eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2003-07-08 13:55:01
    Temat: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: "fart" <a...@p...onet.pl>

    Oto dzisiejszy artykuł w Rzeczpospolitej:
    http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_c_030708/
    firma_c_a_6.html

    URLOPY W FIRMIE
    Od 1 stycznia pracodawca nie może się nie zgodzić
    Cztery dni na żądanie

    Przedstawiamy drugą część dyżuru dotyczącego urlopów wypoczynkowych. Na
    pytania czytelników odpowiadały Adrianna Jasińska-Cichoń i Katarzyna Piecyk
    z departamentu prawnego Głównego Inspektoratu Pracy.

    Czy urlop z art. 1672 k.p. (na żądanie) należy traktować wyłącznie jako
    przywilej pracownika, a więc to od niego zależy, czy faktycznie skorzysta ze
    swojego prawa? Czy pracownik uprawniony do 26 dni urlopu, który wykorzysta
    urlop w pełnym wymiarze bez dzielenia go na części, może skorzystać jeszcze
    z czterech dni na żądanie?

    Jeśli pracownik wykorzysta cały przysługujący mu w danym roku kalendarzowym
    urlop wypoczynkowy, to nie może już zwrócić się o udzielenie mu urlopu na
    żądanie.
    Od 1 stycznia br. pracownicy mogą iść na taki urlop - w dogodnym dla siebie
    terminie, bez konieczności pytania pracodawcy o zgodę. Mogą zażądać jego
    udzielenia najpóźniej w dniu rozpoczęcia, a pracodawca nie może odmówić.
    Pracodawcy nie trzeba powiadamiać na piśmie, wystarczy zgłosić to ustnie.
    Pracownikowi przysługują cztery dni urlopu na żądanie w roku, bez względu na
    liczbę pracodawców. Te cztery dni urlopu na żądanie nie zwiększają jednak
    urlopu przysługującego zatrudnionemu, ale są to dni z jego wymiaru.

    ----------------------------------------------------
    ------------------------
    -----------

    Oto fragment artykułu z Gazety Prawnej:
    Gazeta Prawna 129/2003 [dodatek: Prawo i Życie] z dnia 04.07.2003 (str. 1)
    03.129.57.1

    URLOPY WYPOCZYNKOWE
    Zasady udzielania i obliczania wymiaru urlopu

    Urlop na żądanie
    Nowelizacja kodeksu pracy wprowadza też nowy rodzaj urlopu, tzw. urlop na
    żądanie. Zgodnie z nowym art. 1672 k.p. pracodawca jest obowiązany udzielić
    na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym, nie więcej niż 4
    dni urlopu w każdym roku kalendarzowym.

    Nie oznacza to jednak zwiększenia wymiaru urlopu wypoczynkowego
    przysługującego pracownikowi, a tylko inne wykorzystanie jego części. Dni
    tych nie uwzględnia się w planie urlopów. Nowelizacja pozwala więc
    pracownikowi na wzięcie 4 dni urlopu praktycznie bez zgody pracodawcy.
    Pracownik ma bowiem tylko obowiązek zgłosić żądanie o udzielenie tego
    urlopu. Powinien to zrobić najpóźniej w dniu rozpoczęcia tego urlopu. Co
    więcej, pracodawca (choćby było to dla niego bardzo niewygodne) nie może
    odmówić takiemu żądaniu pracownika.
    Jak podkreśla jednak Ewa Chmielek- -Łubińska (Urlop na żądanie pracownika,
    PiZS, 2003/3/26) pracownik nie decyduje sam o rozpoczęciu tego urlopu, ale
    pracodawca musi mu go "udzielić". Pracodawca ma obowiązek to uczynić, jednak
    dopóki to nie nastąpi, pracownik nie może rozpocząć korzystania z omawianego
    urlopu. Gdyby tak zrobił, może to w pewnych okolicznościach być uznane za
    ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.
    Zdaniem Ewy Chmielek-Łubińskiej pracownik może zgłosić żądanie udzielenia
    czterech dni urlopu w jakiejkolwiek formie (przepis tego nie precyzuje)
    najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Należy rozumieć, że może to zrobić do
    końca swojej dniówki roboczej. Wynika stąd, że pracownik może "wymusić"
    1-dniowy urlop na żądanie, stawiając pracodawcę niejako przed faktem
    dokonanym. Co do dalszych dni tego urlopu pracodawca w zasadzie ma obowiązek
    go udzielić, ale wyjątkowo może odmówić, jeśli zachodziłaby sytuacja
    sprzeczna z zasadą dbałości o dobro i mienie pracodawcy (art. 100 par. 2 pkt
    4 k.p.).
    ............................ autorka artykułu ...Małgorzata Jankowska

    1) To w końcu może mnie, jako pracodawcę, zmusić pracownik do udzielenia mu
    urlopu na żądanie czy kurna nie, jak mi mleko w konwiach kiśnie, a on "ma
    kaca po wczorajszej imprezie"
    2) To w takim razie po kiego grzyba jest rozporządzenie w sprawie sposobu
    usprawiedliwiania nieobecności w pracy, gdzie pracodawca wskazuje, jaką ma
    mieć formę to zawiadomienie?
    3) Czy mam te dwa artykuły wysłać naprzemiennie do obu redakcji, celem
    uzyskania odpowiedzi????????????

    Ja staram się nie mieszać już ...... ale kurna ..... nie da się ....... w
    tym kraju się nie da.

    Jak sądzicie a może obie Panie, kurna w dupę jeża, nie znają tego
    rozporządzenie i filozofują jak ........?
    Ja wiem, że jest to radosna interpretacja Pań, które dostały pieniądze za
    coś za co potem odpowiedzialności nie wezmą.

    pozdrawiam wszystkich
    fart

    ahaaaaaaaaaaaa
    wróciłem z urlopu, jestem wypoczęty ...... ale kurdelebele .....
    zapracowany.





  • 2. Data: 2003-07-08 19:46:10
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: "bronek" <b...@g...pl>


    "fart" <a...@p...onet.pl> wrote in message
    news:beeiad$c67$1@news.onet.pl...
    > Oto dzisiejszy artykuł w Rzeczpospolitej:
    > http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_c_030708/
    firma_c_a_6.html
    >
    > URLOPY W FIRMIE
    > Od 1 stycznia pracodawca nie może się nie zgodzić
    > Cztery dni na żądanie
    >
    > Przedstawiamy drugą część dyżuru dotyczącego urlopów wypoczynkowych. Na
    > pytania czytelników odpowiadały Adrianna Jasińska-Cichoń i Katarzyna
    Piecyk
    > z departamentu prawnego Głównego Inspektoratu Pracy.
    >
    > Czy urlop z art. 1672 k.p. (na żądanie) należy traktować wyłącznie jako
    > przywilej pracownika, a więc to od niego zależy, czy faktycznie skorzysta
    ze
    > swojego prawa? Czy pracownik uprawniony do 26 dni urlopu, który wykorzysta
    > urlop w pełnym wymiarze bez dzielenia go na części, może skorzystać
    jeszcze
    > z czterech dni na żądanie?
    >
    > Jeśli pracownik wykorzysta cały przysługujący mu w danym roku
    kalendarzowym
    > urlop wypoczynkowy, to nie może już zwrócić się o udzielenie mu urlopu na
    > żądanie.
    > Od 1 stycznia br. pracownicy mogą iść na taki urlop - w dogodnym dla
    siebie
    > terminie, bez konieczności pytania pracodawcy o zgodę. Mogą zażądać jego
    > udzielenia najpóźniej w dniu rozpoczęcia, a pracodawca nie może odmówić.
    > Pracodawcy nie trzeba powiadamiać na piśmie, wystarczy zgłosić to ustnie.
    > Pracownikowi przysługują cztery dni urlopu na żądanie w roku, bez względu
    na
    > liczbę pracodawców. Te cztery dni urlopu na żądanie nie zwiększają jednak
    > urlopu przysługującego zatrudnionemu, ale są to dni z jego wymiaru.
    >
    > ----------------------------------------------------
    ----------------------
    --
    > -----------
    >
    > Oto fragment artykułu z Gazety Prawnej:
    > Gazeta Prawna 129/2003 [dodatek: Prawo i Życie] z dnia 04.07.2003 (str. 1)
    > 03.129.57.1
    >
    > URLOPY WYPOCZYNKOWE
    > Zasady udzielania i obliczania wymiaru urlopu
    >
    > Urlop na żądanie
    > Nowelizacja kodeksu pracy wprowadza też nowy rodzaj urlopu, tzw. urlop na
    > żądanie. Zgodnie z nowym art. 1672 k.p. pracodawca jest obowiązany
    udzielić
    > na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym, nie więcej niż 4
    > dni urlopu w każdym roku kalendarzowym.
    >
    > Nie oznacza to jednak zwiększenia wymiaru urlopu wypoczynkowego
    > przysługującego pracownikowi, a tylko inne wykorzystanie jego części. Dni
    > tych nie uwzględnia się w planie urlopów. Nowelizacja pozwala więc
    > pracownikowi na wzięcie 4 dni urlopu praktycznie bez zgody pracodawcy.
    > Pracownik ma bowiem tylko obowiązek zgłosić żądanie o udzielenie tego
    > urlopu. Powinien to zrobić najpóźniej w dniu rozpoczęcia tego urlopu. Co
    > więcej, pracodawca (choćby było to dla niego bardzo niewygodne) nie może
    > odmówić takiemu żądaniu pracownika.
    > Jak podkreśla jednak Ewa Chmielek- -Łubińska (Urlop na żądanie pracownika,
    > PiZS, 2003/3/26) pracownik nie decyduje sam o rozpoczęciu tego urlopu, ale
    > pracodawca musi mu go "udzielić". Pracodawca ma obowiązek to uczynić,
    jednak
    > dopóki to nie nastąpi, pracownik nie może rozpocząć korzystania z
    omawianego
    > urlopu. Gdyby tak zrobił, może to w pewnych okolicznościach być uznane za
    > ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.
    wydaje mi się że tą interpretacją możesz się nie przejmować. Typowe
    gdybanie akademickie.

    Bronek






    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2003-07-09 08:12:09
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 8 Jul 2003, fart wrote:
    [...o urlopie na żądanie...]
    >+ 2) To w takim razie po kiego grzyba jest rozporządzenie w sprawie sposobu
    >+ usprawiedliwiania nieobecności w pracy, gdzie pracodawca wskazuje, jaką ma
    >+ mieć formę to zawiadomienie?

    Zdaje się że zastosowałeś radosną twórczość :) w stylu na który
    u pań redaktorek się oburzasz: czyżby urlop zaliczał się do
    "nieobecności" (usprawiedliwionych lub nie) ?
    To pracownik który dostał "normalny" urlop u ciebie w firmie
    powinien *oprócz* wpisu do karty urlopowej jeszcze jakieś
    "zawiadomienie o nieobecności" przedstawiać ? ;)
    A jeśli nie - to skąd inne traktowanie "4-dniówki" ? :)
    Nie, nie twierdzę że w stanie prawnym obowiązującym w .pl
    mamy "normalnie". Przecież można w ten sposób zrobić legalny
    strajk bez legalnego strajku :>, wystarczy że przypadkiem
    wszyscy pracownicy uznają iż jutro "mają potrzebę"... :]
    Niemniej - tą "nieusprawiedliwioną nieobecnością w czasie
    urlopu" nastroiłeś mnie optymistycznie :), przebiłeś ustawodawców :)

    [...]
    >+ Jak sądzicie a może obie Panie, kurna w dupę jeża, nie znają tego
    >+ rozporządzenie i filozofują jak ........?

    A o jakie rozporządzenie konkretnie chodzi, bo może tam
    coś o nieobecności w czasie ulopu jest tylko nie wiem ? ;)
    [...]
    >+ ahaaaaaaaaaaaa
    >+ wróciłem z urlopu, jestem wypoczęty ...... ale kurdelebele .....
    >+ zapracowany.

    :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 4. Data: 2003-07-09 09:48:24
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: "fart" <a...@p...onet.pl>

    > [...o urlopie na żądanie...]
    > >+ 2) To w takim razie po kiego grzyba jest rozporządzenie w sprawie
    sposobu
    > >+ usprawiedliwiania nieobecności w pracy, gdzie pracodawca wskazuje, jaką
    ma
    > >+ mieć formę to zawiadomienie?
    > Zdaje się że zastosowałeś radosną twórczość :) w stylu na który
    > u pań redaktorek się oburzasz: czyżby urlop zaliczał się do
    > "nieobecności" (usprawiedliwionych lub nie) ?
    > To pracownik który dostał "normalny" urlop u ciebie w firmie
    > powinien *oprócz* wpisu do karty urlopowej jeszcze jakieś
    > "zawiadomienie o nieobecności" przedstawiać ? ;)

    Smoliczku ...... jasneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

    art. 152 KP par. 1 Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego,
    NIEPRZERWANEGO, płatnego urlopu wypoczynkowego, zwanego dalej urlopem.
    art 162 KP Na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części, w
    takim jednak przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie
    mniej niż 14 kolejnych dni kalendarzowych.

    Z powyższych art. kodeksowych pracownik występuje z wnioskiem, ma się
    rozumieć dla celów dowowych ... na piśmie :))))))))))))))))))))))))))
    Uważam tutaj, że jeśli Ty Smoliczku u Siebie nie przestrzegasz tej
    procedury, to masz poźniej w dupe od pracowników ...... brak dowodów dla
    sądu o porozumieniach z pracownikami ......a po pierwsze to kara boli, a po
    drugie, to pracownicy dostaną amnezji ... zwłaszcza zwalniani a sąd skłania
    się w kierunku pracowników, przybraku dwodów na piśmie, twierdząc, że
    racodawca ma większe mozliwości wprowadzenia sądu w błąd. :)))))))))

    > A jeśli nie - to skąd inne traktowanie "4-dniówki" ? :)
    > Nie, nie twierdzę że w stanie prawnym obowiązującym w .pl
    > mamy "normalnie". Przecież można w ten sposób zrobić legalny
    > strajk bez legalnego strajku :>, wystarczy że przypadkiem
    > wszyscy pracownicy uznają iż jutro "mają potrzebę"... :]
    > Niemniej - tą "nieusprawiedliwioną nieobecnością w czasie
    > urlopu" nastroiłeś mnie optymistycznie :), przebiłeś ustawodawców :)

    Tutaj ..... to chyba jednak znowu nadstawie dupe do bicia ..............
    chociaż mógłbym jeszcze ratować się paragrafami z tego rozporządzenia ......
    a właściwie to fragmentem pierwszego i całym drugim:

    ROZPORZĄDZENIE
    MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ
    w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania
    pracownikom zwolnień od pracy.
    (Dz. U. z dnia 30 maja 1996 r.)

    § 1. Przyczynami usprawiedliwiającymi nieobecność pracownika w pracy są
    zdarzenia i okoliczności określone przepisami prawa pracy, które
    uniemożliwiają stawienie się pracownika do pracy i jej świadczenie, a także
    inne przypadki niemożności wykonywania pracy wskazane przez pracownika i
    uznane przez pracodawcę za usprawiedliwiające nieobecność w pracy.
    § 2. 1. Pracownik powinien uprzedzić pracodawcę o przyczynie i przewidywanym
    okresie nieobecności w pracy, jeżeli przyczyna tej nieobecności jest z góry
    wiadoma lub możliwa do przewidzenia.

    Chodzi mi tutaj o fragment par 1........ :)))))))
    "a także inne przypadki niemożności wykonywania pracy wskazane przez
    pracownika i uznane przez pracodawcę za usprawiedliwiające nieobecność w
    pracy"
    przecież te inne przypadki to ...... urlop :))))))) na żądanie..... hihihi
    ........(żarty)

    pozdrowienia
    fart



  • 5. Data: 2003-07-09 10:16:42
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: w...@p...onet.pl


    > Chodzi mi tutaj o fragment par 1........ :)))))))
    > "a także inne przypadki niemożności wykonywania pracy wskazane przez
    > pracownika i uznane przez pracodawcę za usprawiedliwiające nieobecność w
    > pracy"
    > przecież te inne przypadki to ...... urlop :))))))) na żądanie..... hihihi
    > ........(żarty)
    >
    > pozdrowienia
    > fart
    >
    Witam,
    ale o co ci chodzi ?
    sprawa jest jasna jak drut:
    4 dni masz obowiązek udzielić wtedy kiedy pracownik tego zechce, a Ty go możesz
    co najwyżej zwolnić nastęnego dnia, a urlop i tak musisz mu dać.

    Art. 167(2). (83) Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w
    terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku
    kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu
    rozpoczęcia urlopu.

    I o co ci chodzi ?

    Rozporządzenie w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz
    udzielania pracownikom zwolnień od pracy to zupełnie inna bajka.

    Paweł


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2003-07-09 10:44:54
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: "fart" <a...@p...onet.pl>

    > Witam,
    > ale o co ci chodzi ?

    Po pierwsze: Chodzi mi o to .... by urlop na żądanie był obowiązkowo
    zgłaszany na piśmie ... a nie, jak sugerują wszyscy np. telefonicznie, przez
    Świętego Piotra lub Maryję, przecież pracownik może być wierzący i może się
    zwrócić do swoich sił nadprzyrodzonych o przekazanie wiadomości. ...... albo
    zadzwoni do mnie i powie, że jestem idiotą ..... a przed sądem będzie
    udwadniał, że właśnie wtedy bełkotam mi w pijanym widzie o urlopie.

    Po drugie: To chciałbym mieć możliwość nie dać tego urlopu..... :))))))

    > sprawa jest jasna jak drut:
    > 4 dni masz obowiązek udzielić wtedy kiedy pracownik tego zechce, a Ty go
    możesz
    > co najwyżej zwolnić nastęnego dnia, a urlop i tak musisz mu dać.

    Jutro ..... jutro to ja mogę wszystkich pracowników zwolnić ..... surowiec
    ma tylko 12 godzin trwałości a potem to będę Ciebie częstował aż dostaniesz
    "rzadkie nazwisko" :)))))))))))
    Co mi z tego, że dwóch pracowników ma prawo .... jak ja zatonę ...... czyż
    nie idiotyzm ?
    Ja poprostu szukam .... i dmucham na zimne.
    JASNEEEEEEEEEEE ???

    pozdrawiam
    fart



  • 7. Data: 2003-07-09 10:59:19
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: w...@p...onet.pl

    > Po pierwsze: Chodzi mi o to .... by urlop na żądanie był obowiązkowo
    > zgłaszany na piśmie ... a nie, jak sugerują wszyscy np. telefonicznie, przez
    > Świętego Piotra lub Maryję, przecież pracownik może być wierzący i może się
    > zwrócić do swoich sił nadprzyrodzonych o przekazanie wiadomości. ...... albo
    > zadzwoni do mnie i powie, że jestem idiotą ..... a przed sądem będzie
    > udwadniał, że właśnie wtedy bełkotam mi w pijanym widzie o urlopie.
    Reklamacje na Wiejską. Możemy sobie podyskutować ale to niczego nie zmieni.
    można zgłosić żądanie w zasadzie w dowolnej formie i tyle.
    Możesz spróbować wprowadzić zapisy w Regulaminie pracy (ale piszesz coś o dwóch
    pracownikach, to chyba odpada) o formie zgłaszania takiego żądania, ale jakie
    przyniesie Ci to korzyści akoro i tak ten urlop udzielisz, a "surowiec
    ma tylko 12 godzin trwałości" prawda ?
    > Po drugie: To chciałbym mieć możliwość nie dać tego urlopu..... :))))))
    a ja jako pracownik chciałbym miec 8 takich dni, albo 52 "zwykłego" urlopu.

    > Jutro ..... jutro to ja mogę wszystkich pracowników zwolnić ..... surowiec
    > ma tylko 12 godzin trwałości a potem to będę Ciebie częstował aż dostaniesz
    > "rzadkie nazwisko" :)))))))))))
    teoretycznie w związku z tym "surowcem" mozna by próbować Art. 100. § 2.
    Pracownik jest obowiązany w szczególności:
    ...
    4) dbać o dobro zakładu pracy !, chronić jego mienie oraz zachować w
    tajemnicy informacje, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę,

    no i zawsze jest wytrych Art. 8. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który
    byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub
    zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego
    nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

    > Co mi z tego, że dwóch pracowników ma prawo .... jak ja zatonę ...... czyż
    > nie idiotyzm ?
    co mi z tego, że ktoś ma prawo ? ano Ty masz obowiązek.

    > Ja poprostu szukam .... i dmucham na zimne.
    znaczy kombinuję jak nie dać.

    > pozdrawiam
    > fart

    Paweł


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2003-07-09 20:55:43
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 9 Jul 2003, fart wrote:
    [...]
    >+ Smoliczku ......

    fart... weź ty kiedyś jakiegoś policjanta albo innego urzędnika
    który będzie się do ciebie zwracał, spytaj o nazweisko - a później
    zwróć się do niego używając zdrobniałej formy *nazwiska*.
    Napisz czy nadal będziesz miał farta ;>
    I zastanów się, czy fakt że na newsy piszesz anonimowo upoważnia
    cię do protekcjonalnego traktowania kogokolwiek.
    To tyle w kwestii formalnej :]

    [...]
    >+ Z powyższych art. kodeksowych pracownik występuje z wnioskiem, ma się
    >+ rozumieć dla celów dowowych ... na piśmie :))))))))))))))))))))))))))

    OK. Tylko powoływałeś się na "rozporządzenie o nieobecnościach",
    a nie KP. I ironizowałem na temat traktowania urlopu jako
    "nieobecności nieusprawidliwionej", zresztą nie sprzeciwiłeś
    się niniejszym pisząc że "to żarty".
    Zdaje się że o wpisie do karty (lub "wniosku o urlop") wspominałem ?
    Nie zaprzeczam, ma być "na piśmie".

    Ale co do "urlopu na żądanie"...:
    >+ brak dowodów dla sądu o porozumieniach z pracownikami

    ...to cóż, nie ja ustanawiałem przepisy które nakładają
    obowiązki nie dając narzędzi do obsługi :(
    [...]
    >+ > Nie, nie twierdzę że w stanie prawnym obowiązującym w .pl
    >+ > mamy "normalnie".

    Podtrzymuję. Ale co z tego ?
    O ile rozumiem, to z przepisu wynika że zgłoszenie "urlopu
    na żądanie" *nie* musi być pisemne. Jak to się nazywa, "lex
    specialist" ? (znaczy: przepis szczegółowy uchyla przepisy
    ogólne które są z nim sprzeczne !)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 9. Data: 2003-07-09 21:00:52
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 9 Jul 2003, fart wrote:
    [...]
    >+ Co mi z tego, że dwóch pracowników ma prawo .... jak ja zatonę

    ...a oni z tobą...

    >+ ...... czyż nie idiotyzm ?

    Niech mu będzie idiotyzm. Co z tego ? :(
    Telepracy czy wynajmowania pracowników też zgodnie z KP prowadzić
    się w .pl nie da, czyż nie idiotyzm ?
    Cała nadzieja w tym, że twoi pracownicy bardziej boją się ciebia
    niż ty przepisów KP, jak rozumiem :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 10. Data: 2003-07-10 05:31:11
    Temat: Re: Czy Wam się to podoba ??? Urlop na żądanie.
    Od: w...@p...onet.pl

    > Telepracy czy wynajmowania pracowników też zgodnie z KP prowadzić
    > się w .pl nie da, czyż nie idiotyzm ?

    Art. 174(1). § 1. Za zgodą pracownika, wyrażoną na piśmie, pracodawca może
    udzielić pracownikowi urlopu bezpłatnego w celu wykonywania pracy u innego
    pracodawcy przez okres ustalony w zawartym w tej sprawie porozumieniu między
    pracodawcami.
    § 2. Okres urlopu bezpłatnego, o którym mowa w § 1, wlicza się do okresu pracy,
    od którego zależą uprawnienia pracownicze u dotychczasowego pracodawcy.

    leasing pracowniczy w czysej postaci.

    Art. 298(3).§ 1. Podmiot, który zamierza korzystać z pracy pracownika
    zatrudnionego przez pracodawcę będącego agencją pracy tymczasowej, jest
    obowiązany przekazać tej agencji informacje dotyczące rodzaju pracy, która ma
    być powierzona temu pracownikowi, wymagań kwalifikacyjnych oczekiwanych od
    pracownika oraz warunków wykonywania tej pracy.

    agencja pracy tymczasowej

    więc "wynajmować" chyba jednak można.

    co do telepracy - z czego wynika to ograniczenie ?
    > pozdrowienia, Gotfryd

    Paweł


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1