Mam taki problem.
Kiedys juz pisalam do Was o tym.
Zalozylam z mezem firme w czasie malzenstwa. Ale firma jest na meza - jako
na osobe fizyczna. Razem pracowalismy 5 lat. 2 lata temu rozstalismy sie ale
nadal prowadzilismy firme. Zalozylam swoja - dokladnie o takiej samej
nazwie - ale z moim imieniem i nazwiskiem. Maz jest pelnomonikiem w mojej
firmie. Siedziba firmy jest siedziba meza firmy. On sie na to zgodzil. W
sumie jest teraz tak:
- firma na meza, siedziba w punkcie A, umowe lokalu A ma firma meza
- firma moja, maz pelnomocnikiem, siedziba w punkcie A, nie mam umowy na
lokal A.

teraz maz wywalil mnie z firmy - bo caly nasz majatek chce zagarnac.
Robi koszty, mnie nie dopuszcza do papierow.

Mam 2 pytania:
a) Czy ja mam prawo przebywac w punkcie A skoro to jest moja siedziba, jest
tam polowa mojego majatku...ale nie mam umowy na lokal. Czy mam prawo miec
klucze do punktu A.
b) Czy mam prawo uzysac polowe dochodu (jest juz PIT roczny - opodatkowujemy
sie razem) - Czy i gdzie moge napisac aby maz wyplacil mi polowe dochodu -
minus zaliczki pobrane przez rok.

Jesli ktos moze mi odpowiedziec to bardzo bylabym wdzieczna.
Sprawa rozwodowa jest w toku - ale nie ma jeszcze podzialu majatku.

Karolina

do góry