Witam,

No wlasnie, czy torrent jest legalny?

Dlaczego pytam?

Bo z jednej strony:

"Serwis TorrentSpy został zamknięty! Niegdyś najpopularniejsza strona
BitTorrenta, 24 marca 2008 ogłosiła, że ostatecznie kończy działalność.
Głównym powodem takiej decyzji, jest tocząca się walka z organizacją
MPAA, która trwa nieprzerwanie od lutego 2006. "Czujemy, że powinniśmy
zabezpieczyć prywatność naszych użytkowników. Można zrobić to tylko
poprzez całkowite zamknięcie serwisu" - napisał Justin Bunnell,
założyciel serwisu."
http://news.p2p.info.pl/torrentspycom-zamkniete-prze
z-mpaa/677

Z drugiej strony:

"Największy tracker Islandii wygrał w piątek w sądzie, ze
stowarzyszeniem filmowym SMÁÍS. Tak jak to ma się we wszystkich sprawach
tego typu, SMAIS zgłosiła zażalenie do prokuratury dotyczące łamania
praw autorskich na stronie Torrent.is. Zakończyło się to wyłączeniem
trackera i po 4 miesiącach sprawa trafiła do sądu. Ten jednak po
rozpatrzeniu, po prostu ją oddalił...
(...)

W obydwu przypadkach chodzi o udostepnianie plikow torrent, a wiec
czegos w rodzaju "opisu pliku/dziela chronionego prawami autorskimi".

Sam epliki torrent wiec nie lamia praw autorskich ani zadnego prawa. Tak
samo jak dowolny noz kuchnie jest narzedziem zbrodni i nie ma zadnych
organizacji walczacych z producentami/sprzedawcami/ostrzycielami nozy...

Czemu wiec te rije i mpaa tak sa ciete na torrentowe trackery...?

do góry

> W obydwu przypadkach chodzi o udostepnianie plikow torrent, a wiec
> czegos w rodzaju "opisu pliku/dziela chronionego prawami autorskimi".
(...)
> Czemu wiec te rije i mpaa tak sa ciete na torrentowe trackery...?

Dlatego, że te pliki są następnie ładowane do klienta, który w oparciu o
nie ściąga pirackie filmy, soft, czy cokolwiek innego.

Zresztą czy istotna jest forma dystrybucji? Piractwo to piractwo.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Użytkownik Any User napisał:
>> W obydwu przypadkach chodzi o udostepnianie plikow torrent, a wiec
>> czegos w rodzaju "opisu pliku/dziela chronionego prawami autorskimi".
> (...)
>> Czemu wiec te rije i mpaa tak sa ciete na torrentowe trackery...?
>
> Dlatego, że te pliki są następnie ładowane do klienta, który w oparciu o
> nie ściąga pirackie filmy, soft, czy cokolwiek innego.

Do tego samego klienta ladowane sa pliki torrent obrazow ISO linuksa i
wielu innych aplikacji GPL lub Freeware. Tym samym kanalem mlodzi
artysci-muzycy rozsylaja swoje dema badz nie dema. Azureus tym samym
kanalem dostarcza tresc udostepniana przez wlascicieli, np. trailery
filmow, gier, sample plyt z muzyką.

Który z wymienionych przeze meni materiałów jest piracki?

> Zresztą czy istotna jest forma dystrybucji? Piractwo to piractwo.

JA tu nie widze zadnego piractwa.

do góry

>>> W obydwu przypadkach chodzi o udostepnianie plikow torrent, a wiec
>>> czegos w rodzaju "opisu pliku/dziela chronionego prawami autorskimi".
>> (...)
>>> Czemu wiec te rije i mpaa tak sa ciete na torrentowe trackery...?
>>
>> Dlatego, że te pliki są następnie ładowane do klienta, który w oparciu
>> o nie ściąga pirackie filmy, soft, czy cokolwiek innego.
>
> Do tego samego klienta ladowane sa pliki torrent obrazow ISO linuksa i
> wielu innych aplikacji GPL lub Freeware. Tym samym kanalem mlodzi
> artysci-muzycy rozsylaja swoje dema badz nie dema. Azureus tym samym
> kanalem dostarcza tresc udostepniana przez wlascicieli, np. trailery
> filmow, gier, sample plyt z muzyką.

Ale przecież absolutnie nikt się nie czepia firm/osób udostępniających
torrenty do legalnych danych.

