Witam,

W różnych serwisach różnie piszą, jednak szczegółowej odpowiedzi na moje
pytanie nigdzie nie udało mi się znaleźć, więc może ktoś z osób na
grupie udzieli mi odpowiedzi.

Moja żona do końca zeszłego roku szkolnego pracowała w szkole. Umowa o
pracę miała na czas zastępstwa nauczyciela. W międzyczasie zaszła w
ciążę. Umowa wygasła jej z końcem roku szkolnego. W wakacje nie
otrzymywała zatrudnienia. Od września została zatrudniona w tej samej
szkole znowu na czas nieobecności nauczyciela (tym razem inna
nauczycielka poszła na urlop macierzyński czy wychowawczy). Termin
porodu mojej żony to połowa grudnia. Pytanie - czy będzie przysługiwał
jej zasiłek macierzyński.

Z tego co czytałem na różnych stronach to podobno nie przysługuje jej
urlop macierzyński na podstawie takiej umowy. Umowa zostanie rozwiązana
z dniem porodu. W takim przypadku najprawdopodobniej przysluguje jej 16
tygodniowy zasilek (nie urlop) macierzynski. A co jeżeli moją żonę
zwolnią w ciągu najbliższych 2 miesięcy (ma 3 dniowe wypowiedzenie)? Czy
nadal zasiłek będzie jej się należał ten zasiłek?
Żona nie czuje się za dobrze i chciała wziąźć sobie urlop chorobowy
(nawet lekarka jej to proponowała), ale boi się że zostanie zwolniona i
nie będzie jej nic przysługiwało.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Pozdrawiam
Konki

do góry

W wiadomości news:gdiqgv$e0o$1@inews.gazeta.pl KonKomp
<k...@k...pl> pisze:

> Moja żona do końca zeszłego roku szkolnego pracowała w szkole. Umowa o
> pracę miała na czas zastępstwa nauczyciela.
Jak na zastepstwo to raczej na pewno nie do końca roku szkolnego.
Nie wiem, czy w tym przypadku jest to istotne, ale co jest podstawą
zatrudnienia KN czy KP?

> W międzyczasie zaszła w ciążę.
Mogła uważać.

> Umowa wygasła jej z końcem roku szkolnego.
Wygasła??

> W wakacje nie otrzymywała zatrudnienia.
To w końcu była zatrudniona do końca roku szkolnego czy nie? Zdecyduj się.

> Od września została zatrudniona w tej samej szkole znowu na czas
> nieobecności nauczyciela (tym razem inna nauczycielka poszła na urlop
> macierzyński czy wychowawczy). Termin porodu mojej żony to połowa grudnia.
> Pytanie - czy będzie przysługiwał jej zasiłek macierzyński.
> Z tego co czytałem na różnych stronach to podobno nie przysługuje jej
> urlop macierzyński na podstawie takiej umowy. Umowa zostanie rozwiązana z
> dniem porodu.
http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=20498

> W takim przypadku najprawdopodobniej przysluguje jej 16 tygodniowy zasilek
> (nie urlop) macierzynski. A co jeżeli moją żonę zwolnią w ciągu
> najbliższych 2 miesięcy (ma 3 dniowe wypowiedzenie)? Czy nadal zasiłek
> będzie jej się należał ten zasiłek?
> Żona nie czuje się za dobrze i chciała wziąźć
> sobie urlop chorobowy
Co chciała zrobić???

> (nawet lekarka jej to proponowała), ale boi się że zostanie zwolniona i
> nie będzie jej nic przysługiwało.
Umowa na zastępstwo nie chroni kobiety w ciąży przed wypowiedzeniem.
http://msp.money.pl/wiadomosci/zarzadzanie/artykul/u
mowa;na;zastepstwo,158,0,242846.html

--
Jotte

do góry

Jotte wrote:
> Jak na zastepstwo to raczej na pewno nie do końca roku szkolnego.
> Nie wiem, czy w tym przypadku jest to istotne, ale co jest podstawą
> zatrudnienia KN czy KP?

Z końcem czerwca oficjalnie nauczycielka, którą zastępowała wróciła do
pracy i moja żona przestała pracować. Nie wiem co jest podstawą
zatrudnienia.

>> W międzyczasie zaszła w ciążę.
> Mogła uważać.

Złośliwa uwaga.

>> Umowa wygasła jej z końcem roku szkolnego.
> Wygasła??
>> W wakacje nie otrzymywała zatrudnienia.
> To w końcu była zatrudniona do końca roku szkolnego czy nie? Zdecyduj się.

