eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzytelny podpis...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2010-04-09 08:01:17
    Temat: Czytelny podpis...
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>

    Czy firma taka czy inna moze stawiac taki wymóg ?


  • 2. Data: 2010-04-09 08:31:45
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    niusy.pl pisze:
    > Czy firma taka czy inna moze stawiac taki wymóg ?

    Tak, nieraz jest to przyjęte zwyczajowo, np. czytelny podpis na
    wekslu. Jeśli ktoś ma podpis nieczytelny, to nie należy się dziwić, że
    oprócz niego ktoś może sobie zażyczyć napisania swojego imienia i
    nazwiska, aby było wiadomo do kogo należy podpis, oraz aby można było
    lepiej ocenić jego wiarygodność w razie wątpliwości.

    "Podpis wystawcy weksla musi obejmować co najmniej nazwisko. Prawo
    wekslowe nie wymaga dla ważności weksla, aby podpis był czytelny. Podpis
    nieczytelny powinien jednak być złożony w formie zwykle używanej przez
    wystawcę."

    http://www.liwiusz.republika.pl/weksel_podpis.html

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2010-04-09 09:08:06
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/hpmolj$2qh$1@news.one
    t.pl
    *Liwiusz* napisał(-a):

    > Tak, nieraz jest to przyjęte zwyczajowo, np. czytelny podpis na
    > wekslu.

    Kiedyś (chyba nawet nie raz) było już o tym na grupie. Ktoś zaproponował
    wykaligrafowanie nazwiska pismem technicznym w przypadku żądania czytelnego
    podpisu, a poźniej wyparcie się "swojego" podpisu.

    > Jeśli ktoś ma podpis nieczytelny, to nie należy się dziwić, że
    > oprócz niego ktoś może sobie zażyczyć napisania swojego imienia i
    > nazwiska, aby było wiadomo do kogo należy podpis, oraz aby można było
    > lepiej ocenić jego wiarygodność w razie wątpliwości.

    Imienna pieczątka i parafa może być?

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    --ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P


  • 4. Data: 2010-04-09 09:18:03
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Big Jack pisze:
    > W wiadomości
    > news://news-archive.icm.edu.pl/hpmolj$2qh$1@news.one
    t.pl
    > *Liwiusz* napisał(-a):
    >
    >> Tak, nieraz jest to przyjęte zwyczajowo, np. czytelny podpis na
    >> wekslu.
    >
    > Kiedyś (chyba nawet nie raz) było już o tym na grupie. Ktoś zaproponował
    > wykaligrafowanie nazwiska pismem technicznym w przypadku żądania
    > czytelnego podpisu, a poźniej wyparcie się "swojego" podpisu.
    >
    >> Jeśli ktoś ma podpis nieczytelny, to nie należy się dziwić, że
    >> oprócz niego ktoś może sobie zażyczyć napisania swojego imienia i
    >> nazwiska, aby było wiadomo do kogo należy podpis, oraz aby można było
    >> lepiej ocenić jego wiarygodność w razie wątpliwości.
    >
    > Imienna pieczątka i parafa może być?


    A czy parafa to podpis? Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę po co
    jest podpis. Jest po to, aby było wiadomo, kto podpisał, oraz aby
    później biegły mógł określić czy pochodził on z danej ręki.

    Parafka żadnego z powyższych warunków nie spełnia - zwykle jest zbyt
    krótka, aby można było określić, czy pochodzi z tej, czy z innej ręki,
    jak również nie można z niej wyczytać nazwiska.

    Skoro mówimy o podpisie, to jest to "imię i nazwisko, rzadziej godło,
    inicjały, napisane własnoręcznie przez kogoś" (za sjp.pwn.pl).

    I tak samo jak podpisem nie jest (choć w szczególnych przypadkach
    może być) odcisk palca, tak samo podpisem nie powinien być szlaczek,
    choćby właściciel zarzekał się, że jest to właśnie jego podpis.

    Cechy podpisu biegły określa na podstawie charakteru pisma. Rzadko
    się zdarza, aby ktoś pisał pismem technicznym, dlatego też złośliwe
    napisanie nazwiska tym pismem też nie powinno być uznane za podpis.

    --
    Liwiusz


  • 5. Data: 2010-04-09 09:21:23
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    >> Czy firma taka czy inna moze stawiac taki wymóg ?
    >
    > Tak, nieraz jest to przyjęte zwyczajowo, np. czytelny podpis na wekslu.
    > Jeśli ktoś ma podpis nieczytelny, to nie należy się dziwić, że oprócz
    > niego ktoś może sobie zażyczyć napisania swojego imienia i nazwiska, aby
    > było wiadomo do kogo należy podpis, oraz aby można było lepiej ocenić jego
    > wiarygodność w razie wątpliwości.

