-
1. Data: 2006-11-20 13:28:26
Temat: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
Witam.
Sprawa bardzo nietypowa. Jest sobie bardzo poczytna książka, wielokrotnie
wznawiana w wielu krajach na całym świecie. Prawa autorskie do tekstów ma
rodzina autora a do ilustracji pewne polskie wydawnictwo. I autor i ilustrator
są bardzo znani. Ilustrator zmarł w 1973 a autor w 1966. 36 lat temu pewne
zagraniczne wydawnictwo wydrukowało swoją wersję językową (reprint oryginału,
grafika bez zmian, tekst w obcym języku) na co mieli zgodę, była podpisana
umowa. Nakład był malutki. Obecnie trzaskają to w olbrzymim nakładzie,
prawdopodobnie ze starych klisz, które sobie zachowali, oczywiście bez zgody
kogokolwiek. W miedzyczasie, ze względu na różne dziwne okoliczności które tu
pominę, książka stała się bardzo popularna i chodliwa. Kasę tłuką na tym
olbrzymią.
Pytanie:
Co sprawdzić, zanim wystąpi się na drogę sądową (bez czego się pewnie nie
obejdzie) i czy koniecznie trzeba to uczynić w ich kraju? (co jest dosyć
uciążliwe i kosztowne)
Jakie przepisy międzynarodowe regulują sprawę praw autorskich?
Wydawca twierdzi, że według miejscowego prawa może sobie drukować i nic komu do
tego. Kraj daleki, nie UE ale cywilizowany, zakładam więc, że wydawnictwo po
prostu ściemnia. Do tego ci goście na swojej stronie internetowej zamieszczają
taki oto tekścik o tej książce:
"Zabronione używać jako artykuł, replika, ksero i tłumaczenia
W przypadku chęci kserowania, proszę zgłosić pod następjącym adresem [tu ich
adres]. Publikacja należy do [oni] (Centrum praw autorskich w [ich kraju])"
Chodzi o tę książkę (uwaga, ziutki będą):
https://bookweb.kinokuniya.co.jp/guest/cgi-bin/wshos
ea.cgi?W-NIPS=9980114460
pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-11-20 13:44:07
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"Czapla" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:5867.000000cd.4561ad79@newsgate.onet.pl...
> Pytanie:
> Co sprawdzić, zanim wystąpi się na drogę sądową (bez czego się pewnie nie
> obejdzie) i czy koniecznie trzeba to uczynić w ich kraju? (co jest dosyć
> uciążliwe i kosztowne)
Ja bym sprawdził jak wygląda ich prawo autorskie.
Szczególnie do starszych dzieł.
A potem sobie odpuścił ściganie za naruszanie "praw autorskich"
w momencie gdy autor nie żyje. Śmiechu warte. No i na pewno konkretnej
kasy, na którą przecież nie trzeba było sobie zapracować.
Stach
-
3. Data: 2006-11-20 14:04:19
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> A potem sobie odpuścił ściganie za naruszanie "praw autorskich"
> w momencie gdy autor nie żyje. Śmiechu warte.
Co do tego ostatniego, to w pełni podzielam tę opinię.
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-11-20 16:48:09
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "fotomania" <jacek@WYWAL__TO.FOTOMANIA.PL>
Użytkownik "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl> napisał w wiadomości
news:ejsbk8
> A potem sobie odpuścił ściganie za naruszanie "praw autorskich"
> w momencie gdy autor nie żyje. Śmiechu warte. No i na pewno konkretnej
> kasy, na którą przecież nie trzeba było sobie zapracować.
Prawa autorskie przechodza na spadkobiercow . Dlaczego ma sobie cos takiego
odpuscic ??
Jaca
-
5. Data: 2006-11-20 17:20:31
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "Big Jack" <aaaaa@bbbbb@ccccc.zz>
W wiadomości: news:5867.000000cd.4561ad79@newsgate.onet.pl
użytkownik *Czapla* napisał(a):
> Sprawa bardzo nietypowa. Jest sobie bardzo poczytna książka,
Powineś wiedzieć, że potęga kraju kwitnącej wiśni stoi szpiegostwem
przemysłowym, kradzieżą technologii, itp. Nie sądzę żeby w obliczu tego
uszanowali prawa autorskie i to kogoś z drugiego końca świata. Bez
prawników raczej tego nie rozbierzesz.
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo- http://tiny.pl/sww
-
6. Data: 2006-11-20 23:33:52
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 20.11.2006 Czapla <k...@p...onet.pl> napisał/a:
>> A potem sobie odpuścił ściganie za naruszanie "praw autorskich"
>> w momencie gdy autor nie żyje. Śmiechu warte.
>
> Co do tego ostatniego, to w pełni podzielam tę opinię.
Kolega prawdopodobnie nie wie o co w tym wszystkim chodzi i tak sobie
palnął, a Ty się ucieszyłeś i go poparłeś :) Jeśli nie chcesz ich ścigac
za naruszenie PA to nie masz w ogóle za co ich ściagać i czegokolwiek się
domagać.
Zadzwoń do Polskiej Ambasady w Japonii. Pewnie mają na stanie radcę
prawnego. Zapytaj jak są regulowane PA. Z całą pewnością są i kto wie czy
nie na lepszym niż w PL poziomie.
--
Marcin
-
7. Data: 2006-11-21 06:23:02
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"fotomania" <jacek@WYWAL__TO.FOTOMANIA.PL> wrote in message
news:ejslnk$i6e$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl> napisał w wiadomości
> news:ejsbk8
>
>> A potem sobie odpuścił ściganie za naruszanie "praw autorskich"
>> w momencie gdy autor nie żyje. Śmiechu warte. No i na pewno konkretnej
>> kasy, na którą przecież nie trzeba było sobie zapracować.
>
> Prawa autorskie przechodza na spadkobiercow . Dlaczego ma sobie cos takiego
> odpuscic ??
Dlatego, że to IMO niemoralne.
Wystarczy?
Stach
-
8. Data: 2006-11-21 07:15:07
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 21.11.2006 Krzysztof Stachlewski <s...@f...pl> napisał/a:
> "fotomania" <jacek@WYWAL__TO.FOTOMANIA.PL> wrote in message
>> Prawa autorskie przechodza na spadkobiercow . Dlaczego ma sobie cos takiego
>> odpuscic ??
> Dlatego, że to IMO niemoralne.
Na czym owa niemoralność miałaby niby polegać?
--
Marcin
-
9. Data: 2006-11-21 07:31:00
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eju601$37s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dlatego, że to IMO niemoralne.
> Wystarczy?
ze co????
a moralne jest w takim razie zarabianie kasy na cudzej pracy/wlasnosci?
bez zadnych kosztow
to moze w takim razie wogole zlikwidujmy instytucje dziedziczenia i
majatek rodzicow przekazujmy panstwu, niech dzieci sie same dorabiaja, bo
to przeciez niemoralne
-
10. Data: 2006-11-21 07:37:14
Temat: Re: Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"szerszen" <s...@t...pl> wrote in message
news:eju9vk$670$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl> napisał w wiadomości
> news:eju601$37s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Dlatego, że to IMO niemoralne.
>> Wystarczy?
>
> ze co????
> a moralne jest w takim razie zarabianie kasy na cudzej pracy/wlasnosci?
> bez zadnych kosztow
Przecież własnie napisałem co uważam na ten temat.
> to moze w takim razie wogole zlikwidujmy instytucje dziedziczenia i majatek
> rodzicow przekazujmy panstwu, niech dzieci sie same dorabiaja, bo to przeciez
> niemoralne
Dziedziczy się majątek. I bardzo dobrze...
Stach