-
1. Data: 2004-10-27 14:05:48
Temat: Czy to moze byc pomowienie?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Witam
Bylem na delegacji nr 1. Pracodawca kazal podpisac odbior
pieniedzy, informujac, ze i tak nie zaplaci. Podpisalem.
Na rozliczeniu delegacji nr 2 zostal sfalszowany moj podpis
odbioru pieniedzy. Po kilku miesiacach dostalem, wsrod kilku
drukow "pokwitowania odbioru zaliczki", czy jakos tak, na poczet
roznych zakupow. Byl wsrod nich takze druczek na sume mniej
wiecej odpowiadajaca delegacji nr 2. Czy jest mozliwe, ze
pracodawca zorientowal sie, ze nie ma mojego podpisu na
rozliczeniu delegacji, ktore juz dawno bylo w biurze ksiegowym i
chcial sie zabezpieczyc w ten sposob?
Czy tez moze ten wybieg nic nie pomoze jesli ktos dopatrzy sie
falszywego podpisu?
Na szczescie juz od dawna tam nie pracuje. Poniewaz jutro mam
zeznawac w sprawie tej drugiej delegacji, to czy jest sensowne
poruszenie kwestii tej pierwszej. Co z tego, ze bylo to
oswiadczenie szefa przy swiadkach, skoro oni nadal tam pracuja i
raczej nie zeznawaliby przeciw niemu. Z formalnego punktu
wszystko jest OK. Czy jesli oswiadcze, ze mimo podpisu nie
dostalem pieniedzy, to moge byc oskarzony potem o pomowienie?
Skoro jedyna osoba, ktora potwierdzi moja wersje jestem wylacznie ja?
--
Pozdrawiam
Zbyszek, s...@p...onet.pl s...@p...com
PGP key: 0x58E0356F
-
2. Data: 2004-10-27 14:55:43
Temat: Re: Czy to moze byc pomowienie?
Od: "brat_trollin" <k...@o...die.here.pl>
Uzytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisal w
wiadomosci news:clo9vk$apd$1@inews.gazeta.pl...
> Na szczescie juz od dawna tam nie pracuje. Poniewaz jutro mam
> zeznawac w sprawie tej drugiej delegacji, to czy jest sensowne
> poruszenie kwestii tej pierwszej. Co z tego, ze bylo to
> oswiadczenie szefa przy swiadkach, skoro oni nadal tam pracuja i
> raczej nie zeznawaliby przeciw niemu. Z formalnego punktu
> wszystko jest OK. Czy jesli oswiadcze, ze mimo podpisu nie
> dostalem pieniedzy, to moge byc oskarzony potem o pomowienie?
> Skoro jedyna osoba, ktora potwierdzi moja wersje jestem wylacznie ja?
Co bys nie zeznal racje przyznaja pracodawcy a z ciebie beda robic wariata.
brat_trollin
-
3. Data: 2004-10-27 20:50:30
Temat: Re: Czy to moze byc pomowienie?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:clo9vk$apd$1@inews.gazeta.pl...
Sfałszowanie cudzego podpisu jest zawsze przestępstwem. Nawet, jakbyś go
upoważnił do podpisania tego w Twoim imieniu, to powinien podpisać swoim
imieniem i nazwiskiem z zaznaczeniem, że z upoważnienia.
Różnica jest co najwyżej w ewentualnych skutkach. Bo jeśli mąż za wizą żony
pokwituje jej imieniem i nazwiskiem odbiór listu, to najpewniej zakończy się
postępowanie albo stwierdzeniem znikomej szkodliwości, albo co najwyżej
warunkowym umorzeniem. W wypadku sfałszowania podpisu w celu uzyskania
korzyści majątkowej (jak w opisywanym wypadku), to zaczyna poważnie
śmierdzieć wyrokiem. pewnie w zawieszeniu, ale jednak.