-
1. Data: 2005-06-22 09:41:17
Temat: Czy PZU to złodzieje?
Od: "Nonstop" <n...@n...net.pl>
Witam,
W listopadzie 2004 roku w mój samochód zaparkowany prawidłowo uderzyła
Toyota, której kierowca miał OC w PZU. Wcześniej ta sama toyoya uderzyła w
inne auto którego kierowca był ubezpieczony w firmie X.
Na miejsce przyjechała policja i ukarała kierowcę Toyoty mandatem za
spowodowanie kolizji. Po dwóch dniach kierowca Toyoty odwołał się od mandatu
do sadu grodzkiego. I to wystarczyło PZU do odmowy wypłaty odszkodowania.
Sad orzekł, ze mandat został nałożony za wykroczenie którego się sprawca
faktycznie dopuścił, wiec nie ma podstaw do uchylenia mandatu. Zwróciłem się
ponownie do PZU, na co oni odpowiedzieli, ze wyrok sadu grodzkiego nie jest
dla nich wiążący, a po za tym ich rzeczoznawca stwierdził, ze winy
spowodowania kolizji nie jest kierowca Toyoty tylko kierowca tego trzeciego
auta ubezpieczonego w firmie X. Na moje pytanie na jakiej podstawie biegły
doszedł do takiego wniosku usłyszałem taka o to odpowiedz "no bo przeciecz
kierowca toyoty twierdzi, ze to nie on tylko ten drugi spowodował kolizje".
Normalnie ręce opadają, nie wiec co mam robić. Napisałem skargę do Rzecznika
Ubezpieczonych, który podjął interwencje, ale jakoś mi się nie chce wierzyć
ze cos zdziała.
Zastanawiałem się nad przekazaniem sprawy do firmy która zajmuję się
odzyskiwaniem odszkodowań, tylko to są kolejne koszty, stracony czas itd.
Pozostał jeszcze sad, ale nie musze tu pisać jak działają nasze sady.
Może ktoś z Was miał podobne doświadczenia i udało mu się "wyrwać" od tych
dziadów pieniądze.
pozdrawiam
Teed
-
2. Data: 2005-06-22 10:27:30
Temat: Re: Czy PZU to złodzieje?
Od: Irek<i...@p...onet.pl>
Jeżeli nadal potrzebujesz pomocy to napisz na maila i...@p...onet.pl.
Niedawno przerabiałem podobną sprawę i udało się zmienić "twarde" stanowisko
ubezpieczyciela.
Irek
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info