eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy to legalne?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 61. Data: 2007-09-16 11:57:27
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: DeWe <n...@g...com>

    Andrzej Lawa pisze:

    > Zaś ci, co to zrobili ze strachu, zrobili to [...]

    Swego czasu oglądałem program "Cela". Zdziwiłbyś się, gdybyś wiedział
    jak doskonale przestępcy zorientowani są w wymiarze kary, jakie im grożą
    za popełnienie konkretnego przestępstwa. Zdziwiłbyś się, jak doskonale
    planowane są przestępstwa także w odniesieniu do kar grożących z KK.
    Absolutnie nie jest prawdą, że wymiar kary nie jest brany pod uwagę przy
    ich popełnianiu, do czego przyznawali się sami przestępcy.

    Odnosząc się do sensu KŚ, IMO nie ma ona żadnego sensu przy obecnym
    stopniu wykrywalności przestępstw. Nie można bowiem rozdzielać tych
    dwóch aspektów. Winny być one traktowane nierozdzielnie.
    Odstraszająca jest surowa i *nieunikniona* kara. Obecnie nawet osoba,
    dla której wysokość kary jest odstraszająca popełni go, bo zdaje sobie
    sprawę, że szanse jej schwytania i udowodnienia winy są małe.

    Ja mam jeszcze nieodparte wrażenie, że nikt nie dostrzega że KŚ wcale
    nie jest konieczna i wcale nie trzeba łożyć na utrzymanie więźnia.
    Wystarczy stworzyć im możliwość podjęcia pracy, a w przypadku odrzucenia
    tej możliwości stworzyć identyczne warunki jakie ma uczciwy człowiek -
    zasiłek. Nie widzę powodu, aby morderca miał większe prawa od
    jakiejkolwiek uczciwej osoby.
    Chce jeść, chce TV, chce kino domowe? Proszę bardzo - ale niech na to
    zapracuje otrzymując najniższe wynagrodzenie (robiąc cokolwiek
    społecznie użtecznego).


    Pozdrawiam,
    DeWe


  • 62. Data: 2007-09-16 14:22:14
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
    wiadomości news:fcim2e$fj7$2@inews.gazeta.pl...


    > Rozumiem, że jako amisz uważasz, że ludzie po 1 piwie nie myślą.

    Skoro Lawa i na trzeźwo ma z myśleniem problemy to .......


    > Zapewniam Cię, że taka ilość alkoholu nie wpływa na zdolność postrzegania
    > świata na znakomitą większość zdrowych i dorosłych mężczyzn.

    No właśnie. Zdrowych i dorosłych. Ani to ani to do twego "dyskutanta" nie
    pasuje;))


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam


  • 63. Data: 2007-09-16 15:04:29
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Michał Kordulewski" <u...@k...pl> napisał w
    wiadomości news:fchjeo$8c6$1@news.ds.pg.gda.pl...
    > Robert Tomasik pisze:
    >> Nie ma takiej partii. Jeśli jakakolwiek tak twierdzi, to kłamie i tym
    >> bardziej nie należy na nią głosować.
    > To bardzo subiektywna ocena, więc nie będę z nią polemizował...
    >
    To podstawa nauk politycznych. Ja jestem ten rocznik, co to przymusowo
    przerabiał nawet na uczelni technicznej. Teraz już tego podobno nie ma - a
    szkoda.
    >
    >> Koryto było, jest i będzie. można je trochę ograniczyć jedynie.
    >> Zlikwidować całkowicie nie sposób.
    >
    > Niektórzy jednak dość dobrze widzą problem polskiego piekiełka - czemu
    > jest słaba gospodarka i przez to obywatele, za to sfera budżetowa
    > paradoksalnie wciąż rośnie:
    > http://wojciech-popiela.blog.onet.pl/2,ID252556826,R
    S1,index.html

    Bzdury. Budżet jakoś trzeba zamknąć. Kwestia podatków, to tylko kwestia
    tego, w jaki sposób podzielimy koszty budżetu. Jeśli wprowadzimy ulgę dla
    dzieci, to po prostu jest to samo, co wprowadzenie podatku od ich
    nieposiadania.


  • 64. Data: 2007-09-16 15:33:06
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd wrote:

    >> Pierwszy błąd w rozumowaniu zaraz po dwukropku: "myśli"....
    >
    > Rozumiem, że jako amisz uważasz, że ludzie po 1 piwie nie myślą.

    Ludziom po alkoholu generalnie wydaje się, że ów nie ma na nich wpływu.

    > Zapewniam Cię, że taka ilość alkoholu nie wpływa na zdolność postrzegania
    > świata na znakomitą większość zdrowych i dorosłych mężczyzn.

    Tia... Tylko że jedno półlitrowe piwo 5% na 70kg dorosłego faceta po
    godzinie przeciętnie da ponad pół promila. A to już jest stan nietrzeźwości.


  • 65. Data: 2007-09-16 18:31:52
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Sun, 16 Sep 2007 17:33:06 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Tia... Tylko że jedno półlitrowe piwo 5% na 70kg dorosłego faceta po
    > godzinie przeciętnie da ponad pół promila. A to już jest stan
    > nietrzeźwości.

    Zdanie nr 2 jest prawdziwe, zdanie nr 1 jest nieprawdziwe. Jedno piwo w
    życiu nie da 0,5 promila alkoholu we krwi, ani po kwadransie, ani po
    godzinie ani nigdy.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 66. Data: 2007-09-16 19:31:22
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: Michał Kordulewski <u...@k...pl>

    Robert Tomasik pisze:
    > To podstawa nauk politycznych. Ja jestem ten rocznik, co to przymusowo
    > przerabiał nawet na uczelni technicznej. Teraz już tego podobno nie ma -
    > a szkoda.

    Wybacz, ale tym bardziej będę Twoje wcześniejsze zdanie podważał. Akurat
    wielu systemom politycznym i doraźnym układom polityczno-społecznym
    zależy na naukowym usankcjonowaniu status quo.

    >> Niektórzy jednak dość dobrze widzą problem polskiego piekiełka - czemu
    >> jest słaba gospodarka i przez to obywatele, za to sfera budżetowa
    >> paradoksalnie wciąż rośnie:
    >> http://wojciech-popiela.blog.onet.pl/2,ID252556826,R
    S1,index.html
    >
    > Bzdury.

    Wybacz, ale moim zdaniem bzdurą jest nazwanie tego "bzdurą".


    > Budżet jakoś trzeba zamknąć.

    Są dwie strony - wpływy ale i wydatki. Czasami przeraża mnie, że w
    Polsce rządzą ludzie, który nie mieli wiele wspólnego z podstawami
    ekonomii czy zarządzania. Nawet w wymiarze mikro - prywatnej,
    jednoosobowej dg.


    > Kwestia podatków, to tylko kwestia
    > tego, w jaki sposób podzielimy koszty budżetu. Jeśli wprowadzimy ulgę
    > dla dzieci, to po prostu jest to samo, co wprowadzenie podatku od ich
    > nieposiadania.

    Pozostaje alternatywa, którą wielu stara się usilnie nie dostrzegać:
    cięcie wydatków i nie mydlenie oczu skomplikowanym systemem fiskalnym. O
    tym jest we wskazanym artykule.


    --
    pzdr, Michał Kordulewski


  • 67. Data: 2007-09-16 19:46:12
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Michał Kordulewski" <u...@k...pl> napisał w
    wiadomości news:fck0ac$19n$1@news.ds.pg.gda.pl...

    > Pozostaje alternatywa, którą wielu stara się usilnie nie dostrzegać:
    > cięcie wydatków i nie mydlenie oczu skomplikowanym systemem fiskalnym. O
    > tym jest we wskazanym artykule.

    I to jedyny możliwy sposób obniżenia podatków. Tyle, że w praktyce to nie
    najlepiej wychodzi.


  • 68. Data: 2007-09-17 00:10:47
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd wrote:

    >> Tia... Tylko że jedno półlitrowe piwo 5% na 70kg dorosłego faceta po
    >> godzinie przeciętnie da ponad pół promila. A to już jest stan
    >> nietrzeźwości.
    >
    > Zdanie nr 2 jest prawdziwe, zdanie nr 1 jest nieprawdziwe. Jedno piwo w
    > życiu nie da 0,5 promila alkoholu we krwi, ani po kwadransie, ani po
    > godzinie ani nigdy.

