-
1. Data: 2010-02-27 19:29:29
Temat: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: sensor <n...@p...pl>
Mieszkanie spółdzielcze własnościowe. Od grudnia 2009 r. zameldowane jest
tam pięć osób, wcześniej mieszkała na stałe jedna. Fakt zmiany liczby osób
nie został przez przeoczenie zgłoszony na czas do spółdzielni.
Do tej pory w mieszkaniu nie było wodomierzy, zostały założone w lutym.
W styczniu zmianę liczby zamieszkujących osób wykryła sprzątaczka podczas
"towarzyskiej" wizyty.
Po paru dniach przychodzi pismo, iż "podczas przeprowadzonej kontroli
stwierdzono, że w mieszkaniu zamieszkuje więcej osób, niż podano, w związku
z tym obciąża się właściciela mieszkania zaległymi opłatami za wodę i
ścieki za ostatnie 3 lata wstecz." Oczywiście zużycie liczone wg norm,
drastycznie zawyżone w porównaniu do obecnych wskazań wodomierza. Do tego
jakieś horrendalne odsetki. W sumie ok. 7 tys. zł.
W ciągu tych trzech lat, do grudnia 2009 r. byliśmy w tym mieszkaniu
widywani przez sąsiadów dość często, właściwie codziennie. Właścicielką
mieszkania jest moja mama, dzieci przebywały tam prawie non-stop, my też.
Na stałe jednak mieszkaliśmy gdzie indziej, na tym samym osiedlu, tam też
płaciliśmy za wodę i ścieki.
Czy i jak ewentualnie spółdzielnia jest to w stanie od nas wyegzekwować?
Jak udowodnią fakt zamieszkiwania, będą pytać sąsiadów?
Czy mamy jakieś szanse?
-
2. Data: 2010-02-27 20:59:07
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik sensor n...@p...pl ...
> Mieszkanie spółdzielcze własnościowe. Od grudnia 2009 r. zameldowane
> jest tam pięć osób, wcześniej mieszkała na stałe jedna. Fakt zmiany
> liczby osób nie został przez przeoczenie zgłoszony na czas do
> spółdzielni. Do tej pory w mieszkaniu nie było wodomierzy, zostały
> założone w lutym.
>
> W styczniu zmianę liczby zamieszkujących osób wykryła sprzątaczka
> podczas "towarzyskiej" wizyty.
>
> Po paru dniach przychodzi pismo, iż "podczas przeprowadzonej kontroli
> stwierdzono, że w mieszkaniu zamieszkuje więcej osób, niż podano, w
> związku z tym obciąża się właściciela mieszkania zaległymi opłatami za
> wodę i ścieki za ostatnie 3 lata wstecz." Oczywiście zużycie liczone
> wg norm, drastycznie zawyżone w porównaniu do obecnych wskazań
> wodomierza. Do tego jakieś horrendalne odsetki. W sumie ok. 7 tys. zł.
>
> W ciągu tych trzech lat, do grudnia 2009 r. byliśmy w tym mieszkaniu
> widywani przez sąsiadów dość często, właściwie codziennie.
> Właścicielką mieszkania jest moja mama, dzieci przebywały tam prawie
> non-stop, my też. Na stałe jednak mieszkaliśmy gdzie indziej, na tym
> samym osiedlu, tam też płaciliśmy za wodę i ścieki.
>
> Czy i jak ewentualnie spółdzielnia jest to w stanie od nas
> wyegzekwować? Jak udowodnią fakt zamieszkiwania, będą pytać sąsiadów?
> Czy mamy jakieś szanse?
mysle, ze napisac, ze tu nie mieszkaliscie, wskazac gdzie faktycznie
mieszkaliscie.
Skoro to ta sama spóldzielnia - sprawdza sobie i po juz.
P.S. cóz to za wizyty towarzyskie sprzątaczek?
-
3. Data: 2010-02-27 21:10:11
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
sensor pisze:
> Po paru dniach przychodzi pismo, iż "podczas przeprowadzonej kontroli
> stwierdzono, że w mieszkaniu zamieszkuje więcej osób, niż podano, w związku
> z tym obciąża się właściciela mieszkania zaległymi opłatami za wodę i
> ścieki za ostatnie 3 lata wstecz." Oczywiście zużycie liczone wg norm,
ROTFL
Na początek można zażądać od nich protokołu z tej "kontroli" -
kompletnego wraz z podpisami rzekomych kontrolerów. Oraz datą owej
"kontroli".
> drastycznie zawyżone w porównaniu do obecnych wskazań wodomierza. Do tego
> jakieś horrendalne odsetki. W sumie ok. 7 tys. zł.
>
> W ciągu tych trzech lat, do grudnia 2009 r. byliśmy w tym mieszkaniu
> widywani przez sąsiadów dość często, właściwie codziennie. Właścicielką
> mieszkania jest moja mama, dzieci przebywały tam prawie non-stop, my też.
> Na stałe jednak mieszkaliśmy gdzie indziej, na tym samym osiedlu, tam też
> płaciliśmy za wodę i ścieki.
No proszę - i jest papier, że mieszkaliście i płaciliście gdzie indziej.
Administracja raczy sugerować, że każde z was istnieje w dwóch
egzemplarzach? ;->
> Czy i jak ewentualnie spółdzielnia jest to w stanie od nas wyegzekwować?
> Jak udowodnią fakt zamieszkiwania, będą pytać sąsiadów?
> Czy mamy jakieś szanse?
Przede wszystkim to administracja musi udowodnić zasadność swoich
roszczeń. Na razie ich odesłać na drzewo z uwagami jak powyżej (papier z
opłatami w innym miejscu i żądanie przedstawienia protokołu). No, można
zapłacić za czas od chwili faktycznego zamieszkania.
-
4. Data: 2010-02-28 02:14:36
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
sensor wrote:
>
> Czy i jak ewentualnie spółdzielnia jest to w stanie od nas wyegzekwować?
> Jak udowodnią fakt zamieszkiwania, będą pytać sąsiadów?
> Czy mamy jakieś szanse?
Odpisac, ze mieszkacie od xyz, poprzednio mieszkaliscie w XYZ, podrzucic
jakis papierek na dowod tegoz skoro macie i napisac, ze roszczenie przed
data xyz jest bezzasadne.
-
5. Data: 2010-02-28 06:51:15
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: sensor <n...@p...pl>
Dnia Sat, 27 Feb 2010 20:59:07 +0000 (UTC), Budzik napisał(a) w wiadomości
<news:Xns9D2CDB9F8B6E3budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1
>:
> mysle, ze napisac, ze tu nie mieszkaliscie, wskazac gdzie faktycznie
> mieszkaliscie.
> Skoro to ta sama spóldzielnia - sprawdza sobie i po juz.
To nie jest ta sama spółdzielnia.
A tak teoretycznie, bo mnie zdenerwowali: Gdybyśmy nie przedstawili żadnych
dokumentów z innego miejsca zamieszkania? Co zrobi spółdzielnia?
-
6. Data: 2010-02-28 08:42:28
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik sensor n...@p...pl ...
>> mysle, ze napisac, ze tu nie mieszkaliscie, wskazac gdzie faktycznie
>> mieszkaliscie.
>> Skoro to ta sama spóldzielnia - sprawdza sobie i po juz.
>
> To nie jest ta sama spółdzielnia.
> A tak teoretycznie, bo mnie zdenerwowali: Gdybyśmy nie przedstawili
> żadnych dokumentów z innego miejsca zamieszkania? Co zrobi
> spółdzielnia?
>
tradycyjnie - jezeli kazdy uprze sie na swoim, pozostanie wam sad.
-
7. Data: 2010-02-28 16:09:51
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: sensor <n...@p...pl>
Dnia Sun, 28 Feb 2010 08:42:28 +0000 (UTC), Budzik napisał(a) w wiadomości
<news:Xns9D2D625FF9AB7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1
>:
> jezeli kazdy uprze sie na swoim, pozostanie wam sad.
Jakie mają szanse?
-
8. Data: 2010-02-28 16:14:20
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
sensor wrote:
> A tak teoretycznie, bo mnie zdenerwowali: Gdybyśmy nie przedstawili żadnych
> dokumentów z innego miejsca zamieszkania? Co zrobi spółdzielnia?
Nic. Uzna, ze ma racje i bedzie wpisywala, ze macie dlug. Dlatego placac
w spoldzielni jasno zaznaczajcie za co placicie, zeby nie mieli
mozliwosci ksiegowac dowolnie.
I tak was beda wkurzac, az sie sami wkurzycie. Oni nic zrobia nic, po za
wkurzaniem, czyli nastepne pismo, bedzie, ze w zwiazku z dlugiem
odcinaja wam ciepla wode.
Pozostaje wam sprawa w sadzie o nieistnienie zobowiazania.
-
9. Data: 2010-02-28 16:27:47
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: sensor <n...@p...pl>
Dnia Sun, 28 Feb 2010 10:14:20 -0600, witek napisał(a) w wiadomości
<news:hme4ol$407$2@inews.gazeta.pl>:
> I tak was beda wkurzac, az sie sami wkurzycie. Oni nic zrobia nic, po za
> wkurzaniem, czyli nastepne pismo, bedzie, ze w zwiazku z dlugiem
> odcinaja wam ciepla wode.
> Pozostaje wam sprawa w sadzie o nieistnienie zobowiazania.
Ciepłą wodę mamy z bojlera. Co nam mogą odciąć? Prąd? Zimną wodę?
Centralne? Pytam poważnie.
-
10. Data: 2010-02-28 16:59:05
Temat: Re: Czy spóldzielnia może udowodnić zamieszkanie wstecz?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik sensor n...@p...pl ...
>> jezeli kazdy uprze sie na swoim, pozostanie wam sad.
>
> Jakie mają szanse?
>
na co?