Może jedynie fanatycy twierdzący, że w ten sposób dochodzi do
legitymizacji mechanizmu, który generalnie służy do piractwa.

>> Zresztą czy istotna jest forma dystrybucji? Piractwo to piractwo.
>
> JA tu nie widze zadnego piractwa.

Nie widzisz piractwa w tym, że np. ktoś wystawia bez zgody Microsoftu
pełną wersję Windows Vista ?


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Użytkownik Any User napisał:

> Nie widzisz piractwa w tym, że np. ktoś wystawia bez zgody Microsoftu
> pełną wersję Windows Vista ?

Nie widze piractewa w tym, ze ktos wystawia informacje, gdzie jest pelna
wersja Vista.

Zgoda czy niezgoda MS nie ma tutaj zadnego znaczenia. Bo nie dotyczy.

Gdyby bylo tak jak chcesz, nalezaloby zamknac w wiezieniach wszystkich
pisarzy powiesci kryminalnych, gdzi eopisywane jest morderstwo...

do góry

>> Nie widzisz piractwa w tym, że np. ktoś wystawia bez zgody Microsoftu
>> pełną wersję Windows Vista ?
>
> Nie widze piractewa w tym, ze ktos wystawia informacje, gdzie jest pelna
> wersja Vista.
>
> Zgoda czy niezgoda MS nie ma tutaj zadnego znaczenia. Bo nie dotyczy.
>
> Gdyby bylo tak jak chcesz, nalezaloby zamknac w wiezieniach wszystkich
> pisarzy powiesci kryminalnych, gdzi eopisywane jest morderstwo...

Ale torrent to nie jest żaden opis, z którego da się skorzystać w
jakikolwiek pożyteczny sposób inaczej, jak właśnie poprzez ściągnięcie
danych, do których on prowadzi. W przeciwieństwie do powieści
kryminalnej, którą można przeczytać.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

On 2 Kwi, 10:36, Any User <u...@a...pl> wrote:

> Nie widzisz piractwa w tym, że np. ktoś wystawia bez zgody Microsoftu
> pełną wersję Windows Vista ?

Na trackerze nie ma zadnego nielegalnego softu.

do góry

Użytkownik Any User napisał:
>>> Nie widzisz piractwa w tym, że np. ktoś wystawia bez zgody Microsoftu
>>> pełną wersję Windows Vista ?
>>
>> Nie widze piractewa w tym, ze ktos wystawia informacje, gdzie jest
>> pelna wersja Vista.
>>
>> Zgoda czy niezgoda MS nie ma tutaj zadnego znaczenia. Bo nie dotyczy.
>>
>> Gdyby bylo tak jak chcesz, nalezaloby zamknac w wiezieniach wszystkich
>> pisarzy powiesci kryminalnych, gdzi eopisywane jest morderstwo...
>
> Ale torrent to nie jest żaden opis

a co?

do góry

>>>> Nie widzisz piractwa w tym, że np. ktoś wystawia bez zgody
>>>> Microsoftu pełną wersję Windows Vista ?
>>>
>>> Nie widze piractewa w tym, ze ktos wystawia informacje, gdzie jest
>>> pelna wersja Vista.
>>>
>>> Zgoda czy niezgoda MS nie ma tutaj zadnego znaczenia. Bo nie dotyczy.
>>>
>>> Gdyby bylo tak jak chcesz, nalezaloby zamknac w wiezieniach
>>> wszystkich pisarzy powiesci kryminalnych, gdzi eopisywane jest
>>> morderstwo...
>>
>> Ale torrent to nie jest żaden opis
>
> a co?

Rodzaj wskaźnika, czytelnego jedynie dla maszyny, konkretnie
oprogramowania klienckiego BitTorrent.

W przeciwieństwie do powieści, nie można z nim zrobić nic sensownego,
poza ściągnięciem docelowej zawartości i na upartego po prostu
dowiedzeniem się, że taka treść została przez kogoś wystawiona.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

>> Nie widzisz piractwa w tym, że np. ktoś wystawia bez zgody Microsoftu
>> pełną wersję Windows Vista ?
>
> Na trackerze nie ma zadnego nielegalnego softu.

Ale też nie ma żadnego sensownego celu wystawienia tego torrenta, innego
niż wskazanie na komputery udostępniające docelową zawartość.

Czyli istotnie, trackery bezpośrednio niczego nie piracą, ale popełniają
przestępstwo pomocnictwa.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry