-
1. Data: 2018-12-17 14:13:54
Temat: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,2211
476.html
> *Pomówienie* księdza Jankowskiego - cd. Kuria wiedziała pierwsza
> sla 04.08.2004 00:00
Czy ofiary Jankowskiego mogły się czuć zastraszone *przez Gazetę Wyborczą* ?
--
A. Filip
| Nie odkładaj na jutro tego, co masz zrobić dziś.
| (Przysłowie polskie)
-
2. Data: 2018-12-17 14:31:10
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 17 Dec 2018 14:13:54 +0100 (CET), A. Filip napisał(a):
> Czy ofiary Jankowskiego mogły się czuć zastraszone *przez Gazetę Wyborczą* ?
Tę śmiałą tezę trudu udowodni komisja sejmowa pod przewodnictwem Panny
Wanny lub innego Horały, wykorzystując parówki i butelki po Polo Cocktcie.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Na razie stoimy na stanowisku, że mamy rację"
Jacek Czaputowicz
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
3. Data: 2018-12-17 14:48:25
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Olin <k...@a...w.stopce> pisze:
> Dnia Mon, 17 Dec 2018 14:13:54 +0100 (CET), A. Filip napisał(a):
>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,2211
476.html
>>> *Pomówienie* księdza Jankowskiego - cd. Kuria wiedziała pierwsza
>>> sla 04.08.2004 00:00
>>
>> Czy ofiary Jankowskiego mogły się czuć zastraszone *przez Gazetę Wyborczą* ?
>
> Tę śmiałą tezę trudu udowodni komisja sejmowa pod przewodnictwem Panny
> Wanny lub innego Horały, wykorzystując parówki i butelki po Polo Cocktcie.
Śmiałą? Dla mnie tylko _konsekwentną_ skoro wszechwiedzący GW
dziennikarze walnęli w tytule z 2004 roku słówko "pomówienia".
Treść jest niby wyważona ale to tytuł ustawia z góry wrażenia
i oceny.
Jak się powiedziało A to się usłyszy B. GW aferę może ruszyć ale jej
nie utrzyma tylko tam gdzie jej wygodnie jak to ma być dochodzenie prawdy.
Tylko *cała* prawda nas wyzwoli.
--
A. Filip
| Na bitej drodze trawa nie rośnie. (Przysłowie niemieckie)
-
4. Data: 2018-12-17 15:12:24
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 17 Dec 2018 14:48:25 +0100 (CET), A. Filip napisał(a):
> Jak się powiedziało A to się usłyszy B. GW aferę może ruszyć ale jej
> nie utrzyma tylko tam gdzie jej wygodnie jak to ma być dochodzenie prawdy.
> Tylko *cała* prawda nas wyzwoli.
Nie zdziwię się, jeśli za dwa posty napiszesz, że ministrantów molestował
Michnik, a Jankowski ich przed nim bronił.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
5. Data: 2018-12-17 15:26:25
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: z <...@...pl>
Skoro Bolek wiedział ale bagatelizował to myślisz że taki
intelektualista był mniej czuły na krzywdę bliźniego? ;-)
z
-
6. Data: 2018-12-17 15:55:08
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 17 Dec 2018 15:12:24 +0100, Olin napisał(a):
Olin, litości :) Proszę, ignoruj tego cymbała.
--
Jacek
I hate haters.
-
7. Data: 2018-12-17 16:00:33
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Olin <k...@a...w.stopce> pisze:
> Dnia Mon, 17 Dec 2018 14:48:25 +0100 (CET), A. Filip napisał(a):
>
>> Jak się powiedziało A to się usłyszy B. GW aferę może ruszyć ale jej
>> nie utrzyma tylko tam gdzie jej wygodnie jak to ma być dochodzenie prawdy.
>> Tylko *cała* prawda nas wyzwoli.
>
> Nie zdziwię się, jeśli za dwa posty napiszesz, że ministrantów molestował
> Michnik, a Jankowski ich przed nim bronił.
Jankowski nie żyje od ośmiu lat (zm. 2010). IMHO Sensowna dyskusja
prawa może dotyczyć tego kto z żyjących lub która (istniejąca)
instytucja/firma "kryli" Jankowskiego. Ja odnoszę wrażenie że ofiary
Jankowskiego mogły się czuć zastraszone (także w znaczącym stopniu) tym
jak GW przesądziła w 2004 że podobne historie to "pomówienia".
Jak mamy wyjaśniać dlaczego ofiary/"ofiary" milczały do 2018 to wyjaśniajmy
_w pełni_ . GW-2004 to nie jakaś tam byle gazecinka bez znaczenia
żeby ją pominąć milczeniem ale "największy dziennik opiniotwórczy".
--
A. Filip
| Głupiego chleb, mądrego żołądek. (Przysłowie ormiańskie)
-
8. Data: 2018-12-18 10:00:08
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 17 Dec 2018 15:55:08 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
> Olin, litości :) Proszę, ignoruj tego cymbała.
Trudno się nie zgodzić, że gówno na drodze należy omijać, ale z drugiej
strony, kiedy jest go za dużo, istnieje obawa, że nas zaleje.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
Niestety, jest to rząd."
Woody Allen
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
9. Data: 2018-12-18 15:21:35
Temat: Re: Czy ofiary kapelana/pedofila Solidarności mogły się zasadnie bać w 2004 że GW napisze o ich "pomówieniach"?
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Olin <k...@a...w.stopce> pisze:
> Dnia Mon, 17 Dec 2018 15:55:08 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
>
>> Olin, litości :) Proszę, ignoruj tego cymbała.
>
> Trudno się nie zgodzić, że gówno na drodze należy omijać, ale z drugiej
> strony, kiedy jest go za dużo, istnieje obawa, że nas zaleje.
Czy znasz popularne wyzwisko Gazety Wyborczej?
Wyszło ci "co nieco dwuznaczne" zalecenie. Tak trzymaj! :-)
--
A. Filip
| Nie wiedzą, co znaczy pamięć - woda i kobieta.
| (Przysłowie abisyńskie)