-
1. Data: 2006-07-25 09:02:18
Temat: Czy mam szansę w sądzie? - bardzo proszę o poradę
Od: "kaśka" <z...@w...pl>
Bardzo proszę o poradę. Zapłaciłam kartą kredytową za zakupy konkubenta
(materiały do remontu mieszkania). Mieliśmy ustną umowę, że zwróci mi te
pieniądze. Mam wyciąg z karty dokumentujący transakcje.
Chciałabym wystąpić do sądu z pozwem. Czy mam szansę na uzyskanie korzystnego
wyroku?
Chciałabym też wystąpić o odszkodowanie (właściwie poniesienie przez
konkubenta części kosztów malowania) za zniszczenia, których dokonał w moim
mieszkaniu. Mogę jedynie sfotografować te zniszczenia. Czy jest jakaś szansa
na otrzymanie pieniędzy w sądzie?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-07-25 09:23:55
Temat: Re: Czy mam szansę w sądzie? - bardzo proszę o poradę
Od: "Marcin Krzemiński" <r...@B...krakow.pl>
> Bardzo proszę o poradę. Zapłaciłam kartą kredytową za zakupy konkubenta
> (materiały do remontu mieszkania). Mieliśmy ustną umowę, że zwróci mi te
> pieniądze. Mam wyciąg z karty dokumentujący transakcje.
> Chciałabym wystąpić do sądu z pozwem. Czy mam szansę na uzyskanie
> korzystnego
> wyroku?
Tak, tylko trzeba jeszcze jakoś wykazać, że była taka umowa, w najgorszym
wypadku wystarczy wykazać, że te materiały trafiły do niego (np.
świadkowie).
>
> Chciałabym też wystąpić o odszkodowanie (właściwie poniesienie przez
> konkubenta części kosztów malowania) za zniszczenia, których dokonał w
> moim
> mieszkaniu. Mogę jedynie sfotografować te zniszczenia. Czy jest jakaś
> szansa
> na otrzymanie pieniędzy w sądzie?
Tutaj zdjęcia też nie wystarczą, trzeba wykazać (też można świadkami), że
zniszczeń dokonał konkubent, no i że przekraczają one stopień zwykłego
zużycia rzeczy wskutek jej używania.
Marcin.
-
3. Data: 2006-07-25 12:27:25
Temat: Re: Czy mam szansę w sądzie? - bardzo proszę o poradę
Od: "Kaśka" <z...@w...pl>
Czy mam szansę na uzyskanie
> > korzystnego
> > wyroku?
>
> Tak, tylko trzeba jeszcze jakoś wykazać, że była taka umowa, w najgorszym
> wypadku wystarczy wykazać, że te materiały trafiły do niego (np.
> świadkowie).
Bardzo dziękuję za te informacje. Postaram się zdobyć kopie faktur z jego
podpisem.
>
> >
> > Chciałabym też wystąpić o odszkodowanie (właściwie poniesienie przez
> > konkubenta części kosztów malowania) za zniszczenia, których dokonał w
> > moim
> > mieszkaniu. Mogę jedynie sfotografować te zniszczenia. Czy jest jakaś
> > szansa
> > na otrzymanie pieniędzy w sądzie?
>
> Tutaj zdjęcia też nie wystarczą, trzeba wykazać (też można świadkami), że
> zniszczeń dokonał konkubent, no i że przekraczają one stopień zwykłego
> zużycia rzeczy wskutek jej używania.
>
Dziury w scianach to nie jest chyba zwykłe zużycie? Do jakiego sądu muszę
skladać pozew i czy mogę prosić o nie obciążanie mnie kosztami postępowania?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-07-25 22:06:44
Temat: Re: Czy mam szansę w sądzie? - bardzo proszę o poradę
Od: "Marcin Krzemiński" <r...@B...krakow.pl>
> Dziury w scianach to nie jest chyba zwykłe zużycie?
Raczej nie.
> Do jakiego sądu muszę
> skladać pozew i czy mogę prosić o nie obciążanie mnie kosztami
> postępowania?
Do właściwego :-)
Zapewne będzie to sąd rejonowy, i tu masz wybór - ze wzgl. na miejsce
zamieszkania Twojego byłego chłopaka, albo też ze względu na Twoje
zamieszkanie (art. 34 k.p.c.). Zresztą jak złożysz do niewłaściwego to
sędzia pierwsze co zrobi to z rozkoszą przekaże sprawę właściwemu, byleby
się jej pozbyć :-)
Marcin.
-
5. Data: 2006-07-26 05:18:22
Temat: Re: Czy mam szansę w sądzie? - bardzo proszę o poradę
Od: "kaśka" <z...@w...pl>
Bardzo, bardzo dziękuję za te porady i informacje. Powiało lekko optymizmem :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl