Witam,
Pojechałam dziś do sądu odebrać odpis wyroku. Po otrzymaniu tegoż
odpisu zauważyłam w nim błąd. Rozprawa odbyła się dn. 4 kwietnia 2007
( i tak zapisano: "po rozpoznaniu w dn. 4 kwietnia 2007...").
Natomiast sam wyrok błędnie opatrzony jest datą 4 stycznia 2007.
Wróciłam, pokazałam błąd sekretarzowi, zabrał mi odpis i poinformował,
że w takim razie wyrok nie jest prawomocny i trzeba czekać dalej.
Dostałam jedynie kopię ze stempelkiem "odpis niniejszy wydano jako
nieprawomocny".
Chciałabym się upewnić (bo w przeszłości już parokrotnie w w/w
sekretariacie udzielono mi błędnych lub niepełnych informacji):
- czy faktycznie wyrok jest nieprawomocny?
- jaki teraz będzie dalszy ciąg, kiedy wyrok się uprawomocni, czy są
na to określone terminy??
- czy w związku z powyższym przedłużają mi się terminy na które mam
powiedzmy "3 miesiące od wydania decyzji o uprawomocnieniu się wyroku"?

do góry

lolka pisze:

> Chciałabym się upewnić (bo w przeszłości już parokrotnie w w/w
> sekretariacie udzielono mi błędnych lub niepełnych informacji):
> - czy faktycznie wyrok jest nieprawomocny?

Błąd w treści wyroku nie ma żadnego wpływu na termin jego
uprawomocnienia się. Czyli termin liczy się od dnia ogłoszenia wyroku.

> - jaki teraz będzie dalszy ciąg, kiedy wyrok się uprawomocni, czy są
> na to określone terminy??

Tak jak pouczał sąd. Minimum to 3 tygodnie. Jeśli strony będą wnosiły o
uzasadnienie lub będzie apelacja czy zażalenie to będzie to trwało dłużej.


> - czy w związku z powyższym przedłużają mi się terminy na które mam
> powiedzmy "3 miesiące od wydania decyzji o uprawomocnieniu się wyroku"?
>

Nic się nie przedłuża.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/

do góry

On 25 Maj, 16:20, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> lolka pisze:
>
> > Chciałabym się upewnić (bo w przeszłości już parokrotnie w w/w
> > sekretariacie udzielono mi błędnych lub niepełnych informacji):
> > - czy faktycznie wyrok jest nieprawomocny?
>
> Błąd w treści wyroku nie ma żadnego wpływu na termin jego
> uprawomocnienia się. Czyli termin liczy się od dnia ogłoszenia wyroku.

Czyli znów mi źle powiedziano?? Bo jeśli tak, to już dawno wyrok jest
prawomocny.

> > - jaki teraz będzie dalszy ciąg, kiedy wyrok się uprawomocni, czy są
> > na to określone terminy??
>
> Tak jak pouczał sąd. Minimum to 3 tygodnie. Jeśli strony będą wnosiły o
> uzasadnienie lub będzie apelacja czy zażalenie to będzie to trwało dłużej.

Nie było i nie będzie żadnych apelacji. Pierwsza i ostatnia rozprawa
była w kwietniu.

> > - czy w związku z powyższym przedłużają mi się terminy na które mam
> > powiedzmy "3 miesiące od wydania decyzji o uprawomocnieniu się wyroku"?
>
> Nic się nie przedłuża.

Czyli - nie przedłuża się, ale ja nic nie mogę załatwić, bo nie mogę
na dziś dostać prawomocnego wyroku "do ręki"?

Dodatkowe pytanie w takim razie: do kogo adresować pismo w tej
sprawie, aby udzielił mi wiążących informacji, za które będzie
odpowiedzialny i żebym mogła dostac ten cholerny odpis :(((

do góry

lolka pisze:

>
> Bo jeśli tak, to już dawno wyrok jest
> prawomocny.

Jeśli w kwietniu zapadł wyrok i nikt o nic nie wnosił to jest on już
prawomocny.

Złóż wniosek o wydanie prawomocnego wyroku i jeśli jest tam błąd to złóż
wniosek o sprostowanie wyroku co do tej daty (choć to zrobi też sąd z
urzędu o ile to zauważy).

jeśli będzie to sprostowanie to wyrok jest co prawda prawomocny ale
trzeba będzie czekać na uprawomocnienie się postanowienia o
sprostowaniu. Choć odpis prawomocnego wyroku (z błędem) możesz dostać od
razu przed jego sprostowaniem.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/

do góry

On 25 Maj, 16:38, Johnson <j...@n...pl> wrote:

> Złóż wniosek o wydanie prawomocnego wyroku i jeśli jest tam błąd to złóż
> wniosek o sprostowanie wyroku co do tej daty (choć to zrobi też sąd z
> urzędu o ile to zauważy).
>
> jeśli będzie to sprostowanie to wyrok jest co prawda prawomocny ale
> trzeba będzie czekać na uprawomocnienie się postanowienia o
> sprostowaniu. Choć odpis prawomocnego wyroku (z błędem) możesz dostać od
> razu przed jego sprostowaniem.

Dziękuję za informacje.

do góry