03 13:40:12
Temat: Darowizna a najemca
Od: "Anna Maria" <p...@p...fm>
Witam,
może ktoś pomoże mi rozsupłać nastepujący problem prawny:
Dostałam od babci darowizną nieruchomość (dom + ogród). W domu tym
zamieszkuje zatruwający mi życie wujaszek z małżonką. Mają w nosie obowiązki
wypływające z faktu zamieszkiwania w tym miejscu, nie wspominając o czynszu.
Nie zawarłam z nimi żadnej umowy najmu.
Ostatnio okazało się, że załozyli sobie własny licznik (energetyka),
podpierając sie jakąs umową najmu zawartą z babcią... nie wiem jak ten
papier wygląda i kiedy został spisany.
Czy ja jestem w jakiś sposób zobowiązana tą starą umową, którą on obecnie
się posługuje?
Nie wiem co mam robić, babcia - gdy słyszy, że jej synusiowi dzieje się
krzywda - dostaje palpitacji serca, przez co mam związane ręce. A ten bydlak
panoszy się teraz w moim domu i smieje mi się w twarz.
Poradźcie coś, bo chyba go zaciukam jakąś ciemną nocką.
AM
-
2. Data: 2003-01-03 13:47:38
Temat: Re: Darowizna a najemca
Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)
----- Original Message -----
From: "Anna Maria" <p...@p...fm>
To: <p...@n...pl>
: Nie wiem co mam robić, babcia - gdy słyszy, że jej synusiowi dzieje się
: krzywda - dostaje palpitacji serca, przez co mam związane ręce. A ten
bydlak
: panoszy się teraz w moim domu i smieje mi się w twarz.
innymi słowy, co zrobić, gdy nic nie można zrobić?
to jest chyba problem bez rozwiązania
: Poradźcie coś, bo chyba go zaciukam jakąś ciemną nocką.
tylko, żeby babcia się nie dowiedziała,
gdy rozstrzygniesz co ważniejsze, Twój spokój ducha, czy serce babci,
napisz raz jeszcze.
pozdr.
marcin
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
3. Data: 2003-01-03 13:54:29
Temat: Re: Darowizna a najemca
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Anna Maria" <p...@p...fm> wrote in message
news:av43p3$fsp$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> może ktoś pomoże mi rozsupłać nastepujący problem prawny:
>
> Dostałam od babci darowizną nieruchomość (dom + ogród). W domu tym
> zamieszkuje zatruwający mi życie wujaszek z małżonką.
Powiedzmy sobie szczerze.
Dostala Pani od Babci dom, ogrod i wujaszka wraz z malzonka....
> Mają w nosie obowiązki
> wypływające z faktu zamieszkiwania w tym miejscu, nie wspominając o
czynszu.
> Nie zawarłam z nimi żadnej umowy najmu.
> Ostatnio okazało się, że załozyli sobie własny licznik (energetyka),
> podpierając sie jakąs umową najmu zawartą z babcią... nie wiem jak ten
> papier wygląda i kiedy został spisany.
>
> Czy ja jestem w jakiś sposób zobowiązana tą starą umową, którą on obecnie
> się posługuje?
Wg mnie tak.
> Nie wiem co mam robić, babcia - gdy słyszy, że jej synusiowi dzieje się
> krzywda - dostaje palpitacji serca, przez co mam związane ręce. A ten
bydlak
> panoszy się teraz w moim domu i smieje mi się w twarz.
> Poradźcie coś, bo chyba go zaciukam jakąś ciemną nocką.
Noo mozna sprobowac np wypowiedziec umowe, ale Babcia dostane zawalu..
mozna podniesc czynsz..np do maksymalnej stawki obowiazujacej
w Pani miejscowosci .i zobaczyc co dalej...
W kazdym razie jesli wujaszek jest tak radosny, tolekko nie bedzie.
Boguslaw
-
4. Data: 2003-01-03 15:02:29
Temat: Re: Darowizna a najemca
Od: "Cichy" <m...@p...onet.pl>
> Dostala Pani od Babci dom, ogrod i wujaszka wraz z malzonka....
Czyli z dobrodziejstwem inwentarza
cichy
-
5. Data: 2003-01-03 16:12:51
Temat: Re: Darowizna a najemca
Od: "Wiewióra" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "Anna Maria" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:av43p3$fsp$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> może ktoś pomoże mi rozsupłać nastepujący problem prawny:
>
> Dostałam od babci darowizną nieruchomość (dom + ogród). W domu tym
> zamieszkuje zatruwający mi życie wujaszek z małżonką. Mają w nosie
obowiązki
Jeśli dobrze zrozumiałam posty sprzed kilku tygodni, to po śmierci babci
jej synowi będzie się należał zachowek, również z wartości tej darowanej
nieruchomości.
Poza tym wujo, jako syn właścicielki nie musi mieć żadnej umowy najmu, jeśli
tam mieszka od urodzenia czy od wielu lat.
Jeśli się mylę, to może jakiś prawnik to wyjaśni.
Pozdrawiam
Wiewióra
-
6. Data: 2003-01-03 17:10:48
Temat: Odp: Darowizna a najemca
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Wiewióra <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:av4cl9$mq1$...@s...futuro.pl...
> Jeśli dobrze zrozumiałam posty sprzed kilku tygodni, to po śmierci babci
> jej synowi będzie się należał zachowek, również z wartości tej darowanej
> nieruchomości.
o ile nie został wydziedziczony a i to nie do konca daje mozliwosci
pozbawienia zachowku tak ,ze w konkretnym przypadku mysle,ze osoba w
koncowym rozstrzygnieciu bedzie miała prawo do zachowku ...cywiliscie do
roboty poprawic Sandrunie oczywiscie jeżeli się myli :-)
Sandra
-
7. Data: 2003-01-04 18:44:33
Temat: Re: Darowizna a najemca
Od: "666" <j...@N...op.pl>
Sprytna Babcia ;-)))
JaC
> Czyli z dobrodziejstwem inwentarza