Witam

Mój problem polega na tym, że w domu wielorodzinnym w którym mieszkam
od 2 tygodni brakuje wody w kranach. To znaczy w ciągu dnia. W nocy
(około 22.00) przychodzi większe ciśnienie.
Jako, że miejscowość leży na terenie pagórkowatym, Gmina dla niektórych
domów wybudowała przepompownie. Jednak, gdy ona ruszyła (w okolicy 24
grudnia)u nas zaczęło brakować wody. Efekt jest taki, że załatwić swoje
podstawowe potrzeby takie jak np. higiena osobista trzeba do 7.00 lub od
22.00 (gdyby chociaż studnia była). Najbardziej wkurza fakt, że za wodę
płacimy ryczałtem. Interwencje telefoniczne na niewiele się zdały.
Proszę o pomoc, sugestie, co w tej sprawie zrobić? Obecnie jesteśmy na
etapie pisania podania do Wójta Gminy, później pewnie napiszemy do Rady
Gminy. ALe i tak nie bardzo wierzę w skuteczność tych pism.
Zastanawialiśmy się też nad interwencją w Sanepidzie.

--
Pozdrawiam Cezary

do góry

Użytkownik ">Cezary<" <"czarek_pol[nospam]"@o2.pl> napisał w wiadomości
news:dpogoj$4p0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Mój problem polega na tym, że w domu wielorodzinnym w którym mieszkam od
> 2 tygodni brakuje wody w kranach. To znaczy w ciągu dnia. W nocy (około
> 22.00) przychodzi większe ciśnienie.
> Jako, że miejscowość leży na terenie pagórkowatym, Gmina dla niektórych
> domów wybudowała przepompownie. Jednak, gdy ona ruszyła (w okolicy 24
> grudnia)u nas zaczęło brakować wody. Efekt jest taki, że załatwić swoje
> podstawowe potrzeby takie jak np. higiena osobista trzeba do 7.00 lub od
> 22.00 (gdyby chociaż studnia była). Najbardziej wkurza fakt, że za wodę
> płacimy ryczałtem. Interwencje telefoniczne na niewiele się zdały. Proszę
> o pomoc, sugestie, co w tej sprawie zrobić? Obecnie jesteśmy na etapie
> pisania podania do Wójta Gminy, później pewnie napiszemy do Rady Gminy.
> ALe i tak nie bardzo wierzę w skuteczność tych pism. Zastanawialiśmy się
> też nad interwencją w Sanepidzie.
>
> --
> Pozdrawiam Cezary

Interwencja w Sanepidzie nic nie da. SANEPID jest od badania jakosci wody a
nie cisnienia. Zgodnie z prawodawstwem polskim (ustawa o zbiorowym
zaopatrzeniu w wode...) warunki dostarczania usług powinnz bz yawarte w
umowie jaka jest podpisana z dostarczycielem wody. Nalezaloby to sparwdzić.
Jesli takiego punktu nie ma to należałoby poczytać ogólnych zasad
dostarczania wody w Pana gminie (np regulamin dosttarczania wody....) i na
podstawie tego odwoływać sie do gminy.
Życze powodzenia
Agnieszka
Jeśli będzie potrzebna bardziej szczegółowa pomoc to postaram sie pomóc

do góry

> Użytkownik "Agniecha" napisała:

> Zgodnie z prawodawstwem polskim (ustawa o zbiorowym
> zaopatrzeniu w wode...) warunki dostarczania usług powinny być zawarte w
> umowie jaka jest podpisana z dostarczycielem wody. Nalezaloby to sparwdzić.
> Jesli takiego punktu nie ma to należałoby poczytać ogólnych zasad
> dostarczania wody w Pana gminie (np regulamin dostarczania wody....) i na
> podstawie tego odwoływać sie do gminy.
Witam
Dzisiaj jadę na Gminę z pierwszym podaniem (pierwszym, bo nie zakładam, że na
tym się skończy) więc poproszę regulamin lub inne zasady dostarczania wody na
piśmie (niestety w mojej umowie nie ma takiego punktu).

> Życze powodzenia

Dziękuję bardzo. Tym bardziej, że uciążliwym staje się fakt braku wody w
weekendy i kąpieli po 24 :-).

> Jeśli będzie potrzebna bardziej szczegółowa pomoc to postaram sie pomóc

Bardzo mi miło

--
Pozdrawiam Cezary

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik ">Cezary<" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5046.0000005b.43c22b5c@newsgate.onet.pl...
> > Użytkownik "Agniecha" napisała:
>
> > Zgodnie z prawodawstwem polskim (ustawa o zbiorowym
> > zaopatrzeniu w wode...) warunki dostarczania usług powinny być zawarte w
> > umowie jaka jest podpisana z dostarczycielem wody. Nalezaloby to
sparwdzić.
> > Jesli takiego punktu nie ma to należałoby poczytać ogólnych zasad
> > dostarczania wody w Pana gminie (np regulamin dostarczania wody....) i
na
> > podstawie tego odwoływać sie do gminy.
> Witam
> Dzisiaj jadę na Gminę z pierwszym podaniem (pierwszym, bo nie zakładam, że
na
> tym się skończy) więc poproszę regulamin lub inne zasady dostarczania wody
na
> piśmie (niestety w mojej umowie nie ma takiego punktu).
A powinien być Regulamin dostarczania usług powinen być w gminie lub w
zakładzie zajmującym sie dostarczaniem tych usług i tam powinny być
obowiązki dostarczyciela usług. Jeśli nie ma jest to niezbyt zgodne z
prawem. Jeśli zajdzie taka potrzeba to wyszukam na ten temat art. w ustawie
i Ci podeśle.
Napisz jak to sie zakończyło, jeśli Ci sie uda za pierwszym razem :)
Pozdrawiam
Agnieszka

do góry

> Użytkownik "Agniecha" napisała:

> A powinien być Regulamin dostarczania usług powinen być w gminie lub w
> zakładzie zajmującym sie dostarczaniem tych usług i tam powinny być
> obowiązki dostarczyciela usług. Jeśli nie ma jest to niezbyt zgodne z
> prawem. Jeśli zajdzie taka potrzeba to wyszukam na ten temat art. w ustawie
> i Ci podeśle.

No to w takim razie to jest niezbyt zgodne ;-), ponieważ dowiedziałem się, że
regulamin jest w trakcie tworzenia. Najwcześniej mogę mieć w niego wgląd w
okolicy marca, ponieważ musi on jeszcze być zatwierdzony przez Radę Gminy. Tak,
że dzięki za podpowiedź - była celna :-)
Co do podania, to jedyne co wskórałem, to chyba to, że człowiek odpowiedzialny
za zamieszanie zaczął mi się tłumaczyć i obiecywać, że postara się coś z tym
zrobić. Ciekawe jak oni się na Gminie ostali do tej pory z takim bałaganem. A
brak wody dalej doskwiera w ciągu dnia :-(

--
Pozdrawiam Cezary

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry