-
1. Data: 2002-06-13 07:02:50
Temat: Co mnie czeka
Od: "Mabu" <m...@k...chip.pl>
Witam wszystkich serdecznie !!!
Zwracam sie do Was z prosba o wyjasnienie i pomoc.
Kupilem trzy lata temu samochod na raty. Kredyt wziety jest na 6 lat. Z
powodu utraty pracy przez ostatnie trzy miechy nie placilem rat. Przez caly
zeszly miesiac wydzwaniali do mnie z banku prawie codziennie. Za kazdym
razem tlumalczylem im ze nie mam z czego teraz im zaplacic ale jak tylko
znajde prace to postaram sie jak najszybciej im to uregulowac. Kiedy przy
ostatniej rozmowie wkurzony powiedzialem im ze dostana czesc zaleglosci
dopiero pod koniec czerwca bo tak dostane dopiero kase z nowej pracy
powiedzieli ze w takim razie rowiazuja ze mna umowe. Wczoraj dzwonil do mnie
jakis windykator z banku w celu odebrania mi samochodu. Nie zgodzilem sie z
nim i powiedzialem ze samochod jest mi potrzebny do pracy (jestem
hadnlowcem) i zeby dali sobie na luz to na koniec miesiaca ureguluje polowe
zaleglosci a za miesiac reszte. W tym momencie gosciu stwierdzil ze oddaje
sprawe do komornika. I teraz moje pytanie: co mnie czeka i co z tym moge
zrobic ?
--
Pozdrawiam,
Mariusz
-
2. Data: 2002-06-13 07:29:24
Temat: Re: Co mnie czeka
Od: "sqrczak" <j...@w...pl>
> Witam wszystkich serdecznie !!!
> Zwracam sie do Was z prosba o wyjasnienie i pomoc.
> Kupilem trzy lata temu samochod na raty. Kredyt wziety jest na 6 lat. Z
> powodu utraty pracy przez ostatnie trzy miechy nie placilem rat. Przez
caly
> zeszly miesiac wydzwaniali do mnie z banku prawie codziennie. Za kazdym
> razem tlumalczylem im ze nie mam z czego teraz im zaplacic ale jak tylko
> znajde prace to postaram sie jak najszybciej im to uregulowac. Kiedy przy
> ostatniej rozmowie wkurzony powiedzialem im ze dostana czesc zaleglosci
> dopiero pod koniec czerwca bo tak dostane dopiero kase z nowej pracy
> powiedzieli ze w takim razie rowiazuja ze mna umowe. Wczoraj dzwonil do
mnie
> jakis windykator z banku w celu odebrania mi samochodu. Nie zgodzilem sie
z
> nim i powiedzialem ze samochod jest mi potrzebny do pracy (jestem
> hadnlowcem) i zeby dali sobie na luz to na koniec miesiaca ureguluje
polowe
> zaleglosci a za miesiac reszte. W tym momencie gosciu stwierdzil ze oddaje
> sprawe do komornika. I teraz moje pytanie: co mnie czeka i co z tym moge
> zrobic ?
>
takie sprawy zalatwia sie pisemnie nie telefonicznie ( to znacznie wydluzy
czas )
bankowi zalezy na tym zebys splacil kredyt , a nie oddal im samochod ,
napisz prosbe o prolongowanie i wplacaj chociaz glupie kwoty , napisz prosbe
o ugode , zalaczajac kwit z urzedu pracy zes bezrobotny.
jestes handlowcem
:)))
kombinuj
sqrczak
( tak mi sie wydaje )