-
1. Data: 2005-09-01 06:07:46
Temat: Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
Od: "Pawel" <d...@o...pl>
Witam
Moja znajoma pracuje w sieci marketow na 1/4 etatu. Grafik jest tam ustawiany na
caly tydzien i bardzo nieregularnie (np w poniedzilek po poludniu a wtorek i
sroda ma wolne i reszta tygodnia na rano). Niestety maja tam brzydki zwyczaj
ustawiania bardzo niewielu osob na zmiany a pozniej "dodzwaniaja". Czyli np
myslisz ze masz piatek wolny a dwa dni przed dzwonia ze musisz przyjsc do pracy
i nie ma dyskusji ze juz masz jakies plany (np lekarza). Czy tak mozna? Czy jest
to regulowane jakims prawem. Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde
skinienie pracodawcy.
Pozdrawiam
Pawel T
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-09-01 10:19:18
Temat: Re: Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
Od: "Nikon" <n...@o...pl>
Użytkownik "Pawel" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> Witam
> Moja znajoma pracuje w sieci marketow na 1/4 etatu. Grafik jest tam
ustawiany na
> caly tydzien i bardzo nieregularnie (np w poniedzilek po poludniu a wtorek
i
> sroda ma wolne i reszta tygodnia na rano). Niestety maja tam brzydki
zwyczaj
> ustawiania bardzo niewielu osob na zmiany a pozniej "dodzwaniaja".
[...]
to nie jest jeszcze tak zle :-)
u mnie w pracy to o 21:00 dzwonia do czlowieka i kaza przyjsc na 22:00 !!
albo bardzo czesto wydzwaniaja zeby przyjsc 2 godziny wczesniej .
tez mi sie to niepodoba w zwiazku z tym na tel. stacjonarnym mam juz
identyfikacje numeru :-)
Nikon
-
3. Data: 2005-09-01 11:44:57
Temat: Re: Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Nikon" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:df6kii$omh$1@atlantis.news.tpi.pl...
U mnie czasem dzwonią, ze trzeba natychmiast :-). Jak nienobierzesz
telefonu, to umyślny przyjeżdża. Takie jest życie. Przy czym można to
trochę temperować właśnie identyfikacją numeru, albo zgoła jego
zastrzeżeniem i niepodawaniem. Nie ma obowiązku posiadania telefonu.
Ale i tak będą przy wyjściu z pracy powiadamiać.
-
4. Data: 2005-09-01 14:42:47
Temat: Re: Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:df6pm5$gu$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> U mnie czasem dzwonią, ze trzeba natychmiast :-). Jak nienobierzesz
> telefonu, to umyślny przyjeżdża. Takie jest życie.
A czy nie tym m.in. różnią się "praca" i "służba"?
Przy normalnym stosunku pracy to chyba jednak nie tak powinno wyglądać? W
każdym razie nie jako reguła.
Alek
-
5. Data: 2005-09-01 16:15:19
Temat: Re: Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
Od: "Nikon" <n...@o...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości
> A czy nie tym m.in. różnią się "praca" i "służba"?
> Przy normalnym stosunku pracy to chyba jednak nie tak powinno wyglądać? W
> każdym razie nie jako reguła.
>
mój kolega jest kierowcą prezesa i ma w umowie dokładnie napisane że
ma być do dyspozycji w każdej chwili !
oczywiscie pobiera odpowiednie wynagrodzenie !
Nikon