    Nigdy nie mów nigdy - ludzie mają różny metabolizm i wchłanianie ;)

    Ale faktycznie inne kalkulatory dawały wyniki na poziomie 0.26-0.3.

    A "zaraz po" dochodziło nawet do 0.4. I to już ma pewne skutki (od 0,3 w
    górę), choć jeszcze łapie się pod wykroczenie.

    Swoją szosą dla mnie nienaturalne jest liczenie produktów spożywczych ;)
    No, ale może ty prowadzisz dokładną księgowość i zawsze wiesz ile
    danego napoju wypiłeś i jakie były jego parametry ;) Ja nie - ale na
    szczęście alkoholi nie lubię a z herbaty nie muszę się rozliczać ;->


  • 69. Data: 2007-09-17 06:18:42
    Temat: Czego boją się potencjalni przestępcy (było Re: Czy to legalne? )
    Od: MMK <m...@k...pl>

    Andrzej Lawa wrote:

    > MMK wrote:
    >
    >> Zrób ankiete wśród swoich znajomych kierowców łamiących przepisy np: ile
    >
    > Nie mam wśród znajomych nikogo, kto by drastycznie i nagminnie łamał
    > przepisy (...)

    Zrobiłeś ankiete ? Wiedzą czy nie ? ;) W mojej większość wie ile ma punktów.
    BTW Pisałem coś o "drastycznie i nagminnie" ? Zawsze sadzisz takie
    konfabulacje i dyskutujesz nie na temat ;) ?

    >> Gdyby obawiali się wyłącznie złapania, a nie wymiaru kary ta widza byłaby
    >> im zbędna, prawda ?
    >
    > Twierdzisz, że co - człowiek sobie jedzie, patrzy na znaki i myśli:
    > "Aha, ograniczenie do 70km/h, więc ja sobie pojadę ileśtam więcej, bo
    > mnie na taki mandat stać i mi jeszcze tyle punktów zostało, więc jak
    > mnie złapią, to mała strata"? ;->

    Mniej więcej.
    Np zwalniają w miejscach gdzie wiedzą żę łatwo postawić foto-radar itd ..

    Drugi przykład to któryś z krajów skandynawskich (chyba) gdzie kary za
    przekroczenia prędkości są b. wysokie (liczone w procencie dochodu rocznego
    chyba ) i podobno jeżdzą tam o 10 km poniżej limitu.
    To wynik ich norodowej fobii przed złapaniem, wielokotnie wyższa skuteczność
    ich policji ?
    Czy może jednak kalkulacja iloczynu wysokości kary i jej
    prawdopodobieństwa ;) ?


    --
    http://www.kupujemy.pl/


  • 70. Data: 2007-09-17 08:14:53
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 13.09.2007, o godzinie 21.12.35, na pl.soc.prawo, Maciek napisał(a):

    >> Czy moge na karcie do glosowania w najblizszych wyborach zamiast oddac
    >> glos to napisac "DARMOZJADY" i wrzucic taka karte do urny - czy to
    >> bedzie legalne?
    > Owszem, nikt ci nic nie zrobi, nawet jak najgorsze inwektywy napiszesz, ale
    > też nikt tego nie przeczyta, komisję wyborczą interesuje tylko głos na jaką
    > partię (czy kandydata do sentatu) oddałeś. Nie czytają wypocin, bo nie mają
    > na to czasu.

    Czytają wszystkie wypociny. Liczenie głosów to męcząca praca, a tego typu
    dopiski zawsze rozbawiają liczących.
    Ja się zastanawiam, czy nie namówić członków komisji do spisania takich
    dopisków - podejrzewam, że w tych wyborach może ich być więcej niż zwykle.
    Muszę się tylko wywiedzieć, czy powieszenie dodatkowej kartki ze spisem
    takich dopisków byłoby możliwe.

    > Oddasz głos nieważny i w ten sposób przyczynisz się zapewne do
    > zwycięstwa partii, która ma najbardziej fanatyczny elektorat.

    Ale to lepsze niż w ogóle nie iść do wyborów.

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1