    Może napiszę więcej. Zamówiłem coś zdalnie. Przyjechał kurier i mówi mi, że
    ma dla mnie przesyłkę i potrzebny jest dowód. To daję dowód i podpisuję. On,
    że ma być czytelny podpis bo takiego wymaga ten, u którego zamówiłem.
    Jakkolwiek mając w ręku mój dowód mógł sobie sam dopisać imię i nazwisko to
    dopisałem mu je. On, że nie może być drukowanymi. "Musi być tak jak w
    przedszkolu". Tu skończyła się mi się ochota na odbieranie tej przesyłki.
    Kontrahent, który przesyłkę zlecił zna mój podpis, więc może co najwyżej
    oczekiwać właśnie takiego podpisu jaki złożyłem a kurier zidentyfikował mnie
    na podstawie dowodu.

    >
    > "Podpis wystawcy weksla musi obejmować co najmniej nazwisko. Prawo
    > wekslowe nie wymaga dla ważności weksla, aby podpis był czytelny. Podpis
    > nieczytelny powinien jednak być złożony w formie zwykle używanej przez
    > wystawcę."
    >
    > http://www.liwiusz.republika.pl/weksel_podpis.html

    Więc właśnie, istotniejsze jest by był własnoręczny niż czytelny, bo zbyt
    czytelny może po prostu nie być wystarczająco autentyczny.


  • 6. Data: 2010-04-09 09:26:45
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    niusy.pl pisze:

    > Może napiszę więcej. Zamówiłem coś zdalnie. Przyjechał kurier i mówi mi,
    > że ma dla mnie przesyłkę i potrzebny jest dowód. To daję dowód i
    > podpisuję. On, że ma być czytelny podpis bo takiego wymaga ten, u
    > którego zamówiłem. Jakkolwiek mając w ręku mój dowód mógł sobie sam
    > dopisać imię i nazwisko to dopisałem mu je. On, że nie może być
    > drukowanymi. "Musi być tak jak w przedszkolu". Tu skończyła się mi się
    > ochota na odbieranie tej przesyłki. Kontrahent, który przesyłkę zlecił
    > zna mój podpis, więc może co najwyżej oczekiwać właśnie takiego podpisu
    > jaki złożyłem a kurier zidentyfikował mnie na podstawie dowodu.

    Jakie widzisz przeciwwskazania do podpisania się czytelnie? Ma to
    tylko zalety: po podpisie widać kto podpisał, a w razie sporu jest
    więcej materiału do badania.

    Wyobraź sobie sytuację, że nieuczciwy kurier sam podpisuje się za
    Ciebie parafką, a potem biegły mówi, że na tej podstawie nie można
    określić, że podpis nie pochodzi z Twojej ręki.



    > Więc właśnie, istotniejsze jest by był własnoręczny niż czytelny, bo
    > zbyt czytelny może po prostu nie być wystarczająco autentyczny.

    Ale własnoręczny nieczytelny musi być w formie zwykle stosowanej
    przez właściciela. Kurier nie wie, czy te Twoje trzy krzyżyki są zwykle
    stosowane jako podpis, dlatego słusznie chce, abyś napisał mu nazwisko.
    Tak dla pewności.

    --
    Liwiusz


  • 7. Data: 2010-04-09 09:29:24
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Liwiusz pisze:

    > Skoro mówimy o podpisie, to jest to "imię i nazwisko, rzadziej godło,
    > inicjały, napisane własnoręcznie przez kogoś" (za sjp.pwn.pl).

    Właściwie lepsza jest definicja z punktu 3. tegoż słownika, od razu
    wiadomo gdzie można sobie włożyć marudzenie tych, co już zatracili
    umiejętność pisania i chcą sie podpisywać piktogramami:

    Podpis to "potwierdzenie pisma przez napisanie na nim własnego nazwiska"

    --
    Liwiusz


  • 8. Data: 2010-04-09 09:33:13
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    Liwiusz pisze:
    > Big Jack pisze:
    >> W wiadomości
    >> news://news-archive.icm.edu.pl/hpmolj$2qh$1@news.one
    t.pl
    >> *Liwiusz* napisał(-a):
    >>
    >>> Tak, nieraz jest to przyjęte zwyczajowo, np. czytelny podpis na
    >>> wekslu.
    >>
    >> Kiedyś (chyba nawet nie raz) było już o tym na grupie. Ktoś
    >> zaproponował wykaligrafowanie nazwiska pismem technicznym w przypadku
    >> żądania czytelnego podpisu, a poźniej wyparcie się "swojego" podpisu.
    >>
    >>> Jeśli ktoś ma podpis nieczytelny, to nie należy się dziwić, że
    >>> oprócz niego ktoś może sobie zażyczyć napisania swojego imienia i
    >>> nazwiska, aby było wiadomo do kogo należy podpis, oraz aby można było
    >>> lepiej ocenić jego wiarygodność w razie wątpliwości.
    >>
    >> Imienna pieczątka i parafa może być?
    >
    >
    > A czy parafa to podpis? Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę po co
    > jest podpis. Jest po to, aby było wiadomo, kto podpisał, oraz aby
    > później biegły mógł określić czy pochodził on z danej ręki.
    >
    > Parafka żadnego z powyższych warunków nie spełnia - zwykle jest zbyt
    > krótka, aby można było określić, czy pochodzi z tej, czy z innej ręki,
    > jak również nie można z niej wyczytać nazwiska.
    >
    > Skoro mówimy o podpisie, to jest to "imię i nazwisko, rzadziej godło,
    > inicjały, napisane własnoręcznie przez kogoś" (za sjp.pwn.pl).
    >
    > I tak samo jak podpisem nie jest (choć w szczególnych przypadkach może
    > być) odcisk palca, tak samo podpisem nie powinien być szlaczek, choćby
    > właściciel zarzekał się, że jest to właśnie jego podpis.
    >
    > Cechy podpisu biegły określa na podstawie charakteru pisma. Rzadko się
    > zdarza, aby ktoś pisał pismem technicznym, dlatego też złośliwe
    > napisanie nazwiska tym pismem też nie powinno być uznane za podpis.
    >