Jak napisałem wyżej - wygasła bo nauczycielka wróciła do pracy
(oficjalnie z końcem roku szkolnego / z końcem czerwca (bo byćmoże rok
szkolny kończy się z końcem sierpnia - nie wiem), także moja żona
przestałą pracować z kończem czerwca, nie otrzymywała wynagrodzenia za
lipiec i sierpień i została ponownie zatrudniona od września.
Umowa na czas zastępstwa jaka ma teraz pracyzuje tylko datę "od" i na
zastepstwo jakiego nauczyciela. Nie precyzuje daty "do"


>> Od września została zatrudniona w tej samej szkole znowu na czas
>> nieobecności nauczyciela (tym razem inna nauczycielka poszła na urlop
>> macierzyński czy wychowawczy). Termin porodu mojej żony to połowa
>> grudnia. Pytanie - czy będzie przysługiwał jej zasiłek macierzyński.
>> Z tego co czytałem na różnych stronach to podobno nie przysługuje jej
>> urlop macierzyński na podstawie takiej umowy. Umowa zostanie
>> rozwiązana z dniem porodu.
> http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=20498

Dzięki, ale moja żona ma trochę inną umowę - na zastępstwo, a w tej
chwili osoba, którą zastępuje jest na urlopie macierzyńskim i nie wróci
do dnia porodu mojej żony.
Tu http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=6568
znalazłem:
"Zasiłek macierzyński przysługuje także pracownicy zatrudnionej na
podstawie umowy o pracę na czas określony lub na czas wykonania
określonej pracy, z którą umowa o pracę została przedłużona do dnia porodu."
A co jeżeli dostanie wypowiedzenie (w tym przypadku jest to 3 dniowy okres?)

>> W takim przypadku najprawdopodobniej przysluguje jej 16 tygodniowy
>> zasilek (nie urlop) macierzynski. A co jeżeli moją żonę zwolnią w
>> ciągu najbliższych 2 miesięcy (ma 3 dniowe wypowiedzenie)? Czy nadal
>> zasiłek będzie jej się należał ten zasiłek?
>> Żona nie czuje się za dobrze i chciała wziąź
>> sobie urlop chorobowy
> Co chciała zrobić???

Pójść na ulop chorobowy / zwolnienie chorobowe czy jak to się tam
poprawnie nazywa.

>
>> (nawet lekarka jej to proponowała), ale boi się że zostanie zwolniona
>> i nie będzie jej nic przysługiwało.
> Umowa na zastępstwo nie chroni kobiety w ciąży przed wypowiedzeniem.
> http://msp.money.pl/wiadomosci/zarzadzanie/artykul/u
mowa;na;zastepstwo,158,0,242846.html

Dzięki za linki

Pozdrawiam
Konki

do góry

W wiadomości news:gdjunm$im7$1@inews.gazeta.pl KonKomp
<k...@k...pl> pisze:

>> Jak na zastepstwo to raczej na pewno nie do końca roku szkolnego.
>> Nie wiem, czy w tym przypadku jest to istotne, ale co jest podstawą
>> zatrudnienia KN czy KP?
> Z końcem czerwca oficjalnie nauczycielka, którą zastępowała wróciła do
> pracy i moja żona przestała pracować.
Koniec roku szkolnego przypada 31.08.
Różnica? 2 wypłaty za pobyt na urlopie

> Nie wiem co jest podstawą zatrudnienia.
Ale żona chyba wie?
Zresztą to w tej sytuacji raczej bez znaczenia, przez chwilę wydawało mi
się, że mam jakiś pomysł, ale po zastanowieniu się doszedłem do wniosku, że
jest on bez sensu.

>>> W międzyczasie zaszła w ciążę.
>> Mogła uważać.
> Złośliwa uwaga.
Dlaczego? Przecież nie napisałeś z kim.

>>> Umowa wygasła jej z końcem roku szkolnego.
>> Wygasła??
>>> W wakacje nie otrzymywała zatrudnienia.
Umowa wygasa w razie śmierci pracownika...