    Z drugiej strony czytelność/nieczytelność podpisu to też śliska sprawa,
    dla jednych będzie to czytelne, dla innych nie...

    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 9. Data: 2010-04-09 09:48:28
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: "mz" <l...@w...pl>


    Uzytkownik "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid> napisal w wiadomosci
    news:hpmmuk$6av$1@news.net.icm.edu.pl...
    > Czy firma taka czy inna moze stawiac taki wymóg ?

    Macie problem. Ja na nakaz czytelnego podpisu pisze po swojemu nazwisko, tak
    jak zawsze to robie, i mówie Pani w okienku, ze ladniej nie umie pisac.



  • 10. Data: 2010-04-09 09:50:09
    Temat: Re: Czytelny podpis...
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    >> Może napiszę więcej. Zamówiłem coś zdalnie. Przyjechał kurier i mówi mi,
    >> że ma dla mnie przesyłkę i potrzebny jest dowód. To daję dowód i
    >> podpisuję. On, że ma być czytelny podpis bo takiego wymaga ten, u którego
    >> zamówiłem. Jakkolwiek mając w ręku mój dowód mógł sobie sam dopisać imię
    >> i nazwisko to dopisałem mu je. On, że nie może być drukowanymi. "Musi być
    >> tak jak w przedszkolu". Tu skończyła się mi się ochota na odbieranie tej
    >> przesyłki. Kontrahent, który przesyłkę zlecił zna mój podpis, więc może
    >> co najwyżej oczekiwać właśnie takiego podpisu jaki złożyłem a kurier
    >> zidentyfikował mnie na podstawie dowodu.
    >
    > Jakie widzisz przeciwwskazania do podpisania się czytelnie?

    Takie, że:
    1. nie wiadomo o czym mowa (mój podpis oczywiście był czytelny choć dla
    kuriera wydawał się nieczytelny)
    2. inny podpis byłby niezgodny ze wzorem jaki posiada kontrahent, który mi
    przesyłkę nadesłał
    3. inny podpis byłby niezgodny ze wzorem jaki złożyłem w dowodzie osobisym,
    który kurier miał w ręku
    4. kurier stwierdził, że niby według kontrahenta nie może być drukowanymi
    (prawda że czytelnie)

    > Ma to tylko zalety: po podpisie widać kto podpisał,

    Nie widać. Choćbym drukowanymi napisał to nie widać. Bo może właśnie napisać
    to kurier.

    >a w razie sporu jest więcej materiału do badania.

    Czy to argument za tym by pisać cokolwiek ? Bo byłoby więcej materiału do
    badania, prawda ?

    >
    > Wyobraź sobie sytuację, że nieuczciwy kurier sam podpisuje się za Ciebie
    > parafką, a potem biegły mówi, że na tej podstawie nie można określić, że
    > podpis nie pochodzi z Twojej ręki.

    Ale ja nie złożyłem parafki tylko podpis. Patrz wyżej.

    >
    >> Więc właśnie, istotniejsze jest by był własnoręczny niż czytelny, bo zbyt
    >> czytelny może po prostu nie być wystarczająco autentyczny.
    >
    > Ale własnoręczny nieczytelny musi być w formie zwykle stosowanej przez
    > właściciela. Kurier nie wie, czy te Twoje trzy krzyżyki są zwykle
    > stosowane jako podpis, dlatego słusznie chce, abyś napisał mu nazwisko.
    > Tak dla pewności.

    Niesłusznie ponieważ ma w ręku mój dowód w którym jest:
    1. wzór mojego podpisu zwykle stosowanego oraz
    2. moje imię i nazwisko
    więc może je sobie sam wpisać jak do czegoś potrzebuje. Mniemam, że nie on
    potrzebował, że potrzebował kontrahent, ale .. kontrahent ma mój wzór
    podpisu a na podpisywanym dokumencie jest już moje imię i nazwisko oraz
    zostałem zidentyfikowany przez kuriera na podstawie dowodu.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1