>> To w końcu była zatrudniona do końca roku szkolnego czy nie? Zdecyduj
>> się.
> Jak napisałem wyżej - wygasła bo nauczycielka wróciła do pracy (oficjalnie
> z końcem roku szkolnego / z końcem czerwca (bo byćmoże rok szkolny kończy
> się z końcem sierpnia - nie wiem), także moja żona przestałą pracować z
> kończem czerwca, nie otrzymywała wynagrodzenia za lipiec i sierpień i
> została ponownie zatrudniona od września.
> Umowa na czas zastępstwa jaka ma teraz pracyzuje tylko datę "od" i na
> zastepstwo jakiego nauczyciela. Nie precyzuje daty "do"
No to klapa - 3 dni wypowiedzenia i po ptokach.

>> http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=20498
> Dzięki, ale moja żona ma trochę inną umowę - na zastępstwo, a w tej chwili
> osoba, którą zastępuje jest na urlopie macierzyńskim i nie wróci do dnia
> porodu mojej żony.
No przecież tam jest dokładnie o umowie na zastępstwo i to na przykładzie
zaciążonej nauczycielki.

> Tu http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=6568
> znalazłem:
> "Zasiłek macierzyński przysługuje także pracownicy zatrudnionej na
> podstawie umowy o pracę na czas określony lub na czas wykonania określonej
> pracy, z którą umowa o pracę została przedłużona do dnia
> porodu." A co jeżeli dostanie wypowiedzenie (w tym przypadku jest to 3
> dniowy okres?)
W tym przepisie jest mowa o innych rodzajach umów.
Umowa na zastępstwo to specyficzny rodzaj umowy na czas określony, której
nie chronią zapisy KP dotyczące tego typu umów oraz uprawnień z tytułu
rodzicielstwa.

>>> W takim przypadku najprawdopodobniej przysluguje jej 16 tygodniowy
>>> zasilek (nie urlop) macierzynski. A co jeżeli moją żonę zwolnią w ciągu
>>> najbliższych 2 miesięcy (ma 3 dniowe wypowiedzenie)? Czy nadal zasiłek
>>> będzie jej się należał ten zasiłek?
Wg mnie nie, ale zostawię sobie margines na mylne rozumienie przepisu.
Zasiłek macierzyński - jak sama nazwa wskazuje - należy się matce. Czyli po
urodzeniu dziecka.
Jeśli dyrektor rozwiąże z żoną umowę przed tym faktem to ani zasiłku ani
urlopu nie będzie, gdyż w momencie porodu nie będzie ona pracownicą zaś tego
rodzaju umowy są wyłączone spod działania art. 177 KP w §3^1.
Ale jeśli nie wypowie do dnia porodu to IMO dobrym rozwiązaniem jest
natychmiastowe skorzystanie z urlopu macierzyńskiego (3-dniowe wypowiedzenie
właśnie przestanie obowiązywać).

--
Jotte

do góry

Jotte wrote:
> Ale jeśli nie wypowie do dnia porodu to IMO dobrym rozwiązaniem jest
> natychmiastowe skorzystanie z urlopu macierzyńskiego (3-dniowe
> wypowiedzenie właśnie przestanie obowiązywać).

To jeszcze 2 pytanka:
1. Jeżeli żona poszła by na urlop chorobowy na mięsiąc przed dniem
porodu, to czy przysługiwał by jej zasiłek macierzyński? (bo sądzę że
wypowiedzenia jak jest na chorobowym nie może dostać?)
2. Jeżeli żona dostanie wypowiedzenie (3 dniowe) i następnego dnia
pójdzie na urlop chorobowy, który będzie trwał aż do dnia porodu, to czy
będzie jej przysługiwał zasiłek macierzyński? Bo jak gdzieś czytałem,
to w czasie chorobowego nie są liczone dni wypowiedzenia

Pozdrawiam
Konki

do góry

W wiadomości news:gdl5hn$98c$1@inews.gazeta.pl KonKomp
<k...@k...pl> pisze:

>> Ale jeśli nie wypowie do dnia porodu to IMO dobrym rozwiązaniem jest
>> natychmiastowe skorzystanie z urlopu macierzyńskiego (3-dniowe
>> wypowiedzenie właśnie przestanie obowiązywać).
> To jeszcze 2 pytanka:
> 1. Jeżeli żona poszła by na urlop chorobowy na mięsiąc przed dniem porodu,
> to czy przysługiwał by jej zasiłek macierzyński? (bo sądzę że
> wypowiedzenia jak jest na chorobowym nie może dostać?)
> 2. Jeżeli żona dostanie wypowiedzenie (3 dniowe) i następnego dnia pójdzie
> na urlop chorobowy, który będzie trwał aż do dnia porodu, to czy będzie
> jej przysługiwał zasiłek macierzyński? Bo jak gdzieś czytałem, to w czasie
> chorobowego nie są liczone dni wypowiedzenia
Nic z tego. Ona nie ma prawa do urlopu zdrowotnego.

--
Jotte

do góry

Jotte wrote:
> Nic z tego. Ona nie ma prawa do urlopu zdrowotnego.

Hmm... jak to nie ma chorobowego? Przecież ma umowę o pracę, pracodawca
opłaca ZUS (w tym chorobowe), to jak - nie może zachorować?

Pozdrawiam
Konki

do góry

W wiadomości news:gdl816$m58$1@inews.gazeta.pl KonKomp
<k...@k...pl> pisze:

>> Nic z tego. Ona nie ma prawa do urlopu zdrowotnego.
> Hmm... jak to nie ma chorobowego? Przecież ma umowę o pracę, pracodawca
> opłaca ZUS (w tym chorobowe), to jak - nie może zachorować?
Kurdę, pisz jak człowiek - użyłeś dziwacznego określenia urlop chorobowy.
Takiego czegoś nie ma, ale że o nauczycielce mowa to to się nazywa urlop dla
poratowania zdrowia i ona w opisanej sytuacji nie ma do niego prawa.
Jeśli chodziło ci o zwyczajne zwolnienie lekarskie ZUS-ZLA (dawne L-4) to
pisz normalnie - zwolnienie, a nie urlop.
Pomysł wydaje mi się cwany, ale nie umiem odpowiedzieć rzetelnie w kwestii
skuteczności.
Generalnie jest tak, że jeśli pracownica doznała porodu podczas istnienia
stosunku pracy to należą się jej świadczenia jak każdej "normalnej"
pracownicy. A skoro podczas usprawiedliwionej nieobecności pracownika w
pracy nie można jej wypowiedzieć stosunku pracy ani go rozwiązać (poza
wymienionymi w prawie wyjątkami) to poród nastąpi u pracownicy pozostającej
w stosunku pracy i tym samym nabywającej te uprawnienia.
Tak wskazywałaby logika, ale nic sobie za to uciąć nie dam. ;)

--
Jotte

do góry

Jotte wrote:
> W wiadomości news:gdl816$m58$1@inews.gazeta.pl KonKomp
> <k...@k...pl> pisze:
>
>>> Nic z tego. Ona nie ma prawa do urlopu zdrowotnego.
>> Hmm... jak to nie ma chorobowego? Przecież ma umowę o pracę,
>> pracodawca opłaca ZUS (w tym chorobowe), to jak - nie może zachorować?
> Kurdę, pisz jak człowiek - użyłeś dziwacznego określenia urlop
> chorobowy. Takiego czegoś nie ma, ale że o nauczycielce mowa to to się
> nazywa urlop dla poratowania zdrowia i ona w opisanej sytuacji nie ma do
> niego prawa.
> Jeśli chodziło ci o zwyczajne zwolnienie lekarskie ZUS-ZLA (dawne L-4)
> to pisz normalnie - zwolnienie, a nie urlop.
> Pomysł wydaje mi się cwany, ale nie umiem odpowiedzieć rzetelnie w
> kwestii skuteczności.
> Generalnie jest tak, że jeśli pracownica doznała porodu podczas
> istnienia stosunku pracy to należą się jej świadczenia jak każdej
> "normalnej" pracownicy. A skoro podczas usprawiedliwionej nieobecności
> pracownika w pracy nie można jej wypowiedzieć stosunku pracy ani go
> rozwiązać (poza wymienionymi w prawie wyjątkami) to poród nastąpi u
> pracownicy pozostającej w stosunku pracy i tym samym nabywającej te
> uprawnienia.
> Tak wskazywałaby logika, ale nic sobie za to uciąć nie dam. ;)

Ok, wielkie dzięki. Ja tam się nie znam jak to się fachowo nazywa, także
pisałem jak myślałem że się to nazywa ;-) Ale rzeczywiście chodziło mi o
zwykłe L-4.

Dzięki jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi. Na jaki ares piwko przysłać?
;-)

Pozdrawiam
Konki

do góry

W wiadomości news:gdl9us$33p$1@inews.gazeta.pl KonKomp
<k...@k...pl> pisze:

> Dzięki jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi. Na jaki ares piwko przysłać?
Postaw za moje zdrowie sobie i żonie, a potem łyknij oba, bo przecież jej
nie wolno, nie? ;)))

--
Jotte